Opowiadania erotyczne

Uwielbiam je czytac i sie przy nich zabawiac:) kto z was czyta opowiadania i jakie najbardziej lubi

Ja lubie ostre historie.

Dobre, aż się zrobiłam już lekko wilgotna.

Kicia1301 wiem, dlatego nie chciałem pisać jak było naprawdę, w odpowiednim momencie skłamałem ... bo wizja Twojej wilgoci mogłaby sprawić niekontrolowaną reakcję mojego organizmu. A tak - mam nadzieję, że szybko wyschniesz ;)

Tak szybko nie wyschnę, nie martw się. No chyba, że będziesz zwlekał z ciągiem dalszym tej opowiastki.

o widzę, że moje opowiadania trafiają na kafe okrężną drogą :)

Kilka dni przed ślubem pojechałem bez uprzedzenia do mojej narzeczonej. W domu jej jednak nie było. Nie było zresztą nikogo, oprócz jej młodszej siostry, Weroniki. Weronika powiedziała mi, że moja narzeczona wyszła do koleżanki i przyjedzie nie wcześniej niż za dwie godziny. Stanąłem w drzwiach niezdecydowany. - Wejdź do środka, tak dziś gorąco, może napijesz się wody?, zaproponowała Weronika. - Chętnie, odpowiedziałem, dyskretnie zerkając na jej prężące się piersi :) Smarkula miała 17 lat, boskie ciało i na pewno nie nosiła stanika, a może i majteczek? Weronika poprowadziła mnie do kuchni, wskazała miejsce przy stole i nalała wody do szklanki. Niezdarnie rozlała trochę na stół i na podłogę :( - Taka jestem podenerwowana Waszym zbliżającym się weselem, powiedziała ścierając stół. Zerknąłem głęboko w dekolt. Tak, nie miała stanika, a także i majteczek! :) Różowa, wygolona bułeczka, wyglądała bardzo apetycznie. Siedzieliśmy przy stole rozmawiając o wszystkim i o niczym. Miałem ogromną ochotę zaliczyć tę gówniarę, ale powstrzymywałem się, jak mogłem. W końcu to była siostra mojej przyszłej żony! Nie, pomyślałem, zdecydowanie nie wolno mi jej tego proponować :( W pewnym momencie Weronika wstała, podeszła do mnie blisko i powiedziała: - Wiesz, od zawsze mi się podobasz. Za kilka dni będziesz mężem mojej siostry, ale dziś jesteś jeszcze wolnym człowiekiem. Weź moje ciało i wykochaj mnie, jak nikt, nigdy dotąd! :) Propozycję przypieczętowała długim, namiętnym pocałunkiem :) Spojrzałem jej głęboko w oczy i delikatnie odsunąłem dziewczynę, wolno ruszając do drzwi wyjściowych :( Tuż za progiem, na podwórku, wpadłem w objęcia przyszłego teścia. - Witaj w Rodzinie!, Synu! :) A morał z tego jeden: trzymaj zawsze prezerwatywy w samochodzie! :)

Zbliżyłam się do niego ustami, spróbowałam języczkiem, zaczęłam ssać. Na początku delikatnie, potem coraz mocniej, łapczywie, zachłannie. Nagle jak nie tryśnie! :) O kurcze ;) Czym sprać plamę po pomidorze ? :(

Witajcie, od wczoraj prowadzę bloga i opisuję tam moje życie erotyczne. Wszystkie opowieści są prawdziwe :) Zapraszam do czytania i komentarzy :) www.wmojejsypialni.blog.pl Pozdrawiam ;)

Pewnej nocy,deszcz i waitr szaly za oknem,strach bylo wystawic nos,jednak musialam wyjsc niespodziewanie prawie na drugi koniec miasta.Co za pech!Akurat teraz gdy tam tak mokro izimno Pospiesznie ubralam sukienke kalosze plaszcz i wrecz biegiem dotalram do auta,nie musze mowic jak juz wygladalam -mokra zziajana,rozczochrana-koszmarnie.Zapalam i nic.Nawet nie drgnal.Kur...wa wiekszego pecha chyba miec nie mozna. Pozostaje nasze WPK...i znow bieg ...piersi podskakiwalypod mokrym plaszczem (teraz dotalo domnie ze w tym pospiechu zapomnialam o bieliznie.)

