Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakie robicie surówki

Jakie robicie surówki do obiadu?

Polecane posty

Gość ja miałam kol z pracy
marchewka uduszona z dodatkiem pietruszki ma bardzo klasyczny i zwyczajny smak, a poradzilam tak pytajacej dziewczynie, bo zanim sie dowiedzialam, ze chce sosik z maki i wody, myslalam, ze chodzi jej o sosik z czegos smaczengo, jak ja robie. jak to zanim się dowiedziałaś. od razu w moim pytaniu napisałam o tym. i nie pisz, że chce sos z mąki i wody. ja tylko zapytałam jak robicie taką marchewkę z groszkiem żeby nie było za suche :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ci podpowiem, może dobre jest takie połączenie, ale w stołówkach to była jednak klasyka. Nie chciałam krytykować, sorry jeżeli tak to odebrałaś. Ja właśnie nie znoszę jak ktoś krytykuje. O gustach i smakach się nie dyskutuje, bo każdy je jak chce. Śledź z dżemem i ogórki z cukrem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam kol z pracy
jedna druga krytykuje a wyszło na to, że ja chce choojowego sosu :o i akurat moja szkolna stołówka kojarzy mi się z pysznym jedzeniem, naprawdę było dobre. a taką marchewkę z groszkiem pamiętam tylko stamtąd bo nikt u mnie jej nie serwował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
o jejciu :D ja to pisalam w sumie do amity, bo ona niejako zainsynuowala, ze ten sos ze stolowki, o ktory ty prosisz, mial byc z maki i wody. juz sie zreszta sama pogubilam o co kumu z tym sosem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
o jejciu :D ja to pisalam w sumie do amity, bo ona niejako zainsynuowala, ze ten sos ze stolowki, o ktory ty prosisz, mial byc z maki i wody. juz sie zreszta sama pogubilam o co kumu z tym sosem :D ale tak w ogole to nie doszukujmy sie konfliktu tam, gdzie go nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
amita, a ja wlasnie lubie dyskutowac o gustach i smakach, ale tak, zeby wlasnie nie bylo to w czambul krytykowanie, tylko takie dzielenie sie swoimi za i przeciw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam kol z pracy
no oki, z tą stołówką to tak napisałam, bo z czym ma mi sie kojarzyć jak nigdy poźniej tego nie jadłam ;) zrobie z Twojego przepisu, z resztą sama też do zup czy sosów używam tylko śmietany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
a wiecie co, sama nabralam smaku na taka stolowkowa marchewke zasypywana maka :D co prawda tez maki w sumie nie uzywam, ale mam akurat troche w domu (musialam kupic cale kilo, zeby uzyc lyzeczke do pewnego sosu :o ), wiec co tam, zrobie sobie. mam nadzieje, ze wyjdzie ci mozliwie ta "moja" marchewa, bo jak nie, to mi pewnie urwiesz moja anonimowa glowe ;) smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chcesz taki klasyk to zalej warzywa małą ilością wody, jak będą prawie miękkie to wrzuć masło ( masło, bo wit. A rozpuszcza się w tłuszczu), posól, popieprz, podsyp mąką. Wtedy szybko zamieszaj. Mąki tylko tak aby oprószyć. Jeżeli dasz za dużo wody, za dużo mąki to wyjdzie taki właśnie klajstrowaty sosik. Do tego jajko w sosie musztardowym - w piątek na obiad w internacie. Smak, że klękajcie narody. U nas nie była "sosikowata" a raczej, jakby to określić/?/ glazurowana w tej mące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
