Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarna_89a

o co mu chodzi? jak rozumiecie narzucanie się?

Polecane posty

ostatnio poznałam fajnego faceta na fb. pisaliśmy ponad miesiąc. w tym czasie zaproponował mi kilka razy spotkanie ale ja niestety nie miałam jak się z nim zobaczyć i zapoznać. zawsze to on rozpoczynał rozmowy ja sporadycznie, jakiś czas temu się posprzeczaliśmy i się długo nie odzywaliśmy, był ewidentnie obrażony bo odpisywał krótko i oschle więc sobie go olałam. ale on szukał kontaktu i pretekst aby pisać. jednak te rozmowy już nie są takie jak kiedyś. czuję dystans między nami. ostatnio niestety już przestał pisać. tydzień już się nie odzywa, był dostępny i milczał.... myślicie że dał se spokój? ja rzadko kiedy się odzywam do facetów bo nie lubię się narzucać...co sądzicie o tym? co wg was oznacza narzcanie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm. Sprawa jest o tyle ciężka ze nie znasz faceta w normalnym życiu, wiec tak naprawdę nie wiesz dokładnie jaki on jest. Ludzie niestety w internecie często zachowują się zupełnie inaczej niż w realu, dlatego do takich znajomosci radziłabym podchodzić raczej z dystansem. Nie wiem o co dokładnie posprzeczaliscie się, ale może poczuł się urazony? Moim zdaniem napisanie do niego napewno nie jest narzucaniem się. Wręcz przeciwnie, możesz mu pokazać ze Ci zależy na kontynuowaniu znajomosci. Co innego gdybyś pisała kilka razy dziennie, wtedy to by była przesada... Pozdrawiam, Z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie jak ci zalezy to do niego napisz moze wlasnie tym go frustrowalas ze ciagle on musial pierwszy pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×