Polecam, genialne opowiadanie, świetnie napisane, mimo błedy. http://f.kafeteria.pl/temat/f8/lato-80-p_3582313

Miałem wtedy 16 lat. Wraz z siostrą i jej facetem spaliśmy w mieszkaniu po babce. To była kawalerka przedzielona na 2 pokoiki. Oni spali w jednym pokoju, ja w drugim. A dodajmy, że ona miała 18 lat, była wtedy młoda zgrabna i świeża, a on ze 40, był wysoki, postawny i miał wąsy. Był dla mnie wtedy na swój sposób uosobieniem męskości. Przed spaniem miałem tam jeszcze po coś tam do nich wejść, jednak coś mnie tknęło. A przedzielały nas tylko cieniutkie drzwi z wybitą szybką. Wsadziłem tam łeb... On jej podniósł koszulkę nocna i calowal piersi... wąsaty, dojrzały łeb całujący młode dziewczęce piersi... ona 3mała go za głowę... to jest nie do opisania ta atmosfera seksu i te oddechy... to się dosłownie czuję w powietrzu... Potem zszedł niżej... calowal ja po brzuszku, a jak doszedł do pępka to dosłownie chyba była już blisko... 3mała go za głowę wzdychajac... i w końcu dotarł do c...i... pewnie jeszcze jak się calowali była już mokra, a wtedy pragnęła juz tylko jednego... chyba wiedział jak to robić i calowal ja po dzyndzelku, bo szybko doszla, co było słychać... I w końcu ściągnął gacie... oczom ukazał się wielki, gruby, żylasty K.TAS. z fioletowa GŁÓWKA NICZYM BERLO... nic już nie mogło go za3mac. Szybko znalazl drogę do jej trójkącika, a miała śliczną, zarośniętą c...ę... Tak, wszedł w nią, bardzo głośno jeknela... nie mogłem już z podniecenia... co sie spuściłem, stawał mi znowu... wielki, męski taran p.lil ciasna, dziewczęca c.pke... jak ON ją j...ł, r...ł, p...lił... 3mal ja za piersi a jego d.pa pracowała na niej jak maszyna... Ona chyba prawie omdlala z rozkoszy... I wziął ja na pieska... jego silne, Włochtea ręce 3maly ją a biodra, a ona już nie jeczala tylko wyła... on był taki mocny... potem ustawił ją na jeźdźca... chyba nie miała siły skakać na nim, bo po chwili położył ja na plecki,a jej nóżki na pagony... chyba troszkę ją bolało, bo to pozycja na krótkiego... parę minut i doszedł, wyskoczył z niej i trysnal na piersi, brzuszek, a może jeszcze dalej rycząc przy tym jak zwierz... To był najlepszy seks, jaki matka ziemia kiedykolwiek widziała... on był rytmem, ona melodią... on był mocny i męski, ona łagodna i uległa... pod wpływem jego pchnięć wydobywa się z niej subtelny, dziewczęcy głosik... To wydarzenie tkwić juz bedzie we mnie zawsze i nawet wspomnienie moich własnych przygód bądź bieżących wydarzeń nie podnieca nie w takim stopniu...

