Jak mnie UP wysyła na rozmowę ws pracy, to palę głupa, żeby jej nie dostać

Wysyłają mnie na rozmowy do pracy fizycznej i mało płatnej. Więc ja żeby nie odmówić przyjęcia oferty na rozmowach udaję głupa, który ma na dodatek dwie lewe ręce, pracodawca podpisuje, że mnie nie wybiera, a ja mam spokój

Nie będę robił za 1100 zł na produkcji. Nie ma mowy

pracę?

W biurze za 1500 zł. A ja nie mam obowiązku wypadać dobrze na rozmowie w sprawie pracy. Jak mam ochotę to mogę być mrukliwy i nieprzytomny

do biura niestety nie biora takich przygłupów jak ty co najwyzej szalet miejski ci zostaje:O

Nie jestem przygłupem. Mam na tyle dobrą sytuację rodzinną i finansową, że nie opłaca mi się podejmować ciężkiej pracy za małą kasę

na szczęście :D on by nawet na liście obesności nie potrafił się podpisać

skoro masz taką dobrą sytuację finansową to po co zarejestrowałeś się w PUP?

Dla ubezpieczenia i zasiłku po rzuceniu poprzedniej pracy

leserem, któremu nie chce się pracować

no to sobie sam oplacaj ubezpieczenie zdrowotne kretynie draznia mnie tacy jak ty, roszczeniowa postawa a nic w zamian

nie musisz udawac głupa , ofert pracy nie wciskaja na siłe , a po co jezdzic do pracodawcy i prosic sie zeby ci wpisał , ze cie nie wybiera i ponosic koszty dojazdu , jak dobrze wiesz ,ze to bedzie oferta za grosze i napewno nie podejmiesz tej pracy ?

Handluję z kimś do spółki na allegro i czasem robię jakieś fuchy bez umowy. Mieszkam z rodzicami, więc źle nie jest

Bo jak się odmawia podjęcia pracy to mogą skreślić

piszesz to myślę, że na tych rozmowach wcale nie musisz udawać głupa, aby Cię nie przyjęli

A to coś dziwnego, że nie chcę kiepskich ofert? Nie jestem desperatem, nie mam nożna na gardle, zresztą nie po to skończyłem studia by robić fizycznie za 1100 zł

skoro cie stac to wykup sobie prywatne ubezpieczenie a nie okradasz panstwo

że dobrej pracy nie masz?

Ubieraj się w dres i żuj gumę. Obowiązkowo na głowę załóż czapkę z daszkiem. Nie zdejmuj jej, kiedy wchodzisz do gabinetu szefa na rozmowę kwalifikacyjną. Podczas rozmowy mlaskaj gumą, ewentualnie się pochwal, że na razie roboty nie potrzebujesz, bo dorabiasz z chłopakami na "dzielni". Mój znajomy, który pracuje na czarno (ma komornika i nie ma wyjścia) tak robi, choć na co dzień chodzi elegancko ubrany. Jest chory, kiedy musi zakładać dres na każdą rozmowę, na którą musi się stawić. Dla niego ważne jest to, aby miał ubezpieczenie zdrowotne. Nie bierze żadnych pieniędzy z Powiatowego Urzędu Pracy, bo ich po prostu nie potrzebuje. Ludzie to maja pomysły :D

Jak coś za darmo dają, to trzeba korzystać. Skończyłem administrację na uniwersytecie. 5 lat studiowania, a o pracę ciężko

może kiedyś zrozumiesz, że same studia pracy nie dają, ale za to bardzo liczy się doświadczenie w jakiejkolwie pracy. A Ty pewnie nie masz co do CV wpisać.

@zf4ehtrj pierwsze słyszę, aby w naszym kraju można byłoby prywatnie opłacać składkę zdrowotną. Prywatne ubezpieczenie zdrowotne? pierwsze słyszę. ZUS jest obowiązkowy, i tyle w temacie :D

czyli jest zlodziejem, skoro przed komornikiem i wierzycielem ucieka

Pracowałem parę lat jako pracownik biurowy, ok. 3 lata w jednej firmie, ale musiałem się zwolnić. Ciężko znaleźć pracę w biurze, firmy teraz u nas w regionie raczej nie zatrudniają na takie stanowisko

no to ci wspólczuje bo latka lecą, nie masz lat pracy, a tak nawet jak byś zaczął od najniższej stawki to poźniej wraz z doświadczeniem i latami przepracowanymi możesz liczyć na więcej kasy tak sobie siedź z tym zasiłkiem 600 zet do usranej śmierci

ucieka, pracuje na czarno, czytaj uważnie

Złodziejem? Nie powiedziałbym. Prowadził firmę i kontrahenci doprowadzili go do ruiny. Sam przez to popadł w długi. W Polsce nieuregulowane faktury to plaga. Rozumiem go, i pewnie sam bym to zrobił, gdybym miał podobną sytuację. Poza tym uświadamiałem go już, kilkakrotnie zresztą, że nie musi pracować na czarno. Niech się gdzieś zatrudni na etat, za najniższą krajową i sam opłaca ZUS :)

Zonaty, co ma ZUS do ubezpieczenia zdrowotnego??? Następny ekspert za dyche:O:O Uruchom wujka google i sobie poczytaj:O

po prostu, mógłbyś popracować fizycznie, mieć umowę, pieniądze i szukać sobie innej pracy, ale lepiej iść po zasiłek

pracowanie na czarno zeby nie placic dlugow to uciekanie przed komornikiem