Wiza turystyczna do USA w UK...raz jeszcze

wiem, ze nikt to nie jest jasnowidzem ale mam pytanie. Moj maz chal mi sprezentowac wycieczke do Las Vegas na moje 30 urodziny. Zaczelam szukac informacji na temat wiz do USA. Jak do tej pory to jestem troche sceptycznie nastawiona do tego wszystkiego. Nie chce sie upokorzyc blagajac o wize turystyczna! to co przeczytalam na roznych forach to poprostu jakis cyrk. Czy naprawde az tak trudno dostac ta wize? Ja jestem juz w UK 10 lat, pracuje legalnie dla NHS MH Trust od 5 lat jako Senior Finance Officer. Pracodawce oplaca mi kurs CIMA, (jestem w polowie), jestem mezatka tubylca od 4 lat, dziecko i dom na kredycie hipotecznym, jakie sa szanse, ze odmowia tej wizy? moze lepiej wykupic ta wycieczke i pokazac tez? czy raczej od razu zdecydowac sie na Kanade, gdzie chca turystow !

Dla sprostowania :Wczesniej tez pracowalam legalnie ale byly to prace dorywcze (przez temping agency)

powiem ci tak; jesli masz stala prace, meza i dziecko, tylko ty i maz jedziecie na wycieczke a dziecko zostaje w kraju, wize dostaniesz na 100%. rozmowa o wize to tylko formalnosc, mnie zapytal konsul tylko do kogo jade, mialam ze soba plik dokumentow ale o nic nie poprosil (a wtedy bylam jeszcze uczennica liceum oglnoksztalcacego, nie mialam pracy mieszkania nic). zabral paszport potem przyszedl on poczta z 10letnia wiza. wielu moich znajomych polakow staralo sie o wize do stanow w celach turystycznych i wszyscy dostali. jeszcze jest inna opcja: jesli mieszkasz w uk od 10 lat zaaplikuj o paszport brytyjski i wszystkie wizy bedziesz miec z glowy ;) na tym forum jest caly watek o paszportach brytyjskich cala procedura nie trwa tak dlugo

kiepska sytuacje jak zaczelam czytac posta, ale w takiej sytacji jak jestes nie masz sie raczej o co martwic, moja siostra dostala wize na 10 lat, rowniez mieszka w UK- ale znacznie krocej, bo 4 lata, pracuje w jednym miejscu 4 lata, z pewnoscia zarabia o wiele mniej od Ciebie ;), dodatkowo jest panna mieszkajaca w wynajetym mieszkaniu ;) takze glowa do gory :)