Mąż nie ma ochoty na sex

Witam, mam problem. Mój mąż nie ma ochoty sie ze mną kochac. Wydaje mi sie, że jest tak od momentu kiedy zamieszkaliśmy razem (lub gdy zaszłam w ciąże), tzn od roku. Starałam sie z nim o tym porozmawiac, ale zawsze ma jakieś wymówki, tj. jest zmeczony, martwi sie pracą, albo po prostu nie ma ochoty. Teraz robimy to jakieś dwa razy w miesiącu!! Dodam, że ja mamy po 22 lata.. Co to może byc...??

Od roku jesteś w ciąży? O Boshe!

you should break up.

rzuć go

jest gejem

może faktycznie ma stres finansowy i nie ma ochoty coś kiespko działasz jako żona

Sama już nie wiem, w czym on tkwi. Staram się rozmawiać, ale zbywa mnie podobnymi wymówkami. Wszystko zaczęło się na początku zeszłego roku. Sex uprawialiśmy raz na miesiąc. I to jeszcze z mojej inicjatywy. W maju zaszłam w ciążę. Hormony szalały i miałam stale ochotę. Jednak psychiczne poczucie, że mam w sobie dziecko trochę nas oboje zniechęcało i daliśmy spokój. Urodziłam pod koniec stycznia. Potem połóg - wiadomo. Myślałam, że po takim "poście" coś w końcu ruszy, ale się pomyliłam. Trudno mi pogodzić się z tą sytuacją, tym bardziej, że uważam sex za bardzo istotną kwestię, która powinna wzmacniać relację między nami. Jesteśmy ze sobą 7 lat.