Mnie odkad mistawal ciotka moja mnie jarała , nieraz specjalnie ocierala sie niby przypadkiem o mnie piersiami , szukalem okazji byc sam na sam z nia lato ,kapielowki ciasne ubrane i stawał mi momentalnie przy niej i mnie to podniecało jak widziala ale nic niemowila patrzyła tylko czesto , raz jak w ogrodku plewila naa tzw pieska trawe podniecilem sie i podeszlem i przylozylem cialo do jej ciala i odziwo nic nie mowila , mocno przyciskalem fiuta w jej d**e , trwało to jakies 30 sekund i przestałem , raz myslalem ze ciotka zaraz przyjdzie do mnie ,przebralem sie w kompielowki i chcialem pokazac jej znow erekcje , a tu niespodiewanie listonoszka przyjechała , pociagjaca kobieta , jakas paczka do odebrania , niestał mi jeszcze ale podniecilem sie i poczolem jak delikatnie urosł chcialem to myslami powstrzymac ale juz niedało sie , fiut mi stnoł tak ze az mnie bolał , glupio sie czolem ale podniecało mnie to , ona patrzyla ukradkiem i zaczela kombinowac z wydawaniem ze musi wrocic po pieniadze do samochodu ja w tym momecie polecialem po gaki zel do twarzy identyczny jak sperma w wygladzie i polalem sobie bo kapielowkach duza ilosc , wrocila zwroku nie odpuszczała , wydala pieniade do reszty i mowi na koncu zebym poszukał sobie dziewczyny do tego , bo jako samiec mam posowac dziewczyny a nie walic konia i pojechała,PODNIECAŁO MNIE JAK KOBIETA WIDZIALA ZE MI STOI ZAWSZE TAK BYLO DO DZISIAJ u dentystki raz ktora pochylajac sie nad zebem ocierala sie swoimi duzymi cyckami o mnie , w koncu raz na wizycie odsunolem rozporek i wziolem luzne slipki deliktnie glowke ulozylem w kierunku roporka , zaczela robic przy zebie , cyckami tarła o moją klatke i stanoł mi wyszedl z rozporka , zobaczyła to , ja podniecony tak bylem ze spuscilem sie w majtki obficie i przebilo na zewnatrz wycieklo , skonczyla i powiedziala ze dzisiaj to znieczulenia niepotrzebowalem chyba nawet i sie usmiechneła ,

Kiedyś ktoś pisał takie opowiadania.

Ajron dawno temu wrzucił kilka. Nawet spoko.

Chętnie popisze z kimś na różne tematy. Pisz śmiało kuzyn123@o2.pl piszcie śmiało. 

Kilka lat wstecz poznałam przez net mężczyznę, który pisał takie opowiadanka. Dostarczały one wiele miłych chwil

Myślę,że nie będzie miał pretensji, że zamieszczę jedno z nich.

 

Bardzo często wyobrażam sobie Ciebie, jak wieczorem jesteś sama. Wychodzisz z wanny po kąpieli ....kładziesz się do łóżka .... Czytasz jakąś książkę . Po chwili odkładasz ją ... wstajesz po to aby   wyłączyć  światło ..... i ponownie kładziesz się do lóżka.  Leżysz w łóżku ..zastanawiasz się dlaczego taka kobieta jaką jesteś jest w teraz  sama. Zaczynasz wspominać miłe chwile. Wspomnienia są silne ... sprawiają, ze chcesz........... Na samą myśl czujesz potrzebę przytulenia się ..wtulenia w  ramiona  ..... chcesz poczuć zapach, dłonie, dotyk, usta, podniecenie, chcesz dotknąć , przytulić ..... wtulić się .....poczuć samczą zwierzęcą żądzę. Na samo wspomnienie tego czujesz mrowienie w podbrzuszu .... czujesz  pragnienie przeżycia tego ponownie. Nawet nie zauważasz jak twoja dłoń zaczyna mimowolnie dotykać twarzy ..... jak opuszkami palców delikatnie przesuwasz po niej ...... jak pieścisz swoja twarz .....lekko przesuwasz opuszkiem palca po obrysie warg i po chwili zauważasz , że Twoja muszelka domaga się również pieszczoty ...staje się cieplejsza ..wilgotniejsza i spragniona .

