Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nerwica lekowa

własnie miałam napad paniki

Polecane posty

Gość nerwica lekowa

To okropne uczucie. lezę i nagle zaczynam wyczuwać jakieś zagrożenie,moje serce zrobiło z 10 przewrotów (wiem,że to niemożliwe,ale to takie uczucie) potem podeszło mi do gardła i nie mogłam swobodnie oddychać,momentalnie zrobiło mi się gorąco i oblał mnie pot,zaczęłam głęboko i spokojnie oddychać,ale w głowie ciągle się tłucze: zaraz umrę,to koniec,to zawał!!! Zawsze wtedy schylam głowę do podłogi i oddycham,kiedy już w miarę to opanowałam,wzięłam tabletkę na uspokojenie. Położyłam się i głęboko oddycham. Czuję kłucia w mostku,szyi i lewej części ciała. Tłumaczę sobie,że to tylko nerwy. Po 20 min jest w miarę dobrze. Zaczyna mi się odbijać,czuję mdłości i potrzebę pójścia do ubikacji. Przeczyszcza mnie. Wracam kładę się,czuję,że odzyskuję spokój. Jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie,chce mi się płakać,ale łzy nie płyną. I tak do następnego razu,nie wiadomo kiedy,gdzie i o jakiej porze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DEFINICJA WEGANIZMU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica lekowa
I niby to ma mi pomóc?? Nie bądź śmieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sissijka
znam to, obrzydliwe uczucie skonczyło sie na rocznym leczeniu farmakologicznym, teraz zdarza sie ale tak mniej wiecej raz na półroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam napady
:( wiem co czujesz dziś napadło mnie u fryzjera myslałam że oszaleje łzy mi płyneły powiedziałam że włosy mnie uczulaja bo co miałam zrobić ...... fryzjerka nie wiedziała co mi jest ze beczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam napady
Autorko leczysz się? Bo ja nie :( MAm od rodzinnego leki które biorę doraźnie ale o psychiatrze nie myśle bo i po co terapie,psychotropy to pic na wode czytałam artykuł że żadna terapia nie pomaga bo to jest w głowie zakodowane te paniki i trzeba to samemu zwalczać a leki pić tylko sporadycznie tak tez robię wkoorvia mnie to bo nawet przyjemne sprawy sa przede mna a ja mam panike ale hooja robie wszystko na co mam ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ale trzeba tez wiedzieć
Psychotropy to nie pomagają,ale psychoterapia pomaga,bo włąsnie działa na kody w głowie ,polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica lekowa
Trzy lata temu zaczęłam brać psychotropy i leki przeciwlękowe,zdecydowałam się również na psychoterapię u psychiatry,chodziłam na nią rok,i mogę powiedzieć,że bardzo dużo mi pomogła. od paru miesięcy nie biorę psychotropów,biorę tylko doraźnie przeciwlękowe. Ataki są coraz silniejsze i częstsze,nie chcę jednak wracać do psychotropów,myślę znowu o psychoterapii. To pomaga :( Jest mi ciężko z tym żyć.. Pozdrawiam wszystkich którzy mierzą się każdego dnia z tym dziadostwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwica lekowa
od paru dni mam napady prawie codziennie. Przechodzę teraz trudny i stresujący czas,nie radzę sobie z emocjami. Teraz moje napady wyglądają tak : siedzę sobie coś tam robię,jestem nad czymś skupiona i nagle czuję,że nie mogę nabrać tchu i brakuje mi powietrza. Czuję,że się duszę,mam uczucie,że moje serce przestało bić,czuję coraz większy lęk,zaczynam głęboko oddychać,ale jest tylko gorzej,oblewają mnie poty,po czym serce zaczyna łomotać,a ja w miarę normalnie oddychać. Biorę tabletkę i powoli próbuję się uspokoić. Jestem już tym zmęczona. Do następnego .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lękowa ; Nie czekaj , to kolejny "ostry nawrót", udaj się do poradni i korzystaj z dodatkowej terapii . Nie poradzisz sobie sama, arytmia będzie narastać, pozdrawiam cieplutko . P.S. Jeśli nie chcesz zażywać leków psychotropowych , poproś o dodatkowe godziny terapeutyczne. Musisz pracować nad sobą , ważne jest też zachowanie spokoju wewnętrznego podczas napadu paniki. Ciężko , ale staraj się , nie wkręcaj sobie "chorych wizji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×