Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsasasa

Dlaczego kobiety nie moga znalezc wlasciwego faceta. Wyjasnienie

Polecane posty

Gość dsasasa

DO WSZYSTKIEGO W ŻYCIU, A WIĘC RÓWNIEŻ DO ZNALEZIENIA WŁAŚCIWEGO MĘSKIEGO PARTNERA JEST POTRZEBNY INTELEKT A że większość bab ma mózg rozmiaru rozwielitki, stąd stałe i nieustające problemy ze "związkami". Ratuje Was tylko i wyłącznie męska chuć. To ona nas na tyle znieczula i ogłupia, że decyzje (na krótko, ale to na nieszczęście zwykle wystarcza), że możecie w ogóle mieć szansę się do nas zbliżyć. Seksmisja pominęła niezwykle istotny aspekt świata bez mężczyzn-wszechobecną, bezdenną głupotę. Traktujecie związek jak bitwę w której nagrodą jest utrzymanie finansowe i zapewnienie bezpieczeństwa przez jakiegoś biedaka który nie dość szybko połapał się, że używacie seksu jak dobrze znanej broni. Bez pardonu i skrupułów wykorzystujecie męską naiwność do zrealizowania własnych celów. Celów które w żaden inny sposób byście nie zrealizowały. Bo ilość kasjerek sklepowych i sekretarek pokazuje gdzie leży granica intelektualna przeciętnej baby która samodzielnie realizuje się zawodowo. Na szczęście wszystko ma swój koniec i granice. Część facetów zostaje gejami. To świetny sposób na zapewnienie sobie właściwego poziomu u partnera. Osobiście bardzo kibicuje kiedyś piętnowanym "damskich bokserom". Dzisiaj bardzo promowane pojęcie zrównania kobiet i mężczyzn daje nam prawo lać was po mordzie jak każdego gościa . Przemoc to rewelacyjna metoda na baby.Wspierają nas również ruchacze. Ci mają dopracowane metody opowiadania Wam bzdur o waszych zaletach, niesamowitych i błyskotliwych umysłach, a wszystko doprawiają debilnymi tekstami o romantycznej miłości i drugiej połówce. Dobry macher nie zdąży wytrzeć sprzętu przed następną akcją i często skutecznie niszczą Wam psyche i łamią serca, co ułatwia póżniejszą obróbkę biedakom którzy postanowią się z Wami związać (Brawo dla chłopaków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze intelekt
nie zostal uzyty do napisania tego postu wiekszych bzdur nie czytalam. post na poziomie emocjonalnej kaleki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferret
oj oj jakie biedactwa z tych mężczyzn , bo ich złe i niedobre kobiety wykorzystuja haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
Pomijajac ze to prowo stwierdzam iz coraz wiecj kobiet decyduje sie na zycie w samotnosci. Jestesmy samowystarczalne w tym wieku i to was najbardziej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
dziecka sobie sama nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopiuj_wklejj
Analiza wiersza Wierszyk na pogodę Ptaszek sobie frunie z dala, w górze słońce zapierdala, żaba dupę w wodzie moczy. Kurwa! Co za dzień uroczy! Analiza Utwór jednozwrotkowy o czterech wersach z rymem parzystym, z równomiernie rozłożonym akcentem. Podmiot liryczny w wierszu, wykorzystując umiejętnie środki stylistyczne, wyraża swoje głębokie zadowolenie z życia w otaczającym go świecie, przepełnia go kwitnący stoicyzm, epikureizm i szczęście, które człowiekowi, żyjącemu we współczesnym zamęcie, może dać tylko otaczająca przyroda. Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w błękicie wody tylna, dolna, część pleców żaby jest pretekstem do euforii. Lecące nad ja lirycznym ptactwo sugeruje wczesną wiosnę, kiedy flora i fauna otrząsają się z okowów zimy. Silne nagromadzenie tropów stylistycznych, rytmika i tempo wiersza decydują o tym, że czytając utwór na głos czujemy niemal namacalnie budzącą się wiosenną przyrodę. Puenta liryki jest jednoznaczna i łatwa do odczytania wyraża apoteozę otaczającego nas świata. Otaczające nas piękno przedstawione jest wieloaspektowo i metaforycznie. Szyk przestawny w strofie opisującej ruch słońca akcentuje urodę wiosennego nieba. Ja liryczne personifikuje słońce. W słowie „zapierdala oddaje szybkość, piękno i złożoność ruchu słońca, które przecież nie jest istotą ludzką i nie może zapierdalać sensu stricte. Uwagę zwraca użycie wulgaryzmów, których znajomość świadczy o elokwencji poety i głębokiej więzi ze wszystkimi warstwami społeczeństwa. Autor chciał się tym utworem odwdzięczyć środowisku, z którego wyrósł, za poświęcenie i trud włożony w zapewnienie mu należytego wykształcenia. Jaka szkoda, że tak mało w dzisiejszej poezji jest wierszy o tak pogodnym nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
