Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lejllllllia

Widzenia z dzieckiem .

Polecane posty

Gość Lejllllllia

WItam dziewczyny , mój facet zostawił mnie i dziecko kiedy miało tydz. Teraz mały ma 3 miesiące i nagle chce być super ojcem , chce zabierać go do siebie , póki co złozyłam sprawe o alimenty czekam na odpowiedź nie było jeszcze sprawy o widzenia - Czy w takiej sytułacji mam obowiązek dawac mu dziecko co drugi dzień ? Od godziny 13-18 ? straszy mnie policją .... :( w Tym czasie wiem że dziecko dostaje mleko modyfikowane choć jest na piersi , później mam cyrki z jedzeniem , odrzuca pierś , czy moge wprowadzić cos takiego żeby widywał małego ale u nas w domu bez mojej obecnosci ? ( w tym czasie zrobie sobie pranko czy coś :D) On wozi małego po swojej nowej kobiecie , jego rodzinie , dziecko jest rozregulowane. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolkaaa
witaj w klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusia333
Jak widać jest dużo kobiet zastraszanych. Nie masz obowiązku dawać dziecka tak małego, przepisy prawne mówią że ojciec dziecka może domagać się zabierania dziecka do siebie kiedy ono skończy 3 lata, a nie 3 miesiące a tym bardziej na piersi. Sytuacja jest nieuregulowana prawnie więc ty masz prawo do tego by nie dać dziecko wcale a jedynie pozwolić na widzenia ale w twojej obecności lub osoby którą do tego wyznaczysz i jest to tylko i wyłącznie twoja dobra wola. Policja nic nie może zrobić kupi nie ma wyroku sądowego dotyczącego widzeń z dzieckiem. To tyle z przepisów a ja osobiście nie dała bym 3 miesięcznego dziecka na tyle godzin tym bardziej karmionego piersią przecież robicie temu dziecku tym krzywdę. Uważam tez że jeśli chce się widzieć z dzieckiem powinnaś to ułatwić i pozwalać na widzenia w twojej obecności. Mam nadzieję że pomogłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
Dziękuje bardzo:* On mnie straszy ze jak nie dam mu dziecka to przyjedzie z policją i policja wyciagnie odpowiednie konsekwencję, ja nie chce go obgadywac ale wiem jak u niego w domu jest , husianie , bujanie dziecko tam nie spi , a pozniej wraca do domu i mówi " a boze od godziny płacze ????" Tym bardziej jak widziałam ze nie zapina pasów w samochodzie jak wozi małego ! powiedziałam ze moze w pokoju małego sidziec cały dzien ale tam dziecka nie dam ! do dziadków którzy pasli dziecko rosołem w wieku 3 mies;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolkaaa
lejllllia- widze ze nie jestem sama , moja tesciow chciala mojej córce jak miała dwa tygodnie kasze gotowac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
paolkaaa- OMG ! chorzy ludzie to są ! Też walczysz o dziecko z facetem? Ja mam czasem wyrzuty sumienia bo przecież to też jego dziecko :( Boje się że to bardziej chęć zemsty na nim , ze tym krzywdzę dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I masz racje autorko
Nie dawaj tak malego dziecka, to jest chore. Super ze facet stara sie byc ojcem, ale dla dobra dziecka powinien przemyslec co jest teraz dla niego- malenstwa najwazniejsze. Moim zdaniem tak jak ktos CI odpisal, pozwalaj na widzenia u siebie w domu. U mnie jest podobnie, tylko ze ja rozstalam sie z partnerem jak dziecko mialo 6 miesiecy, teraz ma 2.8 lat, a ojca widuje 2x w roku, moze 3 przy lepszych wiatrach i wyobraz sobie ze ten furiat wymyslil ze mam mu dawac dziecko bo inaczej nie bedzie odwiedzial. Nie zgodzilam sie, bo nie zna dziecko jego w ogole. Chce byc fajnym ojcem, chce dobra dziecka, niech przyjezdza, niech sie zapozna.. wtedy pomyslimy. ZObaczymy jak dziecko bedzie czulo sie w jego obecnosci. No coz- poki co obrazil sie na dziecko i nieprzjezdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
a tak apropo moze ktos wie - złozyłam pozew o alimenty w tamten wtorek ile mogę czekać żeby dostać wezwanie? Mój jak zobaczy wezwanie o alimenty to zrobi mi pewnie taką jazdę pod domem że szkoda gadać , no ale cóż przez 3 miesiace ograniczył sie do kupna 3 paczek pampersów jednych chusteczek i spodenek które bedą dobre za 4 lata :D ( 122 cm) Ale nich zbiera paragony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolkaaa
ja dopiero staram sie samodzielnie stanac na nogi , wczoraj do ojca dzieck wezwałam policje. W poniedzialek ide zlozyc wniosek o ograniczenie praw i alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I masz racje autorko
Nie wiem jak to dokladnie jest w polsce w sprawie alimentow, ale bardzo dobrze. To pieniazki na dzieciunio.. a on laski nie robi. Ja za pozno mojego podalam o nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
Tzn . on jest ratownikiem zarabia 2,5- 3 tys. w zależnosi od dyżurów no i państwowa robota wszystko jak na dłoni ma. ja zaskarżyłam o 1300 zł ( 800 zł na dziecko 500 na mnie) bo nie moge iść do pracy ze wzg. na wychowywanie dziecka, zresztą mój luby powiedział żebym sciagała pokarm i szła pracować jako striptizerka albo na stacje benzynową na noc a mały bedzie u niego :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam bo nie wiemmmmmm
Debil. A czy on wie co dla dziecka jest najwazniejsze???? Ja bym olala go zimnym moczem, i ciagnela ile sie da. To tak z wlasnego doswiaczenia- za nim bedzie zapozno. Bylam dobra, chcialam ciagle ugody, on to wykorzystywal.. moja dobroc i dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do leillla
jak nien jestescie malzenstwem to zadnych alimentow na siebie nie dostaniesz musisz byc jego zona zeby miec alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
Jestesmy małżeństwem a w sumie to byliśmy bo po 2 latach po slubie zaszłam w ciąże i mu pokrzyżowałam plany :) ciąża była taka niejaka ... nie przechodził ze mną tego cudownego stanu , po porodzie praktycznie sie rozstalismy , on wrócił do mamusi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
przypominam sobie jak po porodzie przyszedł i prosiłam go zeby kupił mi Kruasanty i wode mineralną :) a on powiedział - a co w szpitalu nie karmią ? hahahha teraz jak sobie to przypomnę to sie smieje ale to były same upokorzenia Wczoraj przyjechał po małego super furą nowiutki samochodzik z salonu a dziecko i mnie utrzymują moi rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
bo przecież ja mam rodziców niech mnie utrzymują a 3 mies. dzicko przecież NIC NIE KOSZTUJE ! - PACZKA PIELUCH I CHUSTECZKI :-) Znacie tą śpiewkę ?? :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
o kurczę - myślałam ze idzie to eksperowo , chociaz tam napisałam ze proszę o szybcie rozpatrzenie mojej sprawy ble ble ble bo jestem bez środków do życia z malenkim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
:O to mnie teraz zdołowałaś ... myślałam że odetnę się troche z garnuszka rodziców , nawet nam rodzinnego nie przyznali bo mamy za duze dochody ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała bierdoneczka
Nie chcę Cię dołować ale raczej nie dostaniesz takich wysokich alimentów :? na siebie też możesz mieć ogromny problem :) jednak życzę Ci jaknajlepiej :) może się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
właśnie z nim rozmawiałam powiedział ze jak mu nie dam dziecka to bede miała takie problemy ze sie bede musiała wyniesc z miasta ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
kolejna awantura pod domem ... sąsiedzi niedługo wezmą mnie za jakąś patologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dawaj mu dziecka jak na razie to może odwiedzać dziecko tylko u Ciebie w domu i pod Twoją obecnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj się zastraszyć
to jest chory człowiek, psychopata jakiś... Po pierwsze to zbieraj dowody na jego winę, żeby przy rozwodzie mu udowodnić, że z jego winy rozpadło się małżeństwo. Na pewno fakt, że Was zostawił za tym przemawia, ale wszelkie takie rozmowy, groźby, nagrywaj, zostawiaj sms-y, drukuj maile, wszytko co może Ci pomóc. Również sprawa nowej kobiety - zdrada - to fakt przeciwko niemu. Rozwód trzeba przeprowadzić i alimenty jak najbardziej należą się też Tobie, nie tylko dziecku. Dostaniesz z wyrównaniem, a ile to zależy jak udowodnisz potrzeby wydatków. Co do dawania mu dziecka to nawet nie masz co się zastanawiać, nie dawaj wogóle. Podziwiam Cię, że już dałaś ... czy mężczyzna, który nie zajmował się dotąd maluchem wogóle umie to robić? zmieniać pieluchy, odpowiednio pielęgnować, karmić... ja bym się bała. A jeżeli nawet nieświadomie skrzywdzi dziecko? Jest ojcem, więc jeżeli chce może odwiedzać dziecko u Ciebie, wyznacz jakieś dni i jak chce to w Twojej obceności w Twoim domu niech małego odwiedza. Żaden sąd nie zadecyduje inaczej, za małe dziecko. Nie daj się zastraszyć, że coś Ci zrobi... nic nie zrobi, podejrzewam, że jesteś spokojną dziewczyną i szantażuje Cię po prostu. Jak coś będzie kombinował to wzywaj policję i już, a wszelkie fakty notuj, zbieraj dowody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusia333
Ja bym zgłosiła na policję że ci grozi i to on będzie miał problemy. Z takimi nie ma co się cackać. To co opisujesz że wytwarza z dzieckiem powiedz w sadzie jak będzie się domagał widzeń prawnie. Po złożeniu wniosku o ustalenie alimentów czeka się na strawę około 3 tygodnie w zależności od miasta i ilości spraw jakie sąd ma w danym czasie. Jeśli mogę służyć jeszcze jakąś radą chętnie pomogę. I nie ma się czego bać to tylko gadanie zdesperowanego faceta który wie że już wiele nie może by ci życie uprzykrzyć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejllllllia
Wyzwał mnie ze go na dziecko naciągłam , jego szwagier , siostra wypisuja do mnie i mnie obrażają że w bagnie jest , ze nie mam nic .... itp . Powiedział że będę bala sie swojego cienia po prostu koszmar;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×