Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilkarazka

jak zmienić swoje życie??

Polecane posty

Gość emilkarazka

Mam 22 lata, dziecko 2-letnie, którego nie mam komu zostawić, mój facet nie mieszka z nami, dopiero za pół roku zamieszkamy razem, ale on też nic nie pomoże, bo pracuje od rana do 18. A ja siedzę w domu...jestem młoda, ciągnie mnie do ludzi...ale nie mam jak się stąd wyrwać...już mnie jakaś depresja łapie :( co mam zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewicazwarszawy
Żłobek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutrapoli
zaprzyjaznij sie z jakimis dziewczynami, ktore tez maja dzieci i spedzajcie razem czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkarazka
nie mogę jej dac do żłobka, to dłuższa historia, ale m.in dlatego że nie może mieć na razie szczepień... a jakieś przyjaźnie z innymi mamuśkami...nie nie nie....bo po pierwsze zazwyczaj są to babki pare lat starsze ode mnie a poza tym ja się chcę w końcu oderwać od tematów dotyczących dzieci... Dziecko poślę dopiero za rok do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuchdh
znajdź w okolicy dziewczyny które są w tej samej sytuacji tzn mają małe dzieci. Wspólne spacery, odwiedziny itp. Ja miałam dwójkę rok po roku, mieszkałam daleko od swojej rodziny i nie zwariowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rregfvr
masz dziecko ,faceta więc powinnaś cię z tego cieszyć ,wcześniej nie pomyślałaś o tym że to za wcześnie to teraz licz się z konsekwencjami i nie narzekaj ,gorzej mają ludzie samotni,starsi którzy nie maja rodziny ,ty się ciesz z maleństwa to twoj największy skarb:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkarazka
no jest skarbem...mam dla kogo żyć, ale nie tak sobie wyobrażałam życie z małym dzieckiem... a nie możecie mi doradzić czegoś innego poza innymi mamami albo żłobkiem? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuchdh
starsze kobiety nie są złe. Ja teraz mam parę lat po trzydziestce a moje najlepsze koleżanki mają 45 i48 lat. Są przecudne:). Z jedną chodzę na rolki i siłownię a z drugą na zakupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rregfvr
ale ,ty chcesz oddać dziecko do żłobka bo nie chce ci się z nim siedzieć w domu?Trochę nie dojrzałaś chyba do bycia matką,chyba że nie dajesz rady to może twoja mama mogła by ci pomóc,w wychowywaniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zboczony mąż
ciurlac jej sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytajacaPsycholozka
a co bys chciala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rregfvr
ewentualnie zatrudnij nianie ale moim zdaniem to jest dobre dla starszych dzieci,a ty byś mogła iść do pracy czy mieć więcej czasu dla siebie ale póki jest małe to ty jako matka powinnaś być z nim najwięcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cuchdh
nie wrócisz do życia sprzed dziecka. Przynajmniej przez jakieś 10 lat. Ja teraz właśnie (dzieci 10 i 11lat) czuję się jakbym na owo się odnalazła i mam w końcu więcej czasu dla siebie. Wracam dotego co kiedyś lubiłam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkarazka
mi brakuje takich spontanicznych wyjsc, czy nawet siłowni, albo tego żeby sobie w domu poćwiczyć wtedy kiedy ja mam ochotę a nie wtedy kiedy dziecko sobie zaśnie :( wiem że to brzmi egoistycznie ale juz mam dosyć a na faceta nie mogę liczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×