ja chcę w tym tygodniu znaleść pracę !!!!!!

zapowiada się fajne spotkanie w sobote , kolezanka bardzo chce , żebym kogos poznała , podobno to ma byc interesujacy mężczyzna , i cóz......... a ja mam problem i nie potrafie sie cieszyc szczęściem :( nie chce , żeby nowa znajomosc sie zmarnowała ....................... dlatego musze wreszcie rozwiazac swój problem ,a tu ogłoszen jak na lekarstwo :( kurde , czuje , ze znów nic z tego nie bedzie i będą straty :(

nie chce ,żeby ktos na mnie zwalała wine , jak cos nie wyjdzie :(

?

:( nikt nie odpowie ?

a co ci odpowiedziec ...co chciałabyś przeczytac ?

może najpierw naucz się że piszemy znaleŹć a nie znaleść :(

[zgłoś do usunięcia]rewq a co ci odpowiedziec ...co chciałabyś przeczytac ? najlepiej sam sobie odpowiedz :(

"dlatego musze wreszcie rozwiazac swój problem ,a tu ogłoszen jak na lekarstwo" Rozwiązanie leży na wierzchu! Należy tylko odrzucić uprzedzenia i przyjrzeć jemu. :-)

o jej , szkoda będzie

Ten co "uważaj na złodzieja" jest właśnie poszukiwany przez policję za pomówienia. Czyli, jego oskarżenia są wymyślone, a jego działania przestępcze jak najbardziej realne. Niedługo zniknie on z forum a przynajmniej odechce się mu pisać te bzdury o ludziach!

jak będziesz non stop wyskakiwać z takimi tekstami, to obowiązkowo tak zrobię. Ty i wszyscy z takim samym myśleniem jak ty powinni w końcu zrozumieć, że uważać to czy tamto wy sobie możecie, ale wypowiadać to na forum bez dowodów czy choćby jakichkolwiek podstaw jest czynem karalnym przez prawo kryminalne. POMÓWIENIE - słyszałaś o czymś takim?

a co to za zmiana tematu ?

"a co to za zmiana tematu ?" Zapytaj tych pomarańczy, co nie mogą się doczekać sądu nad nimi. :-)

"wolna i zadowolona z życia" wracając do tematu, zobacz! Zdecydowana większość ludzi nie zna innego sposobu pracy jak etat i dlatego z uporem maniaków szukają właśnie etatu. Z drugiej strony, ekonomiczny kryzys w Polsce coraz bardziej się nasila. Składając to razem wychodzi, że pracy dla wszystkich niema i raczej w najbliższe lata nie będzie. Konkurencja wśród etatowców gwałtownie wzrasta, co - zgodnie z prawami rynku - prowadzi do obniżenia płac i pogorszenia warunków pracy. Ci, kto pracę mają są w nieco lepszej sytuacji, bo utrzymać pracę jest łatwiej niż ją zdobyć. Ale im też nie pozazdrościsz, bo nasila się mobbing, wygryzanie jednych przez drugich itd. A tuż obok jest absolutnie swobodny od konkurencji rynek systemowych biznesów!!! Podkreślam, nie zwykłych biznesów, tylko właśnie SYSTEMOWYCH! Te biznesu są bardzo łatwe dla etatowców, a razem z tym dają te same, albo i lepsze korzyści, co cechuje systemy biznesowe. Rozpoczęcie takiego biznesu kosztuje o wiele mniej niż znalezienie pracy. Zarobki daje pewniejsze, stabilniejsze i większe niż praca na etacie. Otwiera ogromne możliwości dla awansu i kariery. Trzeba dać sobie szanse i przyjrzeć się tym systemom!

oj , jezuuuuuuuuuuuuu napisz dokładnie wszystkim o systemach :)

dokładnie - napisz tutaj dokładnie o tym... jakie koszty itd :)

