Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wdupachimsiepoprzewracało

"konserwacja" pieca gazowego za 220 zl !!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość wdupachimsiepoprzewracało

Witam, Przedwczoraj przestal nam działać piec gazowy ( nie podgrzewal po prostu wody ) Piecyk wciążna gwarancji. Przyjechał pan o godz 7:00 stwierdzil iz piecyk jest zakurzony. Znalazl ptaszka. Pewnie przez niego piecyk przestał działać... Pan powiedzial ze " wyszysci piecyk bo za wyjecie ptaka i tak trzeba zaplacic..." Pozyczał od nas latarke, odkurzacz i papier toaletowy zeby "dokonac konserwacji" i zarządzał 220 zl !!! Żadnego rachunku nic.. oczywiscie nie zaplacilismy bo na taka cene nie bylismy przygotowani.... NIE ZA DUZO?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdupachimsiepoprzewracało
Pan majster z firmy na gwarancje ma przyjechać później po kaske ale nie zaplace puki nie dowiem sie czy za 15 minut roboty "profesjonalnej konserwacji" i wyjecia ptaszka aż tyle forsy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sama odbierz ten telefon
zadzwon do wydzialu konsumentow, moze doradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b-b-------------
kobieto takie sa stawki trzeba było to ustalic przed,u mnie gościu wzial 400 zł za wymiane jakiejs tam uszczelki,tylko mój piec ogrzewa również dom,a faceta musiałam sciagnąc z daleka jechał ze 150 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuszuuuu
Ja tez mam piecyk dwufunkcyjny,,kilka dni temu przestal dzialac.Okazalo sie,ze fachowiec przyjdzie dopiero w nastepnym tyg,bo teraz urlop maja :-/ Piecyk ma poltora roku,gwarancja niby na 3 lata,ale teraz jak przegladalismy ksiazke gwarancyjna to na samym koncu,drobnym maczkiem jest napisane,ze miedzy 18 a 20 miesiacem od montazu piecyka,trzeba wezwac serwisanta na platny przeglad (180zl),ktory zatwierdzi gwarancje na ostatnie poltora roku...Gdyby sie nie zepsul,gdybysmy nie zajrzeli do tej ksiazki to nawet bysmy o tym nie wiedzieli,bo nikt nie powiedzial!!!I stracilibysmy gwarancje po 20 m-cach.Poprzewracalo sie w dupach i to ostro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdupachimsiepoprzewracało
Daleko nie miał ten nasz Pan. Nic nie wymienił , nic nie mówił , odkurzył odkurzaczem i tyle.. i za tą pieprzoną robociznę aż tyle? Czy może za tego biednego ptaszka?... i żadnego rachunku jakiegoś papieru że był robiony przegląd/ konserwacja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×