Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Witam, mam pewien problem i potrzebuje pomocy. Ale od poczatku jestem w trakcie pólrocznej separacji gdyz sędzia sie nie zgodziła na rozwód z orzeczeniem ze wzgledu na dobro dziecka. 1,5 roku temu mąz jesli mozna jeszcze tak go nazwac wystąpił o rozwód bez orzeczenia, ja odpowiedziałam mu pismem ale z orzeczeniem o winie bo on zdradził. Długo sie sprawy sądowe ciagneły ale do rozwodu nie doszło. syn miał spotkania z psychologiem które zle na niego wpłyneły. Teraz ten okres sie konczy i nie wiem czy dalej sie starac o rozwód z orzeczeniem i dalej narazac syna na kolejne stresy związane z sądem czy poprostu złozyc pismo bez orzeczenia? I czy jest jakas róznica w alimentach jesli chodzi o rozwód z orzeczeniem czy bez? Prosze o pomoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaSądowe Napisano Sierpień 18, 2012 Dawaj z orzeczeniem. Będziesz miała alimenty nas siebie (może). Chyba że okaże się że ty jesteś winna (to może on będzie miał) A ch uj z synem i jego psyche... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Moze dla nie których nie jest wazne dziecko ale dla mnie jest bardzo wazne i nie chce zeby dodatkowo cierpiał z winy ojca który go nie chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Moze dla nie których nie jest wazne dziecko ale dla mnie jest bardzo wazne i nie chce zeby dodatkowo cierpiał z winy ojca który go nie chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaSądowe Napisano Sierpień 18, 2012 Na razie wiemy tyle: - ojciec twojego dziecka nie chce ciebie - ty chcesz pieniędzy Reszta jest milczeniem. Na razie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Powiem tak: ojciec dziecka chciałby wrócic ale ja nie chce a skoro ja nie chce to on na przekór przestał sie odzywac do syna. Jesli zdradził raz i drugi zrobi to trzeci napewno taki typ i jestem pewna tego. A jesli chodzi o pieniadze? Tak staram sie o nie dla syna zeby zapewnic mu przyszłosc i byt. Skoro stracił dziecko i nie chce go to niech choc wysyła na niego pieniadze. Ja od niego nie chce nic , ja na siebie zarobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaPrawdziwe Napisano Sierpień 18, 2012 Jeżeli wszystko co piszesz jest prawdą - racja jest po twojej stronie. Tylko że ja ci za ptaszka nie wierzę :) Ani trochę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Domyslam sie ze mi nie wierzysz bo niby czemu. Ale sądze ze ludzie którzy tu piszą swoje historie nie kłamia bo nie ma to najmniejszego sensu. Chca sie wygadac, a nawet doradzic kogos innego i podobnie jest ze mna. JEsli bym była winna to bym napisała ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u kresu Napisano Sierpień 18, 2012 rozwód z orzeczeniem daje tobie przywileje, więc warto go mieć. A o alimenty na dziecko powinnas już dawno wystąpić. Będąc w związku malżeńskim powinnas je uzyskać. W dodatku możesz wystąpić a pozwem o zaspokajanie potrzeb rodziny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaWinne Napisano Sierpień 18, 2012 Nie ma baby winnej. Przynajmniej nikt takiej nie widział. Chociaż kiedyś palono baby winne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Wiem i zdaje sobie sprawde ze mogłam wczesniej wystapic o alimenty na dziecko ale tak byłam wyczerpana psychicznie tym 1,5 roczną walka w sadzie ze nie miałam sił. ON wysyła na syna jakies tam grosze ale nie regularnie a ja chce miec to zasadzone zeby nie martwic sie o kolejny miesiac czy dostanie syn pieniadze czy nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaPieniężne Napisano Sierpień 18, 2012 "czy dostanie syn pieniadze czy nie." Co to jest, qrwa, za text? Przecież to ty dostajesz pieniądze! Nie syn!!! NIE??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Jesli sie nie umiesz odzywac z szacunkiem to nie pisz!!!!! To są syna pieniadze a nie moje wiec je dostaje syn!!!! ja zarabiam na siebie a od byłego nie biore nic wiec wszystko co wysyła jest synka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 18, 2012 Wiesz co szkoda mi słow na ciebie. Spadam stąd. Myslałam ze tu znajde jakies informacje a tym czasem spotkałam bezczelne osoby które tylko poniżają kobiety i uwazaja za nic. !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaPieniężne Napisano Sierpień 18, 2012 Na drzewo, banany obciągaj!! Za pieniądze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego sensu Napisano Sierpień 18, 2012 nie dyskutuj z debilami, Paula. jaj w takim debilizmie przoduje. To człowiek z lekka chory psychicznie. Ja napiszę krótko: gdybym to ja sie rozwodzila, nie starałabym sie o żadne orzeczenie. Ale ty zastanów się, jakie sa konsekwencje jednego i drugiego. Zapytaj prawnika, ale nie pytaj tutaj, bo tu sa ludzie skrzywieni w wiekszości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaProste Napisano Sierpień 19, 2012 Ja sobie wypraszam!! Ja jestem, owszem skrzywiony, ale w ZDECYDOWANEJ mniejszości!!! Znaczy - pauka lekko krzywa, ale JAJA PROŚCIUŚKIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hope28 0 Napisano Sierpień 20, 2012 dawaj z orzeczeniem. Może uda się wyegzekwować alimenty na siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaOlet Napisano Sierpień 20, 2012 Jasne. Przecież "pecunia non olet - w przeciwieństwie do kuciapki" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paulla2323 0 Napisano Sierpień 21, 2012 Podjełam decyje składam pozew z orzeczeniem i niech sie dzieje co chce. Jak komentuja to niektórzy lepeij teraz przecierpiec a potem mieć spokój, racje mają. Dzieki za rady . Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arek-ktoś Napisano Sierpień 21, 2012 znam się troche na prawie jak masz jakies pytania to mozesz do mnie na meila napisac arkus_178@wp.pl. Paulla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaArkowe Napisano Sierpień 21, 2012 Arek - już ci było mówione - W TEN SPOSÓB NIE PORUCHASZ. To trzeba iść na zabawe do remizy, albo na miasto albo na wesele.... Tam twoje szanse Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arek-ktoś Napisano Sierpień 21, 2012 Nie twoja sprawa czlowieku, a po drugie kto powiedział że chce poruchać? jakbym chcial to bym wprost napisal i lepiej zajmij sie swoimi sprawami raczka sobie pomasuj małego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JajaArkowe Napisano Sierpień 21, 2012 "raczka sobie pomasuj małego" Sprzedajesz małe raczki? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach