Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ImieJestNieWazne

Spozniony okres a stosunek przerywany

Polecane posty

Gość ImieJestNieWazne

Witam , piszę tutaj , bo jestem już na granicy wyczerpania .. Razem z partnerką zachowaliśmy się jak szczeniaki . Otóż 16 dni temu kochaliśmy się na tzw. wyczucie i oczywiście zdąrzyłem ( chociaż wiem , że chwile przed wytryskem kilka kropel czasami ulatuje - czego się nie czuje ) . Mojej partnerce okres spóźnia się już 5 dzień , do tej pory zrobiliśmy 3 testy ciążowe - wszystkie negatywne . Czy jest możliwe , że test był mylny ? Jak długo może spóźniać się miesiączka ? Dodam , że partnerkę ostatnio pobolewa brzuch i ma obolałe piersi . Natomiast mam jeszcze jedno pytanie . Jak to jest z dniami płodnymi kiedy okres się spóźnia . Czy gdyby partnerka dostała okresu dziś to dni płodne były by tak jak zawsze 1-2 dni po krwawieniu ? Czy jeśli okres się spóźnia to dni płodne wylicza się od miemanego pierwszego dnia okresu tj. u mojej partnerki ok.8 dni od pierwszego krwawienia ? Bardzo liczę na miłe wsparcie z waszej strony , bo strasznie mi na tym zależy . Proszę także nie piszcie komentarzy typu : mogliście pomyśleć o tym wcześniej , bo sami jesteśmy tego świadomi - ale daliśmy się ponieść i nic teraz nie cofniemy . Z góry bardzo wielkie dziękuję ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
test jest wiarygodny juz niby 14 dni po stosunku, ale dla pewnosci poczekajcie kilka dni i zrobcie kolejny test, jesli bedzie negatywny, to na pewno partnerka nie jest w ciazy. a co do dni plodnych, to tak, dni plodne przesuwaja sie, jesli okres sie spoznia, wszystko zalezy od dlugosci cyklu, im cykl dluzszy, tym dni plodne sie troszke przesuwaja. jesli partnerka by dostala dzisiaj okres, to tak, dni plodne sie wylicza normalnie, mozecie skorzystac z wyliczania dni plodnych w internecie, sa rozne kalkulatory:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ImieJestNieWazne
Gwiaazdaa - dziękuję , troszkę mi pomogłaś i jakoś mi lepiej ;) Rozumiem , że jeśli jej cykl trwa 35 dni , krwawienie 7-8 dni , to pierwsze dni płodne są ok dzień / dwa po ustąpieniu krwawienia . Czyli w naszym przypadku 8-10 dni po pierwszym dniu krwawienia są pierwsze dni płodne , dobrze rozumiem ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meena_Harper otuz dni plodne sie wylicza, jesli ma sie regularne miesiaczki, lub jesli skonczy sie caly cykl owulacyjny, wtedy bez roblemu mozna wyliczyc, w jakie dni mialo sie dni plodne:) ImieJestNieWazne heh nie ma za co:) tak, tak dobrze rozumujesz:) jak jeszcze jakies pytania, to pisz:D i daj znac, jak Twoja dziewczyna zrobi test, trzymam kciuki za jedna kreske:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ImieJestNieWazne
A mam jeszcze jedno pytanko , bo razem rozmyślamy jedną rzecz . Robiliśmy to dziś normalnie w prezerwatywie lecz nie jestem do końca pewien czy wszystko poszło po naszej myśli . Nie wiem czemu , ale mam jakieś dziwne przeczucie :) Otóż , jeśli nawet dzisiaj kilka plemników przedostało by się do pochwy , to jakie mielibyśmy prawdopodobieństwo , że zostaniemy rodzicami ? :) Według moich obliczeń minimalne , jeśli nie zerowe . Jeśli plemniki żyją od 3-7 dni w dobrych warunkach to mogłyby dożyć do 27 sierpnia . Skoro dziewczyna dostałaby miesiączki nawet jutro to krwawienie - 7-8 dni czyli 28-29 sierpnia , a dni płodne dzień / dwa po krwawieniu czyli 30 sierpnia / 1 września . Upewnij mnie jeszcze tylko w moich przekonaniach , oczywiście mogę się mylić bo jestem tylko człowiekiem a natura czasami bywa złośliwa :P Z góry bardzo wielkie dziękuję , bo i tak już mi wiele pomogłaś a tego bardzo potrzebowałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gwiaazdaa Bzdury. Nigdy nie wylicza się dni płodnych. Regularność cykli też nie ma nic do rzeczy, bo długość całego cyklu nie ma znaczenia dla długości fazy lutealnej, której NIE WYLICZYSZ. Fazę lutealną może co najwyżej ZAOBSERWOWAĆ, żeby się, ile trwa, i potem ewentualnie wyciągać wnioski co do dni płodnych. Podobnie, po zamknięciu cyklu - tez nie wiesz, czy to był cykl, czy nie był bezowulacyjny, czy nie było krwawienia śródcyklicznego, ile trwa faza lutealna. Podsumowując - na kalkulowaniu dni płodnych można się nieźle przejechać. Żeby się czegoś o własnym organizmie dowiedzieć, trzeba się obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdf333ddd
hokus pokus! nie jest w ciąży, powiedział mi wróżbita Marcin :) tak więc ciesz się życiem i bzykaj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Zgadzam się z meena_harper. Jedyną skuteczną metodą jest samoobserwacja np metoda objawowo-termiczna. Ja akurat używam cyclotestu do tego celu. Nie powiem bardzo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×