uO, Jezzzuuuuu naisz coś więcej

"oj , jezuuuuuuuuuuuuu napisz dokładnie wszystkim o systemach" Bardzo chętnie! Systemowy biznes przywiduje, że musi w nim być bardzo potrzebny i pożyteczny dla wielu ludzi towar bądź usługa. Za pewnymi, dość nielicznymi zresztą wyjątkami, większość firm działających w takich systemach ma unikalne produkty, wysoko cenione przez użytkowników. A skoro tak, to jak działa taki systemowy biznes? Pokaże na swoim własnym przykładzie! Moja "praca" w tym biznesie polega na 3-ch czynnościach. 1) Pod czas tankowania swojego samochodu, jak dodaję do baku kilkanaście kropel płynu, który usprawnia działanie silnika w aucie i pozwala obniżyć zużycie paliwa o minimum 20% 2) Kiedy mnie ktoś pyta albo nadarza się inna okazja, ja mówię ludziom, ze mam taki płyn, który po dodaniu do baku ... patrz p.1. Ponadto, ten płyn pomaga mi komfortowo zarabiać godne pieniądze. Tak mówię do tych ludzi. 3) Raz na kilka-kilkanaście dni ja idę do bankomatu i wypłacam sobie zarobione pieniądze. TO WSZYSTKO! Tak właśnie działa dobrze zorganizowany systemowy biznes. Z tych trzech podanych przeze mnie czynności, jako-tako trudniejsza jest druga - mówienie ludziom... Aczkolwiek, czy jest trudne mówić o czymś co uważasz za dobre, pożyteczne, komfortowe, zyskowne itd itp? :-D Mówić w sposób prosty, komfortowy właśnie dla ciebie, zrozumiały zarówno dla ciebie jak dla twojego współrozmowcy! Jeśli nawet z tym masz problem, to zawsze możesz skorzystać z możliwości którą oferuje ci firma w tym zakresie. Mianowicie, ze zbiorowych pokazów i prezentacji prowadzonych przez specjalistów. Ale taka usługa z reguły jest płatna, choć i niedroga!

no pisz łachmyto!!!

ffff ale bełkot

Moja żona prowadzi nieco inny systemowy biznes, ale jej czynności też zamykają się w liczbie 3: 1) ona każdego ranka bierze z pudełeczka pachnący miodem i orzechami proszek, rozpuszcza go w mleku, soku, jogurcie, twarogu czy innym odpowiednim produkcie, tworząc w ten sposób smaczny aromatyczny koktajl i podaje całej rodzinie jako śniadanie. Po czym, my wszyscy w ciągu dnia mamy dużo energii, świetnie się czujemy, nie boimy się zarazków, kaprysów pogody i innych tego typu niespodzianek. Dzieci lepiej radzą sobie z programem szkolnym, a dorośli z codziennymi zajęciami. 2) Kiedy ją ktoś pyta albo nadarza się inna okazja, ona mówię ludziom, ze mam taki proszek, który po dodaniu do mleka, soku ... patrz p.1. Ponadto, ten proszek pomaga nam wszystkim komfortowo zarabiać godne pieniądze. Tak ona mówi do tych ludzi. 3) Raz na kilka-kilkanaście dni idzie ona do bankomatu i wypłaca sobie zarobione pieniądze. TO WSZYSTKO! :-)

czyli ogólnie naciąganie ludzi.. Dziękujemy naciągaczu.

Jak widać, jest o wiele prostsze i przyjemniejsze niż codzienne chodzenie do pracy i wykonywanie obowiązków, które nie koniecznie odpowiadają przez nas wymarzonym. I są z całą pewnością bardzie zyskowne! A społeczne potrzeby kontaktu z innymi ludźmi zadowalamy na spotkaniach towarzyskich i w gronie tych, kogo chcemy. W pracy towarzystwo nieraz daleko jest od pożądanego. :-)

jak widac to typowe naciaganie ludzi nie majace nic wspolego ani z praca ani godziwym zarobkiem. Jak widac to hienowanie na stacjach benzynowych i naciaganie ludzi jak na karty kredytowe Citibanku :D Jak widac to na prawde złodziej i oszust skoro takie gówno proponuje :/

Widzę, co niektórzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem! Chyba wyraźnie napisałem "Systemowy biznes przywiduje, że musi w nim być bardzo potrzebny i pożyteczny dla wielu ludzi towar bądź usługa. ...większość firm działających w takich systemach ma unikalne produkty, wysoko cenione przez użytkowników. " Na goownie i wciskaniu owego nie tylko systemowego, ale i najbardziej zwyczajnego biznesu nie zbudujesz! To chyba oczywiste!

ale biznes... brak słów :(

"ale biznes... brak słów" Zaproponuj lepszy! Podyskutujemy o tym.

po co ? ja pracuje a nie naciągam :) jak kogoś potrzebuje to pisze mu maila. Zatrudniłam juz tak kilka osób stąd. Nie musze naciągać ludzi na forach.

No świetnie! Ale czemu tu wciąż jest tyle potrzebujących i szukających pracę? Czemu jeszcze im wszystkim nie dałaś robotę?

bo nie wszyscy sie do tego nadaja. Co za głupie pytania.... Przeciez oczywiste jest ze np taki ktos jak Ty odpowiedzialnej pracy by ode mnie nie dostał po tym co soba tutaj reprezentuje. Niestety takich jak Ty tutaj jest więcej.... Ale trafiają się normalni ludzie.