Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nienia

Preparaty na odporność - czy warto a jeśli tak to jakie?

Polecane posty

Córka ma prawie dwa latka i od wrześnie idzie do żłobka. Do tej pory nie chorowała, ale teraz martwię się, że może być różnie. Pomyślałam, że może warto by było podawać jej preparat na podniesienie odporności.Czy Waszym zdaniem warto, czy działają? A jeśli tak, to co polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja daje dzieciom bio sok
Rabenhorst Rotbaeckchen (czyli rumiane policzki), który jest naturalnym źródłem witamin, przeciwutleniaczy i żelaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupionca
nie da sie tak po prostu uodpornic dziecka magicznie, szczegolnie dajac mu jakies syropki, zelki, tabletki i Bog wie co, nie zdziala to cudow a tylko kase naciagaja a zdesperowani wierza trzeba dobrze odzywiac, z glowa, prosukty z roznych grup, malo przetworzone. Malo cukru i slodyczy (bardzo zmneijsza odpornosc). Duzo ruchu, duzo spacerow, hartowanie, nieprzegrzewanie, malo stresu, duzo milosci i czulosci :) ale to nie jest takie proste jak dac tabletke witaminek a w przedszkolu sila rzeczy bedzie wiecej lapala bo jest duzo skupisko dzieci, dzieciaki nie potrafia jeszcze za bardzo kaszlec, kichac z zamknieta buzia, nie domyja rak, to wszystko sie roznosi latwo przez zabawki i bliski kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chrupionca--> ja to wszystko wiem, bardzo dbam o to by córka zdrowo się odżywiała, nie dostaje słodyczy, codziennie jest na spacerze itp. Chodzi mi tylko o dodatkowe wzmocnienie odporności a nie o żadne czary-mary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienkkkka
może witaminka C?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja daje dzieciom bio sok
Jest ich cała gama - klasyczny Klassik (ten najłatwiej dostać), na zimę Winterbaeckchen, na wzmożenie odporności dodatkowo z cynkiem Immunstark, na wyciszenie i energizujący Ruhe & Kraft, na koncentrację i zapamiętywanie z dodatkowym żelazem i witaminą B Lernstark, na mocny kościec Knochenstark.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupionca
no to nie wiem, ja osobiscie nie wierze w te wszystko preparaty, zreszta nie lubie wszystkiego co sztuczne tak jak napisalam, bedzie na pewno od dzieci lapala bo to skupisko jest duze. To tak jak w zimie jest wiecej zachorowan glownie dlatego ze ludzie mniej czasu spedzaja na zewnatrz a wiecej w domu i latwiej sie rozprowadzaja zarazki, nie dlatego ze jest zimniej A jak juz bedzie cos lapac to polecam chodzic do lekarzy ktorzy nie szaleja z lekami, nie wciskaja calej reklamowki przy katarze i bardzo ostroznie podchodza do leczenia antybiotykami. One to dopiero zmniejszaja odpornosc, to jest bledne kolo :o A na katar i kaszel baaardzo polecam kasze jaglana, dziala cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllla2666
nienia a chorowało już Twoje dziecko, brało już jakiś antybiotyk, szczepiłaś na wszystko? mój syn tez od września do przedszkola idzie ma 2 lata, w sierpniu już tam byliśmy na parę godzin żeby się przyzwyczajał i niestety wystarczyło parę dni i złapał coś, i tydzień na antybiotyku :( teraz się boję że znowu pójdzie i coś złapie.też włąśnie ciekawa jestem jak można wzmocnić jego odporność?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 lata i idzie do przedszkola?
To przedszkole jest teraz od 2 roku zycia? Myslalam ze od 3 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolllla2666
do prywatnego od 2-5, nazywa się przedszkolem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmammaa weronkkiiii
dziecko musi zplapac odpornosc. w pieerwszym roku moze byc ciagle chore ale z roku na rok bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmammaa weronkkiiii
ja mojej daje tran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasy omega ale nie z tranu
takiego rybnego ale z alg np omegamed i miód manuka jak najwyższy wskaźnik, probiotyki. W domu rozkrój cebule i połóż na talerzyku taka przecietą na pół, codziennie nową (wchłania wirusy), myj dziecko po przyjsciu z przedszkola, najlepiej kąpiel i ciuchy do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrupionca
no kapiel to chyba troche przesada, ale czeste i dokladne mycie rak jak najbardziej! podobno bardzo sie zmniejsza zachorowalnosc w ten sposob, a mycie rak nie jest dla wszystkich takie oczywiste np po przyjsciu do domu! i to nie ma zadnego zwiazku z wychowaniem w sterylnosci, tylko po prostu jest bardzo proste i skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasy omega ale nie z tranu
ja syna kąpie po klubie malucha, tak sie juz nauczył ze zaraz po wejsciu do domu biegnie do łazienki, kąpiel, świeże ciuchy potem obiad juz taka rutyna i sie sprawdzała w ubiegłym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasy omega ale nie z tranu
my tez wracając z pracy pierwsze pod prysznic wchodzimy i sie przebieramy w domowe ciuchy odkąd pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onawik
Bardzo dobresa witaminki omegamed. Sa zawarte w nich wszystkie wit. Wzmacniajace odpornosc. Bardzo polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
daje omegamed a dha i ceruvit junior - naturalny skład ma - no i probiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra K.
moje dziecko nigdy nie chorowało dopóki nie poszło do przedszkola ,. przeszedł wszystkie możliwe wirusówki , grypy nawet oparł sie w szpitalu , lekarz polecił mi ampułki o nazwie Biostymina , bierze je juz rok czasu i odpukać ale działają w te zimę Dominik miał tylko katar .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze- zdrowy tryb życia (wyeliminowanie 'śmieciowego' jedzenia na rzecz zdrowych, zbilansowanych posiłków, odpowiednia dawka ruchu, higiena- ale bez sterylizowania wszystkiego co możliwe itd). Do tego można zastosować odpowiedni preparat, najlepiej o udowodnionym działaniu, polecany przez lekarzy, bo suplementy raczej działają na zasadzie placebo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloes jest ok
Biostymina, to też aloes, tyle tylko, że dużo droższy. Podawałam go kiedyś swojemu dziecku (też z polecenia lekarza) a teraz kupuję Aloes Young, jest na pewno smaczniejszy, tańszy i tak samo uodparnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięcielina
podbijam temat! czy ktoś wie coś więcej o tym rsoku rumiane policzki?? ktoś go próbował? jest skuteczny? jak to smakuje? dzieci go lubią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja nigdy nie chorowała odkad nie poszla do przedszkola już 3 mce wcześniej podawąłam jej tran i inen specyfiki- nic nie pomoglo niestety pieriszwy rok trzeba jakos przezyc nic nie pomoze aby dziecko nei chorowało ja wypróbowałam wsyztkiego o czym dizewczyny pisaly na forach-zero efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MeryLu555
ja po wielu przebojach z choróbskami takimi i owymi zaczynam "kuracje" sokiem rumiane policzki bio. nie wiem, czy zadziala, ale mama kolegi mojego synka z przedszkola wielce się zdziwila, ze nie daje Kamilowi tego soku i go nie znam o.0. kobietki, czy te rumiane policzki to naprawde taki specjał? ktos go stosował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas dobrze się sprawdza plusz z aloesem i cynkiem. dzieci poją go chętnie bo jest bardzo smaczny i nie chorują odpukać w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje też lubią plusza i zawsze jak tylko zobaczą pudełko z Kubusiem Puchatkiem albo Prosiaczkiem to od razu muszę włożyć do koszyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam je w rosmanie i też jak spojrzałam na te bajkowe opakowania to od razu po nie sięgnęłam, a niech mają dzieci swoje ulubione pastylki w buzi musujące :) Moze zdrowsze będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie polecam preparatów na odporność. To sztuczna odporność- w momencie odstawienia organizm jeszcze mniej się broni niż wcześniej bo się "rozleniwia" cały układ odpornościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania34
U mnie również nie sprawdziły się wszelkie specyfiki bez recepty. Dopiero po przepisanym przez lekarza syropie odporność zdecydowanie się poprawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×