Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eweks

Jestem samotna

Polecane posty

ewentualnie jacys rozwodnicy albo zdziwaczali starzy kawalerzy ja czasem slysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja tego nienawidzę....ale jak ja bym pytała 'a jak między wami? uprawiacie jeszcze seks czy juz sie znudziliscie?' 'Ania pierzesz Bartkowi skarpetki czy sam to robi?' to byłaby afera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są plusy bycia samotnikiem. Nikt nie siedzi ci na głowie, nie ogranicza i masz czas tylko dla siebie. Ja dużo pracuję i jakbym miała rodzinę pewnie nie mogłabym się aż tak realizowac w pracy. Nie mogłabym temu poświęcic tyle czasu. A to moja pasja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też samotna. Gdyby nie presja otoczenia, to niespecjalnie by mi to przeszkadzało. Co ja poradzę, że kochliwa nie jestem i że we mnie też się specjalnie nikt nie kocha:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez jest w sumie dobrze samej choc czasem czlowiek chcialby gdzies wyjsc a niema z kim bo wszyscy dookolo maja rodziny dzieci i sa zajeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam jak raz poszłam na jakąś impreze, miało byc duzo osób, ale oczywiście przyszło tylko 6 osób. Sparowanych. Nawet alkohol mi nie pomógł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez kredek we łbie
A ja jestem nie samotna, a sama i szczęsliwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pozrywałam wszystkie dawne znajomości właśnie ze względu na zamążpójścia psiapsiółek. Wszystkie nasze ostatnie spotkania kończyły się ubolewaniem nad moją pożałowania godną (ich zdaniem) sytuacją i usilnymi próbami zeswatania z kimkolwiek - to takie upokarzające. Po takich spotkaniach z reguły czułam się jak nic nie warty grat, któremu brakuje jakiegoś trybiku, by móc normalnie funkcjonować w społeczeństwie. O uczuciu bycia piątym kołem u wozu nie wspomnę, no bo przecież sparowane bez swoich połówek się nigdzie nie ruszą... Dlatego pozrywałam dawne znajomości, a nowych nie zawiązuję, bo samotnych osób w moim wieku jak na lekarstwo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a można wiedzieć w jakim jestescie wieku samotne koleżanki bo jesli po 20 to masakra bo sami po 20 to samotni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a można wiedzieć w jakim jestescie wieku samotne koleżanki bo jesli po 20 to masakra bo sami po 20 to samotni ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×