Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość promiennakitka

Czy mam szansę na związek, związałbyś się z taką ?

Polecane posty

Gość promiennakitka

Jestem młodą kobietą, dziewczyną w zasadzie. zastanawiam się czy mam szansę na zwiazek, jesli jesteś facetem to napisz czy związałbyś się z taką kobietą? Mój problem polega na tym, ze bardzo boje się pracy. Nie moge się przełamać i pójść do pracy, na razie się uczę, mam rentę po tacie ale wiem, że za kilka lat ona się skończy. panicznie boje się tego że moge coś zawalić w pracy, ze będę oceniana itd. Mam nadzieje że kiedyś się przełamię i znajde prace ale na chwilę obecną się na to nie zapowiada. Przez innych jestem traktowana jak nierób, dlatego że nie wiedzą dlaczego tak na prawde nie pracuje, nie chce nikomu opowiadać że ja panicznie boje się pójść do pracy. Czy związałbyś się z kobietą która przejmie wszystkie obowiązki domowe oraz wychowywanie dzieci w zamian za jej utrzymanie? Nie jestem nieśmiałą osobą, jestem bardzo towarzyska, aktywna, dobrze gotuje, lubie zajmować się domem. Czy mam szanse na związek? Kiedyś jeszcze nie tak dawno takie małżeństwa to był chleb powszedni - baba w domu, facet w pracy, a teraz? to niemal skandal. tu nie chodzi o to że jestem leniwa i nie chce mi się robić, ja panicznie boje się oceny szefa. Ideałem byłoby gdybym mogła założyć swój własny biznes - sama sobie bym rzadziła - ale na to środków brak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość El eM
Ja - nie. Dla mnie taki zwiazek jest nie do pomyslenia. Ale wielu moich znajomych tego by chcialo, tylko niestety polskie realia sa takie, ze nie zawsze mozna sobie pozwolic na nie pracujaca zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
"Mój problem polega na tym, ze bardzo boje się pracy. Nie moge się przełamać i pójść do pracy, na razie się uczę, mam rentę po tacie ale wiem, że za kilka lat ona się skończy. panicznie boje się tego że moge coś zawalić w pracy, ze będę oceniana itd" Nie no nie wierzę! Jakbym czytała o sobie. Niestety moja renta już się skończyła :O Tzn wygasa 30 sierpnia. Od września do roboty... Nie wiem jak ja to przeżyję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjhgj
podaj jak mozesz gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
promiennakitka - tak, taka kobieta to skarb. A spędzanie trochę czasu na powietrzu - na przykład spacery, wyjazd nad jeziorko - nie masz nic przeciwko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfnfdngfngfngf
no problemo w sumie jak sie domem zajmujesz tyle że partner musi zarabiać tyle żeby was dwoje utrzymał wiec z tym może byc gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno temu byłem w dokładnie takim związku i nie stanowiło to dla mnie najmniejszego problemu, wręcz dawało wiele plusów. Ponadto pomogłem założyć małą działalność. Związek co prawda nie przetrwał, ale firmę prowadzi do dziś i nieźle daje sobie radę, a nawet cały czas się rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zboczony mąż
Nie mialbym nic przeciwko,a D.G. mozna zalozec we 2.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tak jest, tyle ze żoną pobyt w domu traktuje jako smutny obowiązek a zrobienie posiłku jak wielką łaskę. Tak więc jak dla mnie jesteś super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×