Też macie dość tych wakacji?

Nie mogę już znieść tego gadania o wakacjach.Ludzie gdzieś wyjeżdżają,odpoczywają a ja nawet nie zrobiłam sobie długiego weekendu bo żal by mnie ogarnął jeszcze większy, że w domu siedzę.Pracuję od kiedy skończyłam studia,mój mąż również i nie stać nas na wyjazd w ukochane góry chociażby na 3-4 dni.Niech już skończą się te wakacje, niech spadnie śnieg i będzie zima stulecia. PS.Tak, jestem zazdrosna!!

gdybym była małolatą to może sugerowałabym się tym co napisałeś jednak jako mężatka i przyszła matka mam inne priorytety w życiu

maz z Toba wytrzymuje bez tych piorytetów?

ja nie nawidze slowa dlugi łikend.

weekend lepiej brzmi

tak. zdecydowanie lepiej

to smutne, że nie możecie sobie pozwolić nawet na małe wakacje... nie wiem, jaką macie sytuację finansową, ale przecież wyjazd da kilka dni nie kosztuje aż tak dużo, a odpoczęlibyście, naładowali akumulatory... ja od zawsze wyjeżdżałam w góry - najpierw z rodzicami, później z mężem, córką... różnie z kasą bywało, czasami szaleliśmy, czasami było skromniej, ale i tak warto pojechać. Teraz mam malucha, jeździmy nad morze, w góry planuję za rok... Zima stulecia? To akurat w góry - na narty ;-) Przemyśl, skoro oboje pracujecie to może uda Wam się wyskoczyć?

jakieś sieroty z was skoro pracujecie tyle lat i nie stać was na tak krótki wyjazd, w dodatku w góry. ogarnijcie się w takim razie

kojarzą. Dorosły może wziąć urlop w każdej chwili przecież. Niekoniecznie latem. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie możesz wziąć tego urlopu i po prostu wypocząć? Przecież nie ma przymusu wyjazdu. W twojej okolicy nic ciekawego nie ma chociażby na wycieczkę w ciągu dnia? Tobie po prostu nic się nie chce z zazdrości, że inni gdzieś jadą a ty nie. I wykombinowałaś, że stać cię tylko na "nicnierobienie" i siedzenie w domu :( Leniwiec z ciebie i zazdrośnik..