Oczywiscie zadna z kobiet nie odniosla sie merytorycznie do wpisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
nie kazda kobieta chce miec dziecko. a jesli juz sie uprze to moze zaadoptowac, lub invitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
moim zdanie wy potrzebni jestescie tylko i wylacznie do reprodukcji nic wiecej a i bez tego sie obejdzie bo coraz mniej kobiet decyduje sie na dzieci. a jak wyginiemy trudno widocznie taka kolej rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
tak???? to dlaczego w warszawie dziesiatki swietnie wyksztalconych, zadbanych kobiet nie ma partnerów? a w malych dziurach jest wiecej starych kawalerów? hmmm...??? pierdolisz autorze jak potluczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
moim zdanie wy potrzebni jestescie tylko i wylacznie do reprodukcji nic wiecej a to ciekawe... jelsi facet by nie bylo na swiecie to kobiety by nie przetrwaly jednej doby... ciekawe kto by sie zajmowal sprawami technicznymi, caly transport by siadl, kto by latal samolotami... itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
to dlaczego w warszawie dziesiatki swietnie wyksztalconych, zadbanych kobiet nie ma partnerów? Tak? A dlaczego w Warszawie dziestiaki, switnie wyksztalconych, zadabancyh facetow nie ma partnerek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby facetow nie bylo na
swiecie to kobiety by jeszcze dzisiaj nie zeszly z drzewa bardzo malo jest kobiet ktore cokolwiek wniosly do rozwoju cywilizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
kobiety tez lataly samolotami , i naprawa urzadzen coz to za wyczyn w XXII wieku. teraz kobiety czesciej mozna spotkac jako zlote raczki niz facetow. was sie cos doprosic to masakra w koncu kobieta chce miec cos zrobione i sie bierze za to zamast czekac az szanowny pan wyjmie reke z gaci i cos zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
starsze roczniki facetow byly i sa o wiele wiecej warte niz obecne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby nie ograniczenia facetow
i ich strach przed kobitami, kobity juz dawno bylyby sietnymi wynalazcami i badaczki, tylko ograniczeni faceci nie chcieli je dopuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
to wszystko wina uprawnienia, wy doprowadzilyscie do degradacji spolecznej facetow poprzez ciagle rosnace wymagania wobec nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby ktos nie wymyslil i
zbudowal samolotu i tych wszystkich urzadzen to te wyjatkowe kobiety nie mialyby czym latac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
wlasnie dsana dlaczego? tu sie zyje szybko, anonimowo i hedonistycznie a niech autor nie pieprzy glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
tikutiku kobietyo nie osmieszaj sie ile faceto lata samochamodami a ile kobiet? ile kobiet pracuje w kopalnoach, na platrfmach wiertnuivczych? swiat bez facetow, kobiety by sobie nie daly rady nawet dobe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
