Jak zaakceptować siebie? Jak przestać porównywaćsiędo innych?

Ciągle porównujęsię wyższych i ładniejszych dziewczyn, co bardzo źle na mnie działa. Odechciało mi sięwychodzić z domu, bo wystarczy, że zobaczę naprawdęładną dziewczynę, i już mam humor zepsuty na cały dzień. Wiem, że to beznadziejna cecha, i jej nie chcę. Ale nie wiem jak przestać o tym myśleć?

a ile masz wzrostu

158 :(

no to obcasy i dajesz. marnujesz zycie na błahostki

Chodzę w obcasach (oczywiście nie zawsze), czuję siędobrze, aż tu nagle zobaczę dziewczynę lepsząode mnie... i koniec :( Wiem jak to płytko i zawistnie brzmi, wiem, i wiele bym dała żeby o tym nie myśłeć

w dziecinstwie tkwi problem i tam trzeba sie cofnac

Hmm, rodzice się rozwiedli, mieszkałam tylko z mamą, ojciec był (jest) zimny i nigdy nie powiedział mi nic miłego, ewentualnie żartował z wyglądu

jestem nizsza i jakos nie widze w tym problemu

Wysokie dziewczyny lepiej wyglądają...

mozna by polemizowac

Ja mam tak samo, ale nie chodzi o wzrost (akurat to ze obie mamy taki sam wzrost uwazam za plus). Ja złapałam doła po tym jak urodziłam dziecko i zmieniłam pracę. W mojej pracy jest dziewczyna własciwie kobieta która ma ogromne powodzenie. I mimo ze nie jest jakas specjalnie piękna, przy niej nabawiłam się porządnych kompleksów. Zawsze gdy ktoś sie mna zainteresuje jak ona się pojawi w poblizu zaraz ze mnie przeskakują na nią.

Ona jest flirciarą, kokietką i jest nizsza ode mnie ,stac ja na lepsze ciuchy itp. i mimoze ze ja wcale nie jestem od niej gorsza z wyglądu moje podejscie mnie dyskwalifikuje na starcie przy niej. Po slubie stałąm się oziębła, już nie kokietuje nie flirtuje cuągle się z nią porównuje i na kazdym froncie przegrywam.

wzrost do pasa ma tez swoje plusy... :D

Kidys jak byłam u psychologa on zaczal mnie wypytywac jak wygladało moje dziecinstwo i wkurzyłam sie bo sobie pomyslalam a co to ma wspolneo teraz wiem ze bardzo duzo

Wzrost nie ma nic do rzeczy w kwestii atrakcyjności pojedynczych przypadkow. Fakt, ogólem wyzsze są postrzegane za atrakcyjniejsze. Jednak jest sporo slicznych z 160 i rownie duzo brzydul z 175

Jejku mam identycznie, zawsze mi się wydaje że jestem brzydsza gorsza od innych, akurat może nie chodzi o wzrost ale twarz ciało itp...nie wiem jak to zmienić ;(

Jejku mam tak samo, ciągle porównuję się do innych, może w moim przypadku nie chodzi o wzrost, ale ciało, twarz...nie wiem jak to zmienić ;(

czuje sie taka brzydka :( zawsze chcialam byc niska filigranowa a mam prawie 180 zazdroszcze wam wzrostu dziewczyny naprawde nie wiecie co gadacie

Przeprasza że pisałam dwa razy to samo, ale myślałam że pierwsza odpowiedź się nie dodała.

tak Cie czytam Autorko i pierwsze co sie rzuca w oczy, to niskie poczucie wlasnej wartosci. i tutaj jest pies pogrzebany. to wyglada tak jakbys byla czyjas marionetka i starala sie przypodobac innym. po jaka cholere ? i kolejna rzecz, jesli odruchowo zwiazesz sie z facetem podobnym do Twojego ojca to bedzie katastrofa dla Ciebie. tak szczerze, to nie wiem co Ci doradzic tak na szybko. jestes tym o czym myslisz przez caly dzien i na tym proponowalbym sie skupic, bo napewno zle o sobie myslisz. a to jest blad.