czy wiązać się z dziewczyną która chodzi w różowych trampkach??

Zasadniczo sympatyczna, skromna, wręcz elegancka i OK, i nie wiem o co chodzi z tym trampkami ;) wygląda to troche zabawnie (nie jest nastolatką)

Moze o to chodzi wlasnie. Ale nie wiaz sie z nia, mysle ze stac ja na cos lepszego niz faceta lecacego na babskim forum pytac sie o czesc ubioru dziewczyny...

ojtam ojtam :P

Nie no, przecież to katastrofa! Różowe trampki? Zapomnij o niej i spal jej wszystkie zdjecia jakie napotkasz

i o co Jej może chodzić - zmiania styl czy jak? ;)

wiesz ja mam 29 lat, dziecko, mężai wszyscy się ze mnie smieja i patrza z politowaniem na moje różowe ciuchy kiedy byłam mała matka ubierała mnie w stare , zniszczone ciuchy po kuzynach-nie maiłam sukienek jak koleżanki, włosy obcinała mi prawie na jeżyk, bo nie chciało jej sie zaplatac warkoczy i wiązać wstązek-zawsze sobie przysiegłam, ze gdy dorosne bedę wygladać jak dziewczyna

Różowy jest ok, ale nie ten hanamontanowy tylko normalny

Dlaczego zakladasz, ze we wszystkim o cos chodzi? Zapytaj jej jak Cie to gnebi a nie rob z siebie glupka na forum:P Ja trampki potrafie ubrac niemal do wszystkiego i czasem do tego roznokolorowe sznurowki. Ale rozowych trampek akurat nie lubie. Taka mam ochote i tyle, bawi mnie jak ludzie sie dziwia czemu tak a nie inaczej.

Ok, ok potrafie zalozyc trampki* nie ubrac

nie bron boze!!!! rozowe trampki to oznaka choroby psychicznej :D

ojjej ale się denerwujecie - faceci nie wszystko rozumieją :p

dla mnie to jest po prostu wielka odmiana z Jej strony

Bo podobno to kobiety za duzo analizuja i rozmyslaja nad pierdolami:P