Zaciskasz uda i dłonią zsuwasz się na szyję ....opuszkami palców ..suniesz po niej ...... przesuwasz delikatnie .....rozkoszujesz się tym .... jednak to zbyt mało . Zdejmujesz szybko koszulkę z siebie ....zaczynasz pieścić swój brzuszek ..... wyobrażasz sobie, że to  dłonie dotykają Cię. Jedną dłonią pieścisz brzuszek a drugą piersi. Po chwili obie dłonie pieszczą je ...ściskają je ..lekko ugniatają ..przesuwają po nich ...wsuwają  pod nie ..unoszą je ....ponownie nakrywają je i wreszcie chwytasz brodawki między palce ..... lekko ściskasz je ...robisz z nich wałeczki ...przesuwasz po nich paluszkami ...... otaczasz je ..drażnisz każdą z osobna .... czujesz między udami ......żar pożądania ....chcesz go ugasić ...wsuwasz jedna dłoń między nie ...zaczynasz pieścić wewnętrzne strony ud ..tam gdzie skóra jest tak delikatna i wrażliwą ..... czujesz jak dłoń ociera się o muszelkę .... przesuwa po niej .... jak nakrywa ją ...przesuwa po niej ..z góry na dół .... z dołu do góry .....jak przesuwa się pod nią wilgotny pasek ....rozchylasz go paluszkami ....jednym z nich przesuwasz wzdłuż krawędzi  włosków   ....  najpierw po jednej stronie a potem po drugiej stronie ....sprawia to Tobie wiele rozkoszy ..chcesz jej jeszcze więcej ...... wsuwasz najpierw jeden paluszek do jamki rozkoszy zwilżasz go ..przesuwasz nim po ściankach szukasz tego punkciku ....... znajdujesz go ..... dozujesz sobie rozkosz ...... po chwili wysuwasz go  z jamki .....przesuwasz go wyżej rozchylasz wewnętrzne płatki docierasz do perełki ...zaczynasz ja otaczać ...... naciskać ....przesuwać po niej ...Twoje biodra poruszają się w tempie ....czujesz coraz bardziej ogarniające Cię podniecenie ...soki wypływające z Ciebie ale nie chcesz kończyć więc przesuwasz paluszek ponownie do norki ...wsuwasz drugi ....... ponownie zaczynasz ruszać nimi coraz szybciej ....coraz ostrzej ...... jednak przerywasz to jednym paluszkiem zaczynasz otaczać wejście do  norki ..drażnisz się sama z sobą ....... potem wilgotnym paluszkiem przesuwasz między wejściem do norki a kakaowym oczkiem ...czujesz rozkosz ...i pragnienie osiągnięcia ..... wsuwasz paluszek ponownie do norki ....zaczynasz nim galop .....czujesz jak przez Ciebie zaczynają przebiegać dreszcze .... jak Twoje biodra unoszą się i opadają ....jak zbliża  się ta chwila na którą tak czekasz . Wreszcie nadchodzi zapominasz o wszystkim ....chcesz tylko tej burzy...... tego huraganu przelatującego ..tego sztormu . Zaciskasz gwałtownie uda ...prężysz się zastygasz w rozkoszy ...wyginasz się i ruszasz paluszkami ...przedłużasz tą chwilę .

Po chwili opadasz trzymając wciąż dłoń między udami uspokajasz się.

Dnia 7.05.2018 o 22:15, Gość gość napisał:

Ajron dawno temu wrzucił kilka. Nawet spoko.

Gdzie mogę znaleźć te opowiadanka? Czasem lubię przeczytać. Na stronkach zamieszczających tego typu opowiadanka ostatnio wieje nudą - są zbyt krótkie i powierzchowne.

Jak lubicie to zapraszam na mojego bloga: www.violamay.pl miło mi będzie jak zostawicie komentarz pod opowiadaniem, które was się spodoba.

Najbardziej to podobają mi się opisy typu "wygolona, różowa bułeczka" albo tam coś "główka niczym berło". Trzeba mieć też dobry wzrok żeby zaglądając przez dekolt dostrzec, że ona nie ma majtek. Pomijam już masę błędów i uwielbienie do kropek. Dynamizm akcji niczym podobny do przemówienia Prezesa. I tam można by długo