prosze o ocene mojej sytuacji w pracy bede zatrudniona czy nie?

ty nie wiesz, a my mamy wiedziec? puknij sie w glowe

Nie o to chodzi ze macie widziec chcialam uslyszec opinie osob postronnych..bo dla mnie to dziwne ze ktos nagle przestaje nas lubic tylko dlatego ze zapytalismy sie I to czy juz cos wiadomo w sprawie zatrudnienia?

no ale skad przekonanie o tym ze cie nie lubi? moze naprawde za bardzo naciskasz.. a tak poza tym nie przejmuj sie glupotami, na emigracji trzeba miec twarda dupe.

le zapytanie sie 3 razy w przeciagu miesiaca to zadna natarczywosc przeciez!

to znowu ta wariatka pyta hahahha posluchaj dziewczyno, jak beda mieli ci dac te prace, to ci ja dadza proste jak drut, trujesz dupe ludziom, kiedy to nie od nich zalezy, pomysl zanim cos napiszesz, bo co tydzien zakladasz nowy topik o podobnej tematyce o zatrudnienie pytaj u zrodla (czytaj: u szefostwa), a nie osoby, ktora pracuje na takim szczeblu jak ty i zapewne nikt z nia nie konsultuje, kto dostanie prace a kto nie :O

Wariatka????mi sie wydaje Powiedziala cos co nie okazalo sie prawda teraz jej glupio Bo zapytalam sie trzy razy w przeciagu miesiaca I to na przerwie w pracy itd nie miala nawet powodu jeszcze sie czuc przezemnie osaczona czy cos w tym rodzaju..po pierwsze odczucie ze cos jest nie tak przyszlo do mnie kiedy ponioslo na mnie glos I powiedziala ze jestem mloda to znajde sobie jeszcze prace.wczoraj zdarzala sie kolejna scena z jej udzialem moj maz podwiozl mnie do pracy swoim samochodem( kupilismy jette 2011) starszy samochod po prostu sie zepsol.mniejsza o to kiedy ona mnie w nim zobaczyla zapytalam sie czy to nosy samochod?ja odp ze tak kupilismy w 2011 r a ona na to ze chyba za tak nie potrzebuje pracy skoro jezdze takim samochodem!!!!! Szczeka mi opadla teraz bedzie tak oooo Ty masz nowy samochod to pracy nie dostaniesz!

:O Jakbym miala kogos takiego jak ty w swoim otoczeniu to tez bym zwiewala od takiej osoby, gdzie pieprz rosnie :O Z toba naprawde jest cos mocno nie halo :O

Ej ludzie, a czy to nie jest ta sama idiotka, ktora juz tu pisala o problemach w spa,gdzie pracownica ja nekala, potem o kolezance Amerykance w pracy ktora jej nie chce i unika chodzenia z nia na aerobik, potem o pracy przy tasmie w fabryce gdzie pracownikow wyslano do domu,bo tasma sie zepsula i tu na forum sie wypytywala czy do niej zadzwonia czy nie :o Cos mi sie wydaje ze to ta sama swirnieta osoba, podobny styl pisania i taki upierdliwy, meczacy charakter :o Ale na auto z 2011 ja stac, wiec biedy nie klepia Powaznie, ta dziewczyna ma zaburzenia psychiczne a o jej przygodach w pracy z pracownikami to mozna by ksiazke napisac :)

ja myslę , że znajoma zrobiła co mogła , reszta nie zależy od niej , ale jesli ci obiecała , to teraz woli cie unikac , bo nie wie czy cię zatrudnią czy nie , a pewnie sama boi sie o pracę , wiec musisz cierpliwie czekac , ale zazwyczaj czeka sie do 2 tygodni , jak do tego czasu nikt cie nie zatrudni , tzn , że ktos ma wieksze znajomosci niz ty , a ty bedziesz nadal bez parcy :( wiem , ze to smutne ale nikektórzy ludzie sa napewno pechowi i zawsze maja pod górkę

Juz wyjasnilo sie dlaczego mnie ta znajoma unikala;(nie bedzie rzadnych przyjec ludzi zrobia dokladnie to co zrobili rok temu potrzymali ludzi tak dlugo jak im byli potrzebni po czym ( po 6 miesiacach) wyslali bez pracy do domu!!!!tamta sie po prostu wstydzi!! Przykre to!

Nie uwazacie ze to bylo chamskie? Teraz wiele miejsc tak robi...mowia pracuj nie spozniaj sie rob nadgodziny to my takich ludzi przyjmujemy a pozniej.....Dupa blada...Przykre to! Co do mojej sytuacji to wczoraj rozmawialam z takin jednym gostkiem..jego sytuacja jest taka ze to jest jego drugi raz tam wczesniej pracowal 6 miechow I wyslali go do domu..zawolali go ponownie tym razem mial byc zatrudniony po miesiacu..czeka juz 5

inteligancja i zaradnością to ty nie grzeszysz

co było chamskie? Czego ma się wstydzić? Puknij się w czoło kobieto...Płaciłaś jej za coś, miała jakieś zobowiązania wobec ciebie? A ze w pracy się starałaś i nie spóżniałaś...to jest przecież obowiązkiem pracownika.

ty siue puknij monia!

Kobieto, a czemu Ty nie mozesz zatrudnic sie w jakiejs firmie na stale tylko liczysz na cud przez agencje? Chodzic i skladac aplikacje, wydeptac sobie nowa posade.

chodze od poltora roku i lipa!

i pewnie znowu ktos z uk.(autor topiku) to jest praca przez agencje tak? wiec powoli szukaj nowej,konczy sie sezon i etaty sa napiete do granic. po drugie-ta znajoma-dziewczyny dobrze pisza-ona sama pewnie chroni swoj etat-a ze jak mowisz ma uklady czy cos w ten desen-tymbardziej( wbrew pozorom) musi pilnowac swgo stolka.< nie mozna...zwlaszcza za granica polegac na innych-trzeba wziasc sie w karby i dzialac..widzisz ze cos nie gra?sa sygnaly negatywne? jw-rozgladaj sie za praca-przez internet nawet cv wysylaj..i sie nie wkurzaj0nikt ci nic nie obiecal-a kazdy ma swoje zycie i musi go czesto lokciami upychac. powodzenia:)

Co mslimy? Generalnie mamy cie w doopie, ciebie i twoje problemy. Jesli jestes lajza i nie mozesz sobie znalezc porzadnej pracy to twoj problem, ale przestan zakladac te dziecinne tematy, bo tylko zasmiecasz forum.

Brzydze sie takimi osobami jak ta twoja znajoma . Jak mozna komus cos obiecac a pozniej debila udawac!

Oni tak robia dlatego zebysmy pracowali za 2 proste, czlowiekowi ktoremu OBIECA sie stale zatrudnienie bedzie sie staral duzo bardziej niz ten co wie ze to nic stalego I pewnego!