Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powiało kulturą

moje zycie pod ?

Polecane posty

Gość powiało kulturą

mam dosc zycia, grozi mi bezrobocie, jestem za stara zeby zalezc nową prace, mam na utrzymaniu niepelnoletnią corke, nie mam męża , jestem zdana tylko na siebie i łaskę pracodawcy. przez cale zycie zmagam sie z trudnościami, juz nie moge wytrzymac tego wszystkiego. mam strasznego dola, nie daje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Nie wiem, czy ma sens, żebym coś pisał, bo za bardzo pocieszyć nie potrafię, tym bardziej, że sam mam problemy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze kobieta ?
Będzie dobrze ! Spójrz na to z innej strony. Pracodawcy wolą dzisiaj doświadczonych pracowników niż siksy w miniówkach z ptasim móżdzkiem pomimo dyplomu. Tyle dawałaś już sobie radę. Teraz też tak będzie. Wierzę w Ciebie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
ja juz w nic nie wierze, szef sie czepia , nie lubi mnie, jestem zalezna od tej zasranej pracy, staram sie jak moge i widze ze jestem tępiona, , nie wiem czemu, wypruwam z siebie zyly, jestem najgorzej traktowana z calej grupy, jakbym nie miala córki to juz bym mogla sie powiesic, ale nie moge jej skazac za tulaczke po domach dziecka, na dziuen dzisiejszy zaluje ze mam dzieci, mam ich trojre, dwoje jest juz doroslych, zyją od pierwszego do pierwszego, i najmlodsza jest w liceum, kmoje dzieci tez nie mają zadnej przyszlosci,siuedze tu i placze. czuje sie jAK GOWNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
A NA DODATEK MA 53 LATA WIEC ZADE PRACODAWCA MNIE NIE POTRZEBUJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze kobieta ?
A czym się zajmujesz zawodowo ? U mnie w pracy przyjęto ostatnio trzy młode kobiety. Teraz są 3 zwolnienia lekarskie z kodem "B" ciąża. Zablokowały etet i szeryf stwierdził, że już takich młodych nie zatrudni, bo to naprawdę szaleńczo utrudniło nam wszystkim pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
Ech... Takich osób, jak ty, wiele, bardzo wiele. To nie jest żadne pocieszenie, tylko smutna refleksja. Pamiętaj, że twój pesymizm, odbije się na dziecku. Staraj się pokazać dziecku, że się nie poddajesz. Wiem, że to się tak łatwo mówi, ale dziecko, które wkracza w życie z ładunkiem pesymizmu, odziedziczonego po rodzicach, będzie miało trudniej, jeszcze trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
stare cycki chcesz zobaczyc zboczencu??? ja mam problem a ty kpisz. moze niedlugo bede mieszkac pod mostem, wiec daj mi spokuj, i zajmij sie sobą a nie dokuczaj a szmatą nie jestem, lecz tak sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhhhhhhhd
uszy do góry, jakoś to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 31 lat
i w pracy jestem nielubiana przez szefa bo nie mam znajomosci i nie umiem sie podlizywac juz raz chcial mnie zwolnic ale nie dalam sie teraz wiem ze mnie zwolni na 100% i to skutecznie a w moim miescie nie ma pracy, ludzie pija spirytus pod sklepem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
nie pokazuje tego corce, zamknelam sie w pokoju a ona wie ze kazdy ma swoje problemy. czym sie zajmuje? hm, kiedys pracowalam umyslowo, teraz pracuje fizycznie, podobno zadna praca nie hańbi , tak mi sie ulozylo zycie ze zwyczajnie musialam sie zwolnic, nie moglam dojezdzac 120 km, a potem znalazlam tą prace , ie mam szans zeby w tej miescinie znalezc cos leposzego, ale naprawde sie bardzo staram, z tym ze na dzien dzisiejszy to za malko, nie umiem przypodobac sie szefostwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniooo ciekawskiii =)