Przeciętny ankietowany na pytanie, czy kobieta powinna piastować stanowiska przeznaczone do niedawna wyłącznie mężczyźnie, odpowie twierdząco. Zapytany nieco inaczej: czy jego żona, córka, matka powinna pracować (nawet za poważne wynagrodzenie) jako górnik, rzeźnik, alfons czy szambiarz - popuka się w czoło. Dlaczego? Bo to kobiecie nie przystoi. Więc jednak! Szarańcza Plaga zdeterminowanych kobiet rozszerza się na wszelkie znane światu zawody. Można je spotkać w urzędach, barach, na stacjach benzynowych, wojsku, policji, na uniwersytetach, rajdach samochodowych, w sądach, przychodniach.. etc. Wszędzie też gdzie się pojawiają - niszczą. Skandaliczne stwierdzenie? Skądże! Gdy nie zajmują się nauką czy szeroko pojętą kulturą - niszczą siebie (swoją kobiecość); gdy zaś zajmują się (zawodowo) nauką czy kulturą - zaniżają ich poziom, przez co niszczą ludzkiego ducha. Fakty mówią same za siebie: 1. Nauka: Niemal wszystkie przełomowe odkrycia w dziejach ludzkości dokonywane są przez mężczyzn. Żadnego Lorentza, Newtona płci pięknej. 2. Poezja: dziś w większości pisana przez kobiety - upada. Żadnego Baudelaira, Poego. 3. Literatura: żadnego Dostojewskiego, Goethego.. Wybitna literatura nie wyszła nigdy spod kobiecego pióra. 4. Malarstwo: żadnego Dalego, Malczewskiego (propozycje współczesnych malarek są dodatkowo antysztuką). 5. Muzyka: żadnych wybitnych kompozytorek. Żadnego Mozarta, Beethovena. 6. Filozofia: brak kobiet geniuszy. Żadnego św. Tomasza z Akwinu, Bierdiajewa. Reasumując: świat nie rozwija się dzięki kobiecie - i to jest FAKT. Ten świat jest światem mężczyzn. Oni go kształtują, przerabiają, upiększają. Geniusz męskich dzieł daje nam wszelkie dobra kultury, nauki, techniki. Dla kobiet z dawnych epok było to oczywiste. Dziś, niestety, stwierdzenie faktu jest równie niewygodne, co niewykonalne bez podniesienia się tumultu wśród płci pięknej. Kobiecie bowiem tak głęboko zakorzeniono, że musi się realizować w rywalizacji, że gdy stwierdzamy li tylko fakty - godzimy w jej dumę własną. Zresztą, zauważmy: plaga kobiet ma jedną cechę wspólną - poczucie misji, chęć dorównania mężczyźnie, które tyczy się jednak wszelkiej działalności związanej z rozumem. Zaprośmy kobietę do przerzucania łajna.. Dlaczego tak się dzieje? Kobieta ma kompleks "bycia głupszą" od mężczyzny, co jest dla niej synonimem "mniej wartościowej". Mężczyzna zaś nie ma kompleksu "bycia mniej uczuciowym", "posiadającym mniejszą wrażliwość", czy "o wiele słabszą intuicję". Dlaczego? Właśnie dlatego, że jest mądrzejszy. ROZUMIE, że różnorodność jest szczęściem ludzkości. Cóż by nam było po świecie geniuszy bez delikatności i piękna, jakie niesie kobieta? Cóż by było po zdobyczach rozumu, gdyby nie było dla kogo zdobywać? Kobiety dają mężczyźnie chęć tworzenia. To one są muzami, one wymuszają na mężczyznach współzawodnictwo. Gdyby nie kobiety, mężczyzna niczego by nie dokonał. Nawet Adam. I w tym tkwi niepowtarzalna siła płci pięknej, jakiej nie zdobędą żadną pracą. Rywalizacja i równanie do mężczyzny jest piramidalnym nonsensem! Miejscem kobiety jest dom. Dobra literatura, poezja (pisana przez mężczyznę), ukochane dziecko. Tam może się rozwijać, tam realizować i stamtąd zmieniać świat. Wzór? Współczesne kobiety muszą się uczyć kobiecości. Zbyt je pochłonęła rewolucja obyczajowa, każąca im w imię wolności palić staniki, nosić spodnie i zachowywać się jak mężczyzna. Zapomniały, że różnice pomiędzy płciami, które starają się zniwelować (bo zlikwidować się ich nie da), są właśnie dla nich korzystne. Straciły wrażliwość. Zauważmy, iż zupełnie nie liczą się dziś cechy czy przypadłości, które sprawiają, że to wśród kobiet jest więcej przypadków kontaktów z Boską rzeczywistością, że to one częściej otrzymują dar wizjonerstwa, obcowania w codzienności z ukazującym się im Jezusem, czy Matką Boską. Cóż.. W naszych czasach nie przyznajemy się głośno do Boga, a wszystko, co w sposób nawet pośredni się z Nim łączy, jest niepoprawne politycznie. Więc cóż feministce po Fatimie, Gietrzwałdzie? Cóż po św. Faustynie, św. Brygidzie, św. Katarzynie ze Sieny? Matkę Teresę jeszcze można "uznać", bo była "normalna", nie plotła trzy po trzy o jakiś wizjach z Chrystusem, a pomagała