Dlaczego tak dużo na świecie jest oziębłych osobników płci żeńskiej?

Podglądanie nie, bo to zboczone. Penis w odbyt nie, bo to chore. Sperma w uchu nie, bo to fuu. Mocz na twarz nie, bo tu buu. Bierze mnie w cipkę, uuu.

Ładna ta pani o skórze koloru hebanowego.:) Rzeczywiście podobne tzipki. O matko!:D

Bo musisz zrozumieć, Przedmiocie, że w większości przypadków tak naprawdę chodzi o dziecko. :(

Dalej nie rozumiem, Dek@.

tutaj jest pełno pań które uwielbiają wymienione w temacie czynności :o:o:o:o:o więc autorze nie zawiedziesz się

Większość kobiet chce uprawiać seks, bo podświadomie chcą dzieci. Większość. Nie mówię, że wszystkie, ale zdecydowana większość. Dlatego nie zgadzają się na takie rzeczy, bo im to zwyczajnie nie pasuje. Nie mają takiej potrzeby. Chcą mieć dziecko albo zbliżyć się do partnera i koniec.

Whedif, raczej nie ma.:(

Deka@ czyli stosunek w celach prokreacji tylko? Nie chce mi się wierzyć w Twoją teorię. Mimo, że nie mam własnej na temat. A Może to wstyd powoduje, tą oziębłość?:(

przewertuj erotyczny pozdro

Whedif a tam będę wertował. Aktualnie widzę co się dzieje. :( Pozdrawiam.

W celach prokreacji i zbliżenia się do partnera, dania mu przyjemności (większość chce po prostu dać partnerowi przyjemność) oraz ewentualnie przyjemności dla siebie, co nie jest takie częste, bo orgazm jest o wiele rzadszym zjawiskiem, niż kafeteria usiłuje to wcisnąć.

Twierdzisz Dek@, że są osobniki, które mają problem z osiągnięciem orgazmu, czyli nie znają siebie na tyle, żeby doznawać uniesienia na zawołanie?:(

Rzucasz tym śmiesznym tekstem, który wywołuje u mnie tik nerwowy oka. Niektóre znają siebie i wiedzą co lubią wybitnie dobrze, ale orgazmu na zawołanie nie osiągają. Niektóre twierdzą, że osiągają. Niektórzy twierdzą, że mają piętnaście orgazmów pod rząd pod "damskimi nickami". A niektórym się wydaje, że kobieca przyjemność jest czymś oczywistym, bo im partnerka postęka nad uchem.

Przepraszam za tik nerwowy oka.:( To do zobaczenia Dek@ może jeszcze za jakiś czas. Muszę opuścić forum. :(

ja np. doznają uniesienia zawsze gdy każe mi mój partner seksualny zenek odziany w skórę gdy leżę spętany i nagi w nogach jego łóżka. w przeciwnym razie chłoszcze mnie bacikiem po jądrach. nie jest oziębły, nie narzekam

ja tam uprawiam seks dlatego żeby mieć przyjemność. ewentualnie żeby mojemu facetowi było przyjemnie. to musi być straszne być oziębłym...

no zenuś nie jest oj nie jest