NIE CHCĘ z nim ślubu, ale go wezmę. Kto w podobnej sytuacji?

Kupę lat razem, uczucie ulotniło się dawno, jest przyzwyczajenie. On chce slubu, chce stabilizacji. Ja nie chcę tego ślubu ale też nie mam odwagi od niego odejść. Koło zamknięte. Kto jest w podobnej sytuacji?

A co, spodziewałaś się, że po wielu latach wciąz jest ognista miłość i motyle w brzuchu?

to masz tak samo jak ja...

:D

ja pitole! dziewczyny macie jedno życie i tak chcecie je schrzanić??? a co to ślubu odwołać nie można?? presja co ludzie powiedzą i przepowiednie cioci , że zobaczysz sama zostaniesz / ja w twoim wieku dziecko miałam / zostaniesz sama i takie tam inne bzdury! oj będziecie płakać jak po ślubie bez miłości poczujecie miłość do kogoś i wtedy dopiero będzie kłopot!

Kolejna .... mądra. Weżmie ślub ,a za rok wejdzie na Kafe i będzie się użalała. Żenada