chorym i potrzebującym. Dalej: postawa (trzynastoletniej wówczas!) św. Jadwigi królowej, która poświęciła miłość do Wilhelma Habsburga, dla małżeństwa z o wiele starszym Władysławem Jagiełłą, by dopomóc w chrzcie Litwy, jest dziś dla kobiet niezrozumiała. Dziś liczy się "wyzwolenie spod jarzma narzuconego przez mężczyznę". Dziś wzorem do naśladowania dla dziewczyn jest Doda Elektroda, całkowicie "wolna". I wpędzają się w poczucie niższości, zapominając (nie wiedząc?) o darze, jaki otrzymały, ponieważ go nie dostrzegają. A dar ten ma wpływ na całe życie kobiety, dając jej absolutną przewagę nad mężczyzną. Nie jest to przewaga inteligencji, ilorazu IQ, a intuicji. Kobiecie łatwiej jest okłamać niż być okłamaną, szybciej i trafniej rozpozna nastrój drugiej osoby; przeczuje, że coś złego się wydarzy. Z natury bowiem, czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy matkami, które muszą się domyślić powodu płaczu swojego dziecka. Przewaga kobiety nad mężczyzną tkwi jeszcze w jednym: oni są bardzo podatni na urok kobiety. Przysłowiowe "okręcenie wokół palca" nie ma źródła w naszej błyskotliwości, inteligencji, bystrości czy niewiarygodnej mocy rozumu (to czasem nawet przeszkadza), a w KOBIECOŚCI. Dla naiwności, jaką w nas widzą, dla zachwytu z ich dokonań zdolni są przenosić góry. Nasza słabość i czułość sprawia, że mężczyzna głupieje. Staje się dumnym samcem walczącym z całym złem tego świata dla naszego dobra. Niegdyś kobiety zdawały sobie sprawę, że w tym właśnie tkwi ich siła i chętnie to wykorzystywały. Władały niejednym królestwem, kierując swoim mężem. Dziś kobiety żądne władzy, sięgają po nią upodobniając się do mężczyzn. Czyli - motywując ich do walki z kimś, kogo powinni na rękach nosić przez kałuże, do którego nóg padać z miłości! Dawniej kobiety (oczywiście koloryzując) dzieliły się na święte i władające (z wyrachowaniem wykorzystujące mężczyznę do swoich celów). Dziś dzielą się na pracujące w imię idei równouprawnienia oraz na pracujące z konieczności, jaką niesie idea równouprawnienia. Jedne cierpią, nie mogąc dorównać mężczyźnie, drugie - nie mogąc pozwolić sobie na luksus bycia pełnoetatową matką, żoną, czy muzą.. Nie jesteśmy, drogie panie, geniuszami - i całe szczęście! Jesteśmy kobietami - tym, co zostało stworzone, by być upiększeniem i ostoją dla geniusza! Nie rozumiemy, że posiadanie mniejszego IQ nie świadczy o mniejszej wartości osoby? Nie? No właśnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy będziesz wklejał tę durną prowokację? nie dziwię się, że jesteś taki durny. twoja stara miała w końcu mózg rozmiaru rozwielitki, a intelekt dziedziczy się po matce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
oj i znowu ta stara spiewka na szczescie sa jeszcze na tym swiecie faceci ktorzy nie tlumacza swojej nieudolnosci rownouprawnieniem . zostala garstka facetow z jajami reszta to zakompleksione cioty i nieroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
wszystkie wilekie dziela byly tworzone dzieki muzom , to dla nas pisano i tworzono bylysmy inspiracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
tikutiku Fakty, takie sa fakty,,, twoje brednie nic nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasasa
wszystkie wilekie dziela byly tworzone dzieki muzom , to dla nas pisano i tworzono bylysmy inspiracja tak, ale tworzyli faceci! bo kobiety sa na to za glupie... rozumiesz, za glupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby nie ograniczenia facetow
i ich strach przed kobietami, kobiety juz dawno bylyby swietnymi wynalazcami i badaczkami, tylko ograniczeni faceci nie chcieli je dopuscic zreszta teraz coraz wiecej kobiet dostaje nobla i tendencja jest jednoznaczna, bojcie sie ciency faceci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikutiku
a wieslawa szymborska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×