Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elrise

Chcę zdradzic...

Polecane posty

Witam was,najpierw sprobuje opisac swoja sytaucje,mam 24 lata a od 5 jestem w małżeństwie,mamy syna. Własciwie niczego mi nie brakuje,mamy dom , dobra sytuacje finansowa kochane dziecko,mąz mnie kocha a ja jego ale cos ciagle mi brakuje, nie brakuje mi kontaktów fizycznych tylko chce zrobic nieład w swoim poukladanym życiu.Męczy mnie ta rutyna,chcialabym poczuc jeszcze jakąs beztroskosc zycia,o nic sie nie martwic. Wiem ze to a głupoty bo moi rówiesnicy pragna wlasnie stabilizacji a ja mam jej serdecznie dosc, pragne wybic sobie ten problem z glowy ale nie dam rady!Tak naprawde nie chce mi sie wstawac i ciagle robic to samo,obiadki sratki, sprzatanie, i praca. Koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnvbmv
trzeba było się nie decydować na dziecko ono potrzebuje stabilizacji, więc musisz zdecydować, czy ważniejsze jest ono czy Ty moja siostra zostawiła sobie 3 dzieci i męża bo ją rutyna nudziła nawet nie wiesz co one przeżywają i wiem, że Ty piszesz tylko o zdradzie, ale zdrada, mąż się dowie, rozwód i Twoje dziecko będzie cierpieć zastanów się więcb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jak wyglada krzywda dziecka bo moi rozeszli gdy mialam 6 lat, mialam ojczyma ktory mnie gnebil przez 11 lat, do tej pory nie wybaczylam matce ze sie rozwiodla i zgotowala mi takie pieklo.Nie mysle o rozwodzie tylko meczy mnie ta codziennosc, wiec co dalej sie meczyc i przetrzymywac ta sytuacje nic nie zmieniac??albo jak zrobic zeby dac powera i dynamicznosci zyciu?? tak zeby zwiazek byl oparty na emocjach zeby co sie dzialo, kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim zycie napewno co sie zmieni, ale napewno nie w naszym w spolnym zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość name,surname, profeszyn
Ja pierdole kobiety to zalosne stworzenia :O:O. Ma wszystko czego moglaby chciec normalna kobieta, ale i tak jest jej zle i szuka wrazen. W pelni zaslugujecie na przedmiotowe traktowanie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl sobie czy warto niszczyć to wszystko dla chwili zapomnienia??? A jak mąż odejdzie i nie wróci? A jak syn przez wasze kłótnie ucierpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jesteś g.ł.u.p.i.a. Pewnie miało być szczerze. Ja byłam zdradzona, mimo tego że mam fajne cycki, faceci się za mną oglądają, kończę drugi kierunek studiów itd. Zostałam zdradzona z pryszczatą blondynką. Ile później było płaczu i przeprosin, bo tyyyle stracił, jak twierdził. Często zamieniamy coś dobrego, na chwilę zapomnienia z osobą, która jest tak niewiele warta. Później się obudzisz, i co z tego??? Jeśli czegoś Ci brakuje powiedz mu o tym! Spróbujcie gry erotycznej, spotkajcie się w klubie jak nieznajomi i uprawiajcie dziki seks w toalecie, szybki i brutalny. Zmieńcie coś nie robiąc głupot. Boisz się go zranić stawiając na szczerość? Bardziej niż zdradą go nie zranisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×