No cóż, nie wszyscy nadają się na donosicieli i lizusów. Za posiadanie zasad, honor, przyzwoitość, niestety zbyt często się płaci. Nie nadaję się do pocieszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
i w pracy jestem nielubiana przez szefa bo nie mam znajomosci i nie umiem sie podlizywac juz raz chcial mnie zwolnic ale nie dalam sie teraz wiem ze mnie zwolni na 100% i to skutecznie a w moim miescie nie ma pracy, ludzie pija spirytus pod sklepem no widzisz, wiec wiesz jak to jest, tez nie mam "gadki" nie jestem lizusem, . twoj plus to mlodosc, a ja chce chociaz do emerytury dopracowac, tylko czy mi pozwolą. nigdy nie myslalam ze bede w takiej sytuacji, zawsze w pracy bylam solidna, z kolezankami jest ok. tylko ten szef, on jest jak robot. nic w nim nie ma czlowieczenstwa, i na dodatek nigdy nie stanie w obronie poracownika , trzesie portkasmi przed dyrewktorem, a my najnizsza szarza jestesmy jak G.... a ja to juz chyba najgorzej mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
manio bie trzeba pocieszac , trzeba zrozumiec. ja nigdy nie umialam wlazic w tylek nikomu, wychowano mnie w czasach komuny kiedy honor byl najwaziejszy, bo tego nie mozna kupic za zadne pieniądze, mam to tak wpojone, ze nie umiem sie przymilac, to tak jakbym miala zacząc mowic po japonsku, nie umiem, zawsze chcialam zyc jak czlowiek przez duze C. nie byc kims ki9m rządzi pieniądz, bez pieniędzy nie ma życia , bo musi byc na oplaty , na chleb , ale czlowieczenstwo bylo dla mojej rodziny najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 31 lat
a mnie moje dobre kolezanki z pracy oszukaly bo chodzilo o prace, one jeczaly ze poleca a w tym samym czasie uruchomily swoje znajomosci, zaczely podlizywac sie tak ze szef uznal je za swoje pupilki a ja tak nie potrafie:( wiem ze do twego wieku 54 lat bede miala problemy z praca, podziele twoj los bo nigdy nie mialam znajomosci, musialam walczyc o swoje, nigdy w pracy nagrod nie dostawalam mimo ze sleczalach po nocach ,w tym czasie inni sidzili na kawce u szefa mimo ze jesgtem sporo mlodsza od ciebie to rozumiem doskonale sytuacje, tak samo bede miala jestem zbyt honorowa, uczciwa, sprawiedliwa aby miec dobrze wzucyiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 31 lat
moja mama tez takla byla, wielka kultura osobista dobre serce uwielbiana przez wszystkich moich znajomow, byla ciepla, oddana i nigdy niedoceniona w pracy:( udalo jej do emerytury przepracowac ale nikt nigdy jej nie dostrzegl:( awanse i nagrody dostawaly krzykaczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
wlasnie krzykaczki są gora, twoja mama miala szczescie dopracowac do emerytury, tez bym tego chciala, wtedy juz jest pewny ten marny grosz, chociaz na chleb z margaryną wystarczy i na oplaty. mi juz ciuchy nie są potrzebne, ale musze jakos ta corke usamodzielnic , nie moge jej zostawic. tak bym chciala zeby nastąpil jakis koniec dla nas, zeby ona nie zostala sama, po jaką cholere ja mialam dzieci, taki sam los mają jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 31 lat
a moze uda ci sie jakos tam przepracowac? moze musisz pograc aby szef cie zaaakceptowal choc wiem ze to trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz ochoty wyjechac? Mego faceta jakas dalsza krewna rozstala sie z mezem, pojechala pracowac do Niemiec nie znajac jezyka (tez babka po 50). Z poczatku ja wykiwali, ale pracujac tam poduczyla sie i teraz ma normalna kase , dobre zycie i nie chce wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiało kulturą
jak mozecie to cos poradzcie. ja teraz z ide , musze sie jakos pozbierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×