wdowiec chce mieć ze mną dziecko

Otóż mam 25 lat, jestem osobą wykształconą i od dwóch miesięcy spotykam się z wdowcem z 3 letnia córką, którego żona zmarła przy porodzie. Zakochaliśmy się w sobie bez pamięci a dzis powiedział mi ze chce założyć ze mną rodzine i chciałby rodzeństwa dla swojej córki. Jest on osobą dobrze sytuowaną, wykształconą i czuje do niego wielką miłośc. Moje pytanie co wy o tym sądzicie? Czy to ma rację bytu?

jak ty czujesz zew macierzynstwa -to w porzo-ale rodzic dziecko niechcian e-pod presja czyjas -to sie unieszczsliwa dziecko i siebie-a dziecko to nie zabawka

Ja czuje tylko się zastanawiam, czy po 2 miesiącach znajomości nie jest za szybko na takie wyznania . Kochamy się bardzo, ale zastanawiam się czy może nie jestem tylko pocieszeniem

to wyjdzie w praniu-ale niechianego dzieciak nie warto rodzic-naprawde dziecko to nie karta przetargowa -trza sie dobrze zastanowic -zanim je sie powola na swiat- ajak mu sie odwidzi i cie opusci-- macierzynstwo to zbyt powazna sprawa by je podejmowac dla kogos

Uwazaj na tego faceta. Znacie sie bardzo krotko, wiec moze dziwic takie szybkie wyznanie i planowanie wspolnej przysxlosci. Mam wrazenie, ze on szuka gosposi i opiekunki dla wlasnego dziecka, bo sam jest juz zmeczony ta rola. Nie spiesz sie z decyzja. I nie wprowadzaj sie od razu do niego. Ja bylabym ostrozna.

Ja chce dziecka. A on ma opiekunkę i gosposie bo jest majętnym mężczyzną.

ostroznosc tez..ale z drugiej strony..czy ktos cie zmusza? facet jest po konkretnym przezyciu-powiedzial ci czego oczekuje od ciebie...i od siebie tez. a ze bedziesz gosposia ..no to tez rola kobiety w zwiazku. ja bym sie zgodzila..ale powoli jednak organizowala wspolne zycie.:)

2 miesiące się znacie? Dla mnie to facet na gwałt poszukuje matki dla córki, anie kobiety dla siebie. Nie pakuj się w to :O Powiedz mu, że na razie nie chcesz mieć dzieci. Zobaczysz, jak ucieknie :O

no to po slubie-jak gdzies powiedzaino-nie ma intercyzy nie ma cipci

Ale nie ma powiedziane, że teraz w tej chwili, tylko ze tak widzi nasze życie. Jestem zaskoczona taką deklaracja i każdego dnia okazuje mi to jaka jestem dla niego ważna.

dodam, że męzczyzna ma 39 lat.

marta nie ma recepty na super zwiazek. jesli on ma tyle lat...to juz dojrzaly facet i raczej przygod nie chce..bo pewnie by je mial? ty wiesz lepiej.. na spokojnie przemysl ja jw napisalam zgodzilabym sie kontynuowac .jednak by zweryfikowac iz te deklaracje sa prawdziwe-trzeba trioche czasu jeszcze.:)

Dziękuje tak też zrobię, ale to była miłość od pierwszego wejrzenia