Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antonina Maria

Ciągle myśle o byłym... :(

Polecane posty

Gość Antonina Maria

Nie jesteśmy razem już od prawie 3-ech lat, a nie było przez ten czas dnia żebym nie pomyślała o nim - najczęściej rano po przebudzeniu (często śni mi się) lub przed zaśnięciem.. Nie mogę sobie z tym poradzić. Czy ktoś miał podobnie i jakoś sobie z tym poradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
tak mialam podobnie wrecz identycznie ale chlopak sam zawinil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
a ile lat masz ty a ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....ja z moim pierwszym rozstalam sie w 2000r. Do dzis Go kocham....choc mnie zostawil dla innej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vzdbtd
Znajdź nowy obiekt westchnień, wyjdź do ludzi, nie zadręczaj się. Nie ma ludzi niezastąpionych i nie myśl że on taki był. Było wam razem fajnie i pewnie tęsknisz za tym- przez wspomnienia nie potrafisz sobie ułożyć życia. Ja też to przeżywałam, musisz trochę pocierpieć ale potrzeba ci czasu. Zobaczysz kiedyś będziesz się z tego śmiać, widocznie kto inny jest ci pisany... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
antonina jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mialam bardzo dlugo cierpialam po roztaniu a sprawy nie ulawial fakt ze mielismy wspolnych znajomych wiec go widywalam do tej pory nie wiem dlaczego sie roztalismy ale mam juz to gdzies a poradzilam sobie tak; najpierw jak bylam sama w domu spiewalam piosenki takie jak kasia kowalska "cukierek moj dawca slodyczy" albo pink "to the hell with ya" i wyobrazalam sobie ze do niego spiewam warackie ale pomoglo potem zajelam sie czyms innym (ja sie zapisalam do fanklubu backstreet boys wiec jakis czas liczyli sie tylko oni:D)duzo pomogla przyjaciolka ktorej moglam zawsze sie wyplakac a wogule to pozbylam sie wszystkiego co mi dal po 10 latach po roztaniu poznalam wspanialego faceta ktorego kocham ponad zycie i z ktorym sie zareczylam i chce spedzic reszte zycia. ty tez sobie poradzisz moze znajdziesz swojego ksiecia ze swojej bajki ktory sprawi ze przestaniesz cierpiec po ex.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mialam bardzo dlugo cierpialam po roztaniu a sprawy nie ulawial fakt ze mielismy wspolnych znajomych wiec go widywalam do tej pory nie wiem dlaczego sie roztalismy ale mam juz to gdzies a poradzilam sobie tak; najpierw jak bylam sama w domu spiewalam piosenki takie jak kasia kowalska "cukierek moj dawca slodyczy" albo pink "to the hell with ya" i wyobrazalam sobie ze do niego spiewam warackie ale pomoglo potem zajelam sie czyms innym (ja sie zapisalam do fanklubu backstreet boys wiec jakis czas liczyli sie tylko oni:D)duzo pomogla przyjaciolka ktorej moglam zawsze sie wyplakac a wogule to pozbylam sie wszystkiego co mi dal po 10 latach po roztaniu poznalam wspanialego faceta ktorego kocham ponad zycie i z ktorym sie zareczylam i chce spedzic reszte zycia. ty tez sobie poradzisz moze znajdziesz swojego ksiecia ze swojej bajki ktory sprawi ze przestaniesz cierpiec po ex.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
mam 24 lata, on 27. Jestem teraz z kimś, ale .. związek jaki tworzymy to nawet nie 50% tego co było byłym... To był mój ideał, drugiego takiego nie znajde nigdy w życiu, już się z tym pogodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
mialam podobnie niestety heh ale sobie juz poradzilam z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Jak temu zaradziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
zaczelam normalnie zyc cieszyc sie z zycia heh zapisalam sie na areobik , nauczylam sie plywac itd podaj gg do dluzej pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Nie mam gg.. Ale ja już zaczęłam żyć swoim życiem, realizując swoje pasję, spotykając się z facetami, aż wreszcie wchodząc w nowy związek. Cóż z tego, wystarczy jeden gorszy dzień i on wraca jak mantra, chociaż nie mamy ze sobą żadnego kontaktu od dnia rozstania. Czasem myśle, że jest on moim przekleństwem i nigdy się od niego nie uwolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
mozliwe ze masz problem ze znalazieniem siebie w tym swiecie np czujesz sie gorsza od tzw lachonow jak to mwoia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Dokładnie- ta piosenka odzwierciedla moją syt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
gildaaa masz częściową rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
hehe a czujesz cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
to o czym mowilam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu pytanie
mozeesz napisac pierwsza litere imienia bylego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
Boże ten wątek jest straszny, który mi przesłałas ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina Maria
a w jakim celu chcesz znać tą pierwszą litere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
to moze problem jest w tym ze czujesz sie wlasnie gorsza na tle tych plastikow a to nie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIECH KAŻDY FACET przeczyta te wypociny tych idiotek. Nigdy nie wiążcie się z takimi pustakami, one się wiążą z kimś innym tylko poto żeby plaster na samotność sobie przykleić - marnują życie sobie, facetowi nowemu i ostatecznie dziecku. Internet jest pełen debili, ale więcej w nim debilek niż debili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórych byłych się nie zapomina. po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tak od 6 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak przezywam juz 5-c lat minelo jak z nim sie rozstalam z mojej winy poznalam innego i dwa lata minelo jak wyszlam za niego ale tamtem caly czas ze ma jest w myslach nawet w lozku jest zemna, i stalo sie cos co nie powinno sie stac maz stracil prace i wyjechal do norwegi,ja nie dlugo czekalam i do niego zadzwonilam wywiad z nim przeprowadzilam i gdy mi powiedzial ze jest sam i nic nie stoi na przeszkodzie zebysmy sie spotkali to go do siebie zaprosilam Gdy przyjechal to zaraz bylo gorace powitanie i mocne calowanie tak sie podniecilismy ze sie w lozku znalezlizmy ja prawie nic na sobie nie mialam bo na sex sie nastawilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej już spij ,bo ci się coś miesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×