Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja już chora

Życzę wszystkim raka

Polecane posty

Gość Kiko fiko
No i tej kobiecie od Janusza współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja już chora
Przepraszam jestem beznadziejna usuncie ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidf
ale ja z niczym nie walczę. Jestem i pozostanę zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiko fiko
Ojojo a autorka będzie nas straszyć po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz055.
opisałem ze walczy bo ma dla kogo żyć bo ma dwoje dzieci ale jej życie nie jest usłane różami niestety życie to nie bajka tylko ciągła walka o przeżycie następnego dnia tak jak w przypadku mojej znajomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvcxcvcxcv
życzę raka wszystkim którzy go życzą bliźniemu swemu albo chcą go w jakis sposób u kogoś wywołać :p Przeklinam was :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretne ziewnięcie krytyka
może i będę, a może nie :( splot przypadków podszywie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiko fiko
Już wysyłamy. Kurierem czy pocztą polską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kiko fiko
raka będziesz miał(a) ty, przeklinam cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a thing about you
to ja Wam coś powiem ;) około trzy lata temu cierpiałam z powodu depresji i chciałam wysiąść z tego świata, w związku z tym, pewnego dnia celowo przedawkowałam przepisane antydepresanty popijając alkoholem. I tak czekałam, nic się nie działo, czułam się... dobrze, tak więc po kilku godzinach wyszłam na miasto coś zjeść (od trzech dni nic nie jadłam) :O i w drodze do sklepu zemdlałam. Ktoś wezwał pogotowie i żyję. Wiem, głupia byłam, teraz dziękuję Bogu, że żyję. Zmądrzałam. Ech, ktoś chce umrzeć, a żyje. A ktoś umiera, chcąc żyć. :( moja koleżanka w wieku 18 lat miała guza mózgu, a nawet wykryto ich kilka, miesiącami jeździła z mamą na kontrolę, miała wyznaczony termin operacji. Lecz lekarz badają ją jeszcze raz, oznajmił, że się wchłonęły, nie ma już żadnych guzów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiko fiko
Ja już mam za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×