Napisalałam kochankowi ,ze sie steskniłam i teraz on

sie nie odzywa pol dnia... to jest dosc świeży romans bo trwa 2 miesiace, mógł sie przestraszyć ,ze sie zakochałam po takim wyznaniu?

tak mogl ale ja cie moge pocieszyc suko jepana

moze grzeczniej troche? martwie sie :(

w ogole zauważylam dziwna rzecz ( chyba ,ze mi sie tylko wydaje) że jak mu napisze jakieś czułe słowa to on np potem sie nie odzywa caly dzien ..ale on tez o mnie pisze ,, kochanie" ,, sloneczko" wiec nie wiem o co chodzi

ze zgryzoty włożyłam całą rękę do waginy :O

ty zdradzasz a on też ?

ja nie zdradzam bo nie mam faceta. za to on ma narzeczona...i wiem ,ze nie ma zamiaru z nia zrywac

jestes dla niego tylko zwykla dziwka a Ty myslisz ze jestes jakas dla niego super wazna.. zalosne :D

jesteś żałosna.

nie uwazam tak.. ale coz masz prawo miec swoje zdanie...

up

doladnie, jestes w dodatku naiwna on ma narzeczona a ty kurwo glupia myslisz ze jestes wazniejsza od narzeczonej, jestes tylko jego ruchadlem a to ze ci slodzi bo napisze slonko czy cos to nie ma dla niego zobowiującego znaczenia kurwo ty :D

Wchodzenie w takie romanse jest dla osób o silnej psychice,którzy potrafią oddzielić sex od uczuć.Najwyraźniej ty tego nie potrafisz,dałaś mu tego dowód i koleś stwierdził,że beda problemy i nawiał.Niepotrzebnie się w to wpakowałaś.Troche łez poleci.

i to słownictwo ludzi z kafe-jakbyscie wszyscy tacy swieci byli hehe:D

chyba jestem trochę niezrównoważona emocjonalnie, co sądzicie? :D

ale on też pisał ,, tesknie " nie raz.. to mi już nie wolno napisać ,że sie steskniłam ?jemu wolno ,a mnie nie?

czemu teraz większość związków zaczyna się od dupy strony?:/

z tego nie będzie związku... i dobrze bo miałabym podejrzenia ,ze mnie tez zdradza... ale zalezy mi na nim w jakiśsposob mimo ,ze może to nie jest miłość

przez ten czernobyl pewnie, kiedys ludzie takie święte były a teraz panie ho ho... co sie z tymi ludziskami porobilo to ja nie wiem

on sie stesknil za twoja pizda :D

ale to fakt ,ze szybko sie angazuje dosyc w takie znajomości ,może za szybko... może on to jakos wyczuł? tego sie boje..

Kurwa, proszę Cię ;) Ktoś kto szpieguje kogoś po wszystkich mieszkaniach próbuje odwrócić kota ogonem? :) No to jak tam ta twoja miłość do narzeczonej ? :) tak dla odmiany, po co się przyznawałeś do swego odchyłu? :D

glupia idioto napisalimy ci co myslimy juz dupy nie truj .. i nie spamuj na forum.

sama jestes debilka i wypierdalaj stad bo to nie twoj temat jak ci sie nie podoba ... pewnie te wszystkie co tu pisza ,, madre rady" ,ze jestem kurwa itd to niezle pasztety co zaden ich nie chce :D

nikt ich nie chce ,albo maja jednego co im sie trafil to i od kurew wyzywaja bo same cnotki niewydymki by sobie kochanka nie umialy znalezc taka prawda ,a cipy ich pewnie swedza...

akurat ja nie narzekam i mam duze powozenie ale nie jestem taka głupia jak Ty zeby sie zalic na forum ze kochanek mnie tak traktuje i sie nie osmieszam tak jak Ty:) a tez mam swoje za plecami ale nie zale sie jak idiotka i to jeszcze na FORUM ;))

a moge sie zalic gdzie tylko chce poza tym to nie jest zalenie sie raczej pytanie to było na ktore zreszta nikt mi nie udzielił odpowiedzi bo jak widać interpretacja pytan jest za trudna...

ale co nas to obchodzi?? no sory.. głupie pytanie zadajesz.. ma narzeczoną, moze sie wystraczyl ze sie zakochasz i tyle.. co to duzo do rozumowania... sama mialam taka sytuacje ale sie odrazu domyslilam bo koles sie przestraszyl bo pisalam do niego "misiaku" itp a on to odebral odrazu ze sie w nim zakochalam, na to ja mu mowie ze daj spokoj nie dodawaj sobie.. ;) i po tym sie uspokoil i sam zaczął ze mna tak pisac ale obydwoje wiedzielismy ze to tylko seks i slodkie slowka. ;)

a i tez mial narzeczoną ;)) w sumie nadal ma :) a my mielismy dobry romans ;))