fani biedronki czy mozecie mi dopomoc - pytanie

Ostatnio odkrylam ten sklep, tzn.zaczelam byc jego stala klientka i pewnych rzeczy sie jeszcze nie nauczylam,jak na przyklad brania ulotek z promocjami. Przeszlo mi kolo nosa kilka fajnych rzeczy,jakies dwa tyg temu byly super szklanki do piwa, oraz piekna,kolorowa ceramika na wage, strasznie mnie to wkurzylo,bo to byla naprawde okazja I teraz mam pytanie czy w biedronce powtarzaja sie te promocje,tzn.czy jesli raz cos rzucili to jest szansa za kilka miesiecy tez to zrobia,albo za rok w sezonie? Normalnie zachorowalam na te teczowe naczynia,widze je w moim ogrodzie...dzieki za wszelkie odp!

ostatnio zesralem sie w palety

oczywiście, że jest szansa. Bądź cierpliwa.

we wrześniu ma być dzień w iedronce że wszystko będzie przecenione o 50% WSZYSTKO poza papierosami i wóda więc wtedy to dopiero będzie szał się nie dopchasz do towaru :O

jak cos rzucają to ludzie zawsze z samego rana na otwarcie po to przychodzą ;)

promocje w biedronce to norma. Co tydzień-dwa jest nowa. Nie wiem czy uda Ci się trafić na ten sam produkt. Warto wybrać się do innych biedronek w mieście. W mojej czasem się zdarza, że towar zapodzieje się na magazynie i jest wystawiany po "odnalezieniu" ;)

O kurcze! Ale skad wy macie takie info, z tychn ulotek? Moze?ie podpowiedziec jak byc na bierzaco? Czy mam codziennie jezdzic po ulotki,czy na stronie gdzies sprawdzac albo moze sa dni kiedy informuja o nowosciach?

do Biedronki różne szklanki i inne pierdółki, ale chyba nie są to takie same rzeczy. Trzeba by było czuwać.

krefka, u mnie na klatce ulotkarze zostawiają większe gazetki, więc wiem co, gdzie i kiedy. A te mniejsze biorę z Biedronki. Jestem w niej kilka razy w miesiącu.

a do mnie nie przynosza gazetek z biedronki :(

gdzieś w internecie

http://www.biedronka.okazjum.pl/

bezrobotny-lysiejący nie szukasz może partnerki na chwilę:D potrzeba mi takiego gościa z humorem;)

mi sie udał kupic w biedronce router za 50 zł gdzie w mediaexpercie kosztował z 120 zł ale za to masło maja drogie w poruwnaniu z inymi sieciami

Ja kupuje oselkowe za bodajze 7 zl z hakiem i to jest chyba najlepsze maslo ever,no I ma ponad 300 g:)

ale za to udało mi sie w Kaufland kupic czekoladę milkę za 1,50 300 g gdzie w polsce trzeba zapłacić 12 zł ci niemcy to wala promocje raz kupiłem patelnie przeceniana z 80 euro na 5 euro balarini powłoką KERAVIS

pamietam jedna sytuacje spod biedronki... rano.... podjezdzam pod biedronke, zabieram spod niej kolege i jedziemy do pracy. zawsze bylo pusto... a tamtego dnia???? jezu............ myslalem ze koncert bon jovi tam jest.... setki osob.... okazalo sie ze promocja... -50%

a w inych sklepach np netto lub lidl osełka kosztuje 4 zł a w biedronce osełkowe za 6,66 zl masło ma pachniec smietana po tym właśnie sprawdza czy jest prawdziwe czy oszczukane

jesli nie jestescie pewni promocji- zapytajcie ekspedientke. Koniec jezyka za przewodnika. Nie ma co sie dziwic ze ludzie się tak rzucaja, nikt nie lub przepłacac.

Mi ta oselka z biedronki najbardziej odpowiada w smaku,to maslo az pachnie,z netto nie probowalam,ale mialam z lidla I juz nie to samo. Jutro u mnie w miescie w kauflandzie bedzie sie dzialo, kasztelan niepasteryzowany za 1 zl:) opsobiscie zglaszam sie o 7 pod maszyna do butelek hehe, zgadzam sie,ze w kauflandzie mozna znalezc niejedna perelke za grosze,ale jak to wszystko ogarnac? Biedronka, kaufland, lidl......ja zawsze slysze o czyms po fakcie, jeszcze nie tak dawno temu wyrzucalam ulotki z kauflanda, a teraz zaczynalm sie w to wdrazac I ciezko jest pobic stalych wyzeraczy:)

merkaba merkaba@tlen.pl'; a w inych sklepach np netto lub lidl osełka kosztuje 4 zł a w biedronce osełkowe za 6,66 zl masło ma pachniec smietana po tym właśnie sprawdza czy jest prawdziwe czy oszczukane 1. ha ha ma pachniec smietana, pewnie ze pachnie , nawet ci zrobia o zapachu krowim lub jakbys chciala dojonego mleka, do dopiero bedzie prawdziwe maslo:D

No mnie tez ciekawi jak to bedzie przy tej wielkiej obnizce w biedronce, czy w ogole uda mi sie na cos zalapac,ludzie to sie zachowuja jak zwierzeta,zwlaszcza wszyscy ci emeryci I rencisci, troche siara od rana tam wystawac....

Nie wiem czy siara. Siara to przepłacać, jesli jest promocja 50 % to znaczy ze towar nawet 20 % nie jest wart. Niestety tak jest na calym swiecie. A rzucać się na towar nikt nikomu nie karze.

No i znowu temat założony przez DRZOANĘ :(co się dzieje???????

chodzę do Biedronki na kilka minut przed otwarciem, wolę stać z tymi starszymi osobami i czekać, niż bym miała później nie wiadomo ile stać w kolejkach