bardzo ladnie to opisujesz :) a warzywka bez maselka to prawie nie warzywka ;) w specjalnych okolicznosciach moze byc oliwa, ale to juz, ze tak powiem, inna kuchnia. jajka w sosie musztardowym, albo koperkowym, taki peerelowski klasyk, tez moge zrobic, bo akurat mam troche jajek nagotowanych :D a ze mam i make (wyjatkowo!), to bedzie do sosu. no i prosze, na co nam zszedl topik majacy byc o surowkach .... na wposmnienia ze stolowek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We Włoszech pierwszy raz w życiu jadłam sałatę z oliwą. Do tej pory to tylko ze śmietaną. I cukrem. Zawsze mamy z mężem konflikt interesów,bo on nie może zrozumieć jak można sałatę na słodko? Na prawdę polecam tę z marchewki i chrzanu. Z surówek to jeszcze wariacje na temat, czyli zielona sałata i co wpadnie w rękę ze śmietaną / jogurtem/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
oj a ja od dziecka nie trawilam salaty ze smietana :D natomiast z roznymi fajnymi sosami, czy to oliwnymi, czy jogurtowymi - cud miod :) ale tak samo od dziecka nie trawilam fasolki szparagowej, kalafiora i brukselki, bo robili ta okropna brazowa, sucha bulke tarta, a bez niej, z samym maselkiem - prosze siadac :) o rozgotowanym na papke szpinaku moze juz nie bedziemy nawet dyskutowac ;) a, i jeszcze suche ziemniaki z suchym koperkiem 😭 choc koperek uwielbiam, a ziemniaki to wrecz chorobliwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci podpowiem:
amita, widze jestes z "tamtych" czasow, wiec na pewno zastosuje sie do tych wskazowek surowkowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robię właśnie taką
marchewkę z groszkiem jak ze szkolnej stołówki. Oboje z mężem uwielbiamy i samą bez niczego z garnka moglibyśmy wyjadać ;) Robię ją bardzo prosto, jak mam czas to kroję marchewkę w kostkę a jak nie to kupuję gotową mieszankę mrożoną marchewka z groszkiem, wrzucam do garnka, podlewam niewielką ilością wody, doprawiam solą, pieprzem, dorzucam listek laurowy (tak dla lepszego smaku) i ewentualnie listek lubczyku i duszę do miękkości (marchewka z groszkiem z mrożonek szybko się ugotuje). W osobnym naczyniu przygotowuję zasmażkę. Roztapiam masło, dodaję mąkę (nie za dużo żeby nie było grudek, ma być więcej płynnego masła niż mąki) i dokładnie mieszam chwilę zasmażając. Zasmażkę dodaję do marchewki z groszkiem (wczesniej wyciągam listki laurowy i lubczyku) i mieszam. Gotowe :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już niedługo będzie zimno
i wtedy najlepiej będzie jeść kiszoną kapustę i ogórki :) oraz wdzięczne warzywa tzw okopowe. z których uwielbiam buraki :). Buraki najchętniej piekę w folii aluminiowej, np jak piekę mięso czy coś innego, przy tzw okazji. można też ugotować, ale pieczone są najpyszniejsze:) Taki buraczek jest pyszny nawet sam, z oliwą i solą (wiem, dziwna jestem), ale spróbujcie zetrzeć na dużych oczkach zimne już buraki, dodać suszone śliwki pokrojone, orzechy włoskie, trochę czosnku, soku z cytryny, soli i pieprzu. Daję do tego majonez, albo jogurt grecki jedna z pyszniejszych sałatek jakie jadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladychanel
Ja , jeśli idzie o sałatę , to mam podobny, że tak powiem "problem" z mężem, otóz on jest z Kujaw, ja z innej części Polski, no i jako kujawiak lubi tą sałatę z taką (to takie moje nazewnictwo) zupą słodko- kwaśną. Owa "zupa" składa się ze śmietany lub jogurtu doprawionego sporą ilością cukru i octu (czy soku cytrynowego), ja natomiast rozdrobnioną sałatę lekko posypuję solą i pieprzem i polewam jogurtem naturalnym i nic innego tam nie daję. Nie próbowałam proponowanej sałatki z ogórka kiszonego i cebuli, choć ogórki lubię , to tak myślę, czy to może być smaczne? No może niektórym smakuje, gusta są różne. A jeśli idzie o warzywa na ciepło, to lubię i gotowaną brukselkę i fasolkę szparagową i kalafior i lubię właśnie ze z rumienioną na masełku bułeczką , he he :-) :-) :-) :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×