Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadiaaw

pomocy nie umiem biegac szybko sie mecze, help!

Polecane posty

Gość nadiaaw

Poszlam dzis pierwszy raz biegac. Chcialam wytrzymac na poczatek okolo 30 minut. Po 10 minutach przerwalam, strasznie sie mecze, zle mi oddychac, do tego zlapala mnie kolka na wysokosci zeber po prawej stronie:( Jak ja mam sie do tego przygotowac, chce zaczac biegac gdyz stosuje diete zalezy mi by schudnac:( Pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może masz coś z płucami, w każdym razie 0 kondycji, musisz to wyćwiczyć, jak mówisz 10 min? to jutro może będzie więcej, nie poddawaj się i ćwicz wytrwale powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaw
Z plucami raczej nic nie mam ale pale:o Ja poprostu dotychczas w ogole nie cwiczylam, nie jestem przyzwyczajona do takiego wysilku, jak to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaw
Ale osoby palace przeciez tez biegaja. No nie rzuce od tak palenia, co zrobic by poprawic jakos kondycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci pomoge - potrafię biega non stop przez 2 h. na początek zrob tak ze bieg przerywasz szybkim marszem; na poczatku bedzie wiecej marszu niz biegu ale z czasem proporcje sie odwroca. co wazne biegaj powoli - tak zebys mogla rozmawiac z druga osobą. nie martw sie ze te marsze spowolnią chudnięcie - i tak po takim przeplataniu schudniesz. co do palenia - slyszalam ze sama z siebie rzucisz; podobno palacze rzucaja jak zaczynaja biegac - ile w tym prawdy nie wiem-nie pale. jak masz kolke - zacznij maszerowac i gleboko powoli oddychac. masz jeszcze inne pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
30 min na pierwszy raz to za długo. trenowałaś przedtem jakieś rozciąganie, bieg w miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaw
no wlasnie nic nie trenowalam, nie rozciagalam sie. na pierwszy raz ile minut sobie ustalic? biegasz 2 h? podziwiam naprawde:)=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty tez bedziesz! nie podawaj sie tylko :) jeszcze co wazne - rozciaganie - szybkie przed biegami, ja jeszcze w trakcie sie rozciagam jak zobacze jakas lawke i po - na to ostatnie nie zaluje czasu, szczegolnie lydkom. milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadiaaw
Do tej pory uprawiłam jedynie sporty łóżkowe, ale one nie wykańczają tak jak bieganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej diete, po co się męczyć. Jeśli nie jesteście grubi a jednak szybko się męczycie, możecie mieć w sobie za dużo toksyn. Ja tak miałam, ale zażyłam Toxinext, lek na pasożyty i toksyny, który wyzbywa się tego całego syfu w nas. Polecam z całego serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, dużo ludzi lekceważy to że mogą mieć w sobie pasożyta, który powoduje szybkie zmęczenie, tak jak było w moim przypadku gdy chodziłam na wf :/ Toxinext jest rzeczywiście dobry, aż śmieszne jest to że przyczyna osłabienia może być tak banalna :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut? ja ubiegnę maks minutę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście na to dobre jest oczyszczenie i dawka Toxinextu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś nie mogłam 5min przebiec, teraz 3x w tygodniu 10km robię:) Zacznij biegać bardzo powoli i stawiaj realistyczne cele, np. 1min biegu, 1min marszu na początek, rób tak co 2gi dzień po 20min przez pierwszy tydzień. W drugim tygodniu zrób 2min biegu i minuta marszu itd. Stopniowo zwiększaj czas biegu, zobaczysz że kondycję wyrobisz bardzo szybko, trzeba tylko systematyczności. I pamiętaj, nic na siłę. Jeśli zlapiesz kOlke to zacznij maszerowac. Każdy czasem ma gorszy dzień, jak nie masz siły to sobie odpuśc bo inaczej tylko się zniechecisz. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak przebiegne kilka minut mam z******ty bol w lydkach az do kosci. albo magnez albo wapn czy ki chuy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz
Dnia 28.08.2012 o 22:46, tosty napisał:

może masz coś z płucami, w każdym razie 0 kondycji, musisz to wyćwiczyć, jak mówisz 10 min? to jutro może będzie więcej, nie poddawaj się i ćwicz wytrwale powodzonka

walisz nie zawsze to prawda miesnie szybko pracuja  poniewaz organizim używa energii beztlenowej i dlatego sie syzbko meczymy nawet jesli oddychamy i tak sie biora zakwasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×