Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ka.śk.a

kochanek z pracy

Polecane posty

Gość vkjkedld;
Ty z góry to celibat czy seks, bo nie jarzę twojej wypowiedzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgdfg
to przeczytaj ją proszę jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Chyba jedynie mnie kręci opd względem wygolądu. Ale jak sie skończy nie bedzie żalu, wręcz będe sie cieszyć jak jakąs fajna dobra kobiete sobie znajdzie, bo jest fajnym facetem i zasługuje na fajna babke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgdfg
wyjaśniam ...To że wszystkiego należy spróbować...miałam na mysli celibatu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Seks to tylko seks ale my nie uprawiamy tylko seksu. Sa noce kiedy wcale się nie kochamy, bo ktoś jest zmęczony, pogadamy chwile przytulimy się i idziemy spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
A celibat miałam przez pół roku, jak się rozstałam z facetem który mnie zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgdfg
ale wcześniej piszesz ze Cie kręci tylko pod wzgledem wyglądu...a poniżej, ze jest przytulenie, rozmowa, sentyment, ciepło...cos mi tu po prostu nie gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
Człowiek przynajmniej raz w życiu powinien sobie narzucić celibat na jakiś cza,s żeby dojrzeć. Wtedy widzi sie świat trochę z innej perspektywy. Wszystkiego trzeba spróbować w życiu, a seks to tylko seks. Co miałby dać autorce celibat? Czas na przemyślenia i wnioski, że lepiej pozostawać w takim dziwacznym układzie, bo seks to coś tak normalnego jak jedzenie - drobny dodatek do ich przyjaźni, czy jak to tam zwał? Dalej nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgdfg
albo jestem zmęczona i sie czepiam..ide spac juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgdfg
juz sama nie wiem o co mi chodzi ....moze sama mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
są noce kiedy nie uprawiamy, tylko pogadamy. na początku podkreślałaś, że to średnio raz w tyg., więc ale tych nocy za wami. w jednym tyg. rozmowa, w drugim bzykanie. A w pozostałe dni tyg. kogucik robi oblot po innych gniazdkach :) gówniana ta relacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Nie gra bo nie rżniemy sie jak króliki tylko? Jest fajnym facetem, moim kolegą, sypiam z nim bo mi się podoba bo nie jest paszczurem i bo mu ufam. A po nie uciekamy tylko spedzamy czas jak normalna dwójka ludzi która uprawiałą seks i dwójka ludzi potrzebująca jakiegoś ciepła. A sentymentu czemu nie miec, skoro kawał czasu ktoś jest dla nas dobry i miło się wspomina z uśmiechem na twarzy spędzony razem czas. Wszytsko między nami8 jest prócz miłości. A ja chc etego co mam plus miłość dlatego niedługo trzeba bedzie to skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Nie raczej rozmowa raz na 4 bzykania;p Kogucik na ogól noce spędza oddając się pracy;p Z reszta w innych gniazdkach chyba by nie pisał do mnie smsów do 5 rano;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
ale, ale pogratulować, że nie potrzebujesz jak większość kobiet mieć zapewnionego słynnego poczucia bezpieczeństwa. sama jesteś dla siebie ostoją :) jest, bo jest - nie ma to też ok. za dobrze miałaś w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
srednio to jest ze raz jest 3 razy w miesiący a raz 3 razy w tygodniu dzien po dniu;p Tak szczegółowo to nawet ja nie wiem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
trafił ci się kol. niezdolny do miłości. takie podsumowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Nie miałąm za dobrze miałam normalnie. Ale mieszkam sama zupełnie sama, sama sobie radze z zycie i sprawami otaczającymi mnie, przywykłam do samodzielności i świat mi sie nie wali jak nie mam słynnego poczucia bezpieczeństwa. A w jakims stopniu mam, bo ma mi kto kran naprawić, ma kto mnie utulić do snu jak nie moge o 3 nad ranem zasnąć. Taki mały substytut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Bardziej zastanawiałabym się czy to ja jestem zdolna do miłości. Bo raczej jestem uważana za osobe zimną oschła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Chyba jako kobieta po takim czasie powinnam coś czuć. A ja czuje ze mam świetne orgazmy z tym facetem i dobrze nam się spi bo on nie chrapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
dlaczego nazwa tematu kochanek ? to mi się kojarzy z człowiekiem bzykającym na boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
A jak inaczej nazwac tego Pana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
po co masz coś czuć? to najgorsze co mogłabyś w takim układzie zrobić. potrzebne ci problemy i nieodwzajemnione coś tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
Nie i ciesze się ze nic nie czuje, ale jest to dla mnie zastanawiające dlaczego tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.śk.a
A pokichane to wszytsko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkjkedld;
ta fuck buddy . idę spać, bo mnie mdli od takich pierdolekcji cioci Lukrecji. macie nierówno pod sufitem. bądź dalej darmowym worem na spermę. aleś jest troskliwa w dupę, że mu życzysz jeszcze wszystkiego co najlepsze. myślałam, że tylko faceci są tak popierdoleni, ale ty idealnie się wpasowałaś w ten bezjajeczny układ. szkodaaaa czasssssuuu ! twojego przede wszystkim. stary pierdziel chce poruchać und pobajerzyć ! zgnuśniejesz przy nim. nie ma to jak kochający partner u twego boku - dzień w dzień, noc w noc. i dlatego udam się już na łóżko :) miłej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu.., mi się wydaje, że chciałabyś być w związku, takim normalnym. A skoro kolega nie może lub nie chce się określić, to wolisz zakończyć tę znajomość. Nie mówisz mu o tym co czujesz i chcesz tak naprawdę. Nie chcesz by dowiedział się o tym, co w Tobie kiełkuje..., pewnie z obawy odrzucenia Twoich uczuć, upokorzenia emocjonalnego z tym związanego. Ale z drugiej strony trudno tak zakończyć coś, co daje poczucie bliskości i nie tylko seksualnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×