Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto_mi_doradzi??

jak postąpić w takiej sytuacji?????

Polecane posty

Gość kto_mi_doradzi??

Jakiś czas temu byłam z koleżanką na zakupach w oddalonym od mojej miejscowości mieście. Zawiózł nas tam jej brat, po czym pojechał załatwiać swoje sprawy. W pewnym momencie źle się poczuła. Nie miałam siły by sama ją prowadzić. Swoją pomoc zaoferowało dwóch mężczyzn. Zaproponowali również, że podwiozą ją do domu. ( Jej brat był dość daleko od tego miejsca) Po całej tej sytuacji koleżanka dziękowała im i zaproponowała kawę. Mieli na nią wlecieć innym razem. Za jakś czas dostalam sms-a od jednego z nich ( dala mu nr za moimi plecami) ze wlecą na obiecana kawę i pisali już w tej sprawie z moją koleżanką. Więc OK. CO sie okazuje? Cala trójka wita u mnie w domu :O Ok, zaprosiłam ich do środka, ugościłam... Byłoby ok, ale po niecałym tygodniu znów dostaję dziś sms, że jutro wlecą na kawę. Ok, rozumiem POMOGLI, ale to nie ja powinnam im dziękować ! Poza tym to moja koleżanka jest im dłużna, a ona w ogóle nie czuje się odpowiedzialna by sie nimi zająć. Nawet sie nie wytłumaczyła dlaczego sie do mnie wprosili , ani nie podziekowała :O:O tak jakby moj dom był jakimś barem... Jak mam z nia rozmawiać zeby sie nie obraziła?? Czy ja przesadzam !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
Mówisz, że Cię nie ma w domu albo że tym razem dla odmiany spotkamy się u koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto_mi_doradzi??
właśnie napisałam jej sms-a, że tym razem nie mogę zaprosić ich do domu, ale ona napisala, że ona nie ma gdzie :O rozumiem to, ale w takim razie po 1 po co zapraszała ich na kawę , a po 2 czy to jest mój obowiązek zapraszać kogoś , komu nic nie jestem winna !!! obcych ludzi ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
To powiedz jej, że nie masz ochoty spotykać się z tymi facetami, a jeśli jej się podobają to niech się z którymś umówi. Najwyżej strzeli focha i nie będzie się odzywała przez 2 dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto_mi_doradzi??
Łatwo mówić. Mimo wszystko ją lubię, ale z drugiej strony nie mogę pozwolić zeby weszła mi na głowę :O dlaczego ludzie nie myślą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
O to chodzi, że ona myśli. Jest bardziej cwana niż Ci się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto_mi_doradzi??
może jej się wydaje, że jest cwana.. :P to, ze raz sobie pozwoliłam nie znaczy, że będzie to trwalo nieskończenie.. tyle, ze nie chce z tego powodu robić głupiej wojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
Nie rozwiążesz tego inaczej niż przez bycie stanowczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto_mi_doradzi??
dokładnie. nie ma co być za dobrym , jesli nie zrozumie trudno widocznie nie zasługuje na bycie koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×