Spaliłam niechcąco twarz na słoneczku, pomocy!!

Kochani co robić? Jakieś domowe sposoby?

Ktoś pomoże?

Panthenol albo maślanka

Okłady z kwaśnego mleka, a potem delikatnie zetrzyj to mleko (nie dotykaj wodą!) i wklep grubo krem super nawilżający.

Jeżeli maślanka to jak długo trzymać ten okład? Maślanka lub mleko i na to ew. jakaś lignina czy gaza?

Bez ligniny lub gazy. Tylko grubo posmaruj. Sama wyczujesz, jak długo trzymać.

Wierzba dzięki bardzo!!

Tak sobie myślę może ktoś ma jeszcze inne pomysły? Siedzę w pracy przy biurku i nie bardzo mogę się ruszyć.

no cóż nie baw się więcej w słoneczko jak masz uczulenie na spermę

Jak masz w domu aloes to posmaruj twarz sokiem. Jest niezawodny. Ja używam żel z aloesu na oparzenia

Charmsy super, dzięki!! Mam w domu aloes i to zrobię właśnie. Jak fajnie, że są tacy fajni ludzie na świecie jak Wy.

Charmsy nie wiem czy to jeszcze przeczytasz, może inni przeczytają i im pomoże. Aloes świetnie się spisał. Przyszłam z pracy posmarowałam, odczekałam, potem gruba warstwa dobrego kremu i wieczorkiem to samo. Dzisiaj również. I nie boli już, goi się pomału. Zdrówka Ci życzę dziewczyno!!