Dziewczyny, czy cybersex jest dla Was czymś wysoce osobliwym?

Mam wrażenie że ten rodzaj seksu jest atrakcyjniejszy dla facetów. Czy to prawda, co sądzicie i czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia?

Jest atrakcyjniejszy dla mezczyzn, bo w wiekszosci ci "mezczyzni" to zwykłe głąby. Zdarzyło mi się kilka razy poszaleć przed kamerka, ale żeby trafić na faceta, który zapewni dpbra zabawę, to jak wyggrac w totka :P 99% z nich ogranicza się do pytań typu: -jaka bieliznę najjbardziej lubisz, jakie pozycje, czy lubisz anal, połyk itp. I te wszystkie muszelki, soczki, pałuszki, języczki - od razu mi mdło jak facet zaczyna belkotac takim infantylnym pseudo-erotycznym językiem. Ale raz trafiłam na perelke :D

przecież to nie jest seks:(

Nawet masturbacja jest pewna odmiana seksu :P A dobry cyberseks może dać więcej przyjemności niż nudne ruchanko z przyzwyczajenia po latach małżeństwa.

Nawet masturbacja jest pewna odmiana seksu :P A dobry cyberseks może dać więcej przyjemności niż nudne ruchanko z przyzwyczajenia po latach małżeństwa.

z pierwszym się nie zgodzę, ale z drugim stwierdzeniem juz tak:)

Dziewczyna Alfiego, jaką bieliznę najbardziej lubisz?

Ile latek? :P

Pocalujcie mnie w muszelkę, ok? :P

Dziewczyno Alfiego, ponieważ mamy pokrewny pogląd może połączymy siły i chętki w eterze?;)