Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bebe baby

czy ktoś z Was brał kasę z banku a po weselu z kopert oddawał?

Polecane posty

Gość bebe baby

my będziemy musieli wciąż z banku jakies 6 tyś co zamierzamy po weselu oddać. ktoś z Was tak robił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hayes
O wlasnie o tym napisalam w temacie "kredyt na wesele"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe baby
a to nie widziałam. też tak zamierzacie zrobić? pożyczyć a po weselu oddać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomowa.biedrona
TAk, my niestety musimy tak zrobic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne bierz kredyty
A po co od banku pozyczac, odsetki placic. Nie lepiej np. oplate dla zespolu i np. fotografa zostawic sobie na po weselu i z kopert im zaplacic a nie bawic sie w kredyty. Czasem i za jedzenie mozna nad ranem zaplacic po weselu po co brac kredyt. Daj spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lutowa mamusia
może nie do banku ,bo nie braliśmy. ALe płaciliśmy np. za fotografa , wodzireja czy do sali doplaciliśmy,.. niestety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe baby
atoomowa a ile braliście? nie bierz kredyt- ale jakie odsetki? jeśli wezmę kredyt 1 ego a oddam 12 to nic mi nie urośnie heh. a co do opłat po weselu- nie każdy sie zgodzi na płacenie nad ranem, np. restauracja na bank będzie chciała z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne bierz kredyty
ale zespolowi zawsze placi sie po wykonaniu uslugi, a kamerzyscie fotografowi przy odbiorze materialu czyli nawet miesiac po weselu. Wam brakuje tylko 6 tysiecy. To da sie cos wykombinowac, ale jesli juz orientowalas sie i odesetek nie bedzie to weź. Ja kredytow nie bralam jeszcze w swoim zyciu, ale tak mi sie kojarzy kredyt - grube odsetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to było u Was?
no odsetki jak bierzesz na dłuższy okres, ale jak na parę dni...no zespołowi moze zapłacę po weselu i fotografowi też po odbiorze, ale reszta to raczej będzie chciała kasę od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe baby
to wyżej to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwazamy..
Ja tez sali musze zaplacic z gory dwa tygodnie przed weselem chca calosc. Jednak mam taka sume na to. Nam brakuje jakies 3-4 tysiace. I tak planujemy fotografa i kamerzysta, a takze dj oplacic z kopert. Gorzej, jak tej kasy tyle sie nie uzbiera, a chcielismy jeszcze w ramach kopert sobie na tydzien gdzies wyjechac... wiec obawiam ise, ze az tyle kasy nie dostaniemy, bo tyle teraz sie slyszy o pustych kopertach. I moze tez bedziemy musieli do baku uderzyc by miec ta pewnosc, ze mamy z czego zaplacic te kilka rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hardens
Tu już skutki brania kredytu na wesele opisala jedna osoba w temacie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5338087 Po co wchodzic w nowe zycie z kredytem??? "Dziewczyny, pisze bo rok temu bylam na weselu mojej dobrej kolezanki. Wesele wystawne na 120 osob za 70 tys. Wszystko w wysokim standardzie. Naprawdę super. Do czasu kiedy powiedziala mi że wzieli kredyt na 70 tys zl żeby zrobic sobie wesele!!!! W tym zwrocilo im się tylko 30 tys. Wiec to 30 tys wplacili do banku aby splacic kredyt, zostalo im do splaty na chwile obecna okolo 30 tys. Teraz ledwo wiaza koniec z koncem,mieszkaja u tesciow żeby taniej było ona caly czas ma awantury z tesciowa. Tescie jej wtracaja się do ich zycia. Chcieli się wyprowadzic ale nie maja dobrej pracy z ktorej utrzymali by siebie i splacali kredyt! Oczywiscie powiedzialam jej że glupota było brac kredyt na wesele bo teraz widzi sama jak jest!!!! Powiedzialam skoro nie miala kasy po co się robili wesele takie drogie!! Mogla zrobic tylko przyjecie dla najblizszej rodziny a nie wesele w palacy itd.!!!! Szok!!! W malzenstwie przez klopoty finansowe też im się nie uklada za dobrze. Naprawdę nie ciekawa sytuacje maja i nie zazdroszcze nikomu aby się znalazl ktos w podobnej sytuacj. Nie rozumiem ludzi ktorzy nie majac kasy zaciagaja kredyt i robia drogie wesela. To po co się zenic? Czy cos to zmieni? Lepiej mieszkac sobie bez slubu zaoczszedzic i wtedy z oszczednosci zrobic wesele a nie tak jak oni zrobili. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe baby
ale ja nie robię wesela za 70 tyś co uważam za wariactwo tylko za sporo mniej i tez nie chcę pożyczać grubych tysięcy tylko 6 , wiec nie sądze aby było to skrajnie nieodpowiedzialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale
tylko skad pewnosc ze te koperty beda? i w jakiej sumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihcoehkfc
naprawdę nie dostrzegacie tego, ze jeśli brakuje Wam kilka tysięcy złotych i musicie na tę róznicę brać kredyt, to tak naprawdę nie stac Was na wesele???? Przecież taką sumę powinno się wyciągac z kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie ze stac
Na samochod mnie nie stac to mam nie kupowac? na mieszkanie mnie nie stac od reki to mam mieszkac pod mostem? jak kogos nie stac od reki to po to sa banki by mozna bylo spelniac swoje male czy wieksze marzenia. Bank bez zdolnosci kredytowej też od tak kredutu nie udzieli. Ja akurat na wesele kredytu nie biore, mam go na inne potrzeby. Jednak tez mnie nie stac ot tak na wesele, bo nigdy na koncie nie mialam zgromadzonej wiecej kasy niz 2 tysiace. Zawsze zylam na bierzaco. Z mojej pensji tez fortuny nie daloby sie zgromadzic na koncie. Jednak cel jakim bylo wesele pozwolilo mi odlozyc troche, przystopowac i te 30 tysiecy zgromadzilam w przeciagu 2 lat. To, ze ktos powie nie stac cie bylo na to wesele bo nie wyjelas od reki tej kasy z konta jakos mnie nie obchodza. Bo kasy tej nie ukradlam, a skads jednak wzielam. Nie stac tej osoby, ktora nie potrafi sobie wykombinowac tej kasy. A kto sobie odlozy czy pozyczy to ma i moze zrobic wesele, bo w tym momencie go stac. Czy wesele czy inna rzecz zakupic. Glupie gadanie. Jak ktos fizycznie kasy nie ma to rzeczywiscie nie stac. Ale jesli wzielam kredyt to mam, jesli odlozylam to mam. I juz. Byleby ten kredyt potrafic splacic. Czy nie odejmowac sobie od ust odkladajac. Ja odlozylam 30 tysiecy. Bez celu jakim bylo wesele nie potrafilabym odlozyc tej kasy i bym pewnie cala pensje co miesiac wydawala. A tak to mialam cel jakis. i sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erttee
po pierwsze dostać kredy wcale nie jest tak łatwo po drugie przy kredytach są prowizje, ubezpieczenia no i oczywiście musicie mieć opcję wcześniejszej spłaty a to wszystko kosztuje. Myślisz, że pożyczysz 6tyś i tyle oddasz? Oddasz 6,5-7tyś i to za kilka dni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurakao1230
My mielismy wesele na ok 80 os, uzbieralismy z welonem ok 17 tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×