Cebula może uratować twarz

Parę tygodni temu rozdrapałam sobie strupa po jakiejś wyjątkowo nieprzyjemniej niespodziance na twarzy. Niestety pojawiła się blizna dość szeroka ok 2 na 2 mm i głęboka, tak że nie tuszował jej podkład bo widać było mimo wszystko ubytek w skórze. Poszperałam trochę w internecie i wyczytałam że cebula ma dobre właściwości na blizny w szczególności te świeże. Każdego wieczoru i wolny dzień kroiłam malutki kawałek cebuli i przykładałam w to miejsce zalepiając je plastrem zeby nie śmierdziało. Po 2 tygodniach nie ma śladu po bliznie, zostało się jedynie przebarwienie. Nie sądzę żeby pomogło na stare blizny (ja np te po ospie usunęłam laserem) ale te świeże na pewno usunie :)