Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klkaytgtarwkatat

Co zrobić w tej sytuacji? Wszystkie kobiety wejdzcie i poradzcie

Polecane posty

Gość heeeeeeeeeeeeeeeeee
1200 za dużo za alimenty? a to Ci dowcip, znam takich co mają po kilkanaście tysięcy za 3 4 lata nie płacenia więc 1200 to mogą być trzy miesiące zaległości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkaytgtarwkatat
już różne rzeczy mi na myśl przychodzą, ale zawsze wydawało mi się że nie jest taki głupi, rozmawialiśmy kiedyś na ten temat że takie czasy są ze rodzinie strach podżyrować a o obcych to już nawet nie mówiąc. Jestem strasznie zdenerwowana bo nic nie mogę z niego wyciągnąć ani za co to jest dług ani ile go jest. co mnie przeraża bo już widzę czarne scenariusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprawkaszkolna
Wizytę w pracy sobie daruj. Jest ochronba danych osobowych i nikt ci bez upoważnienia męża nie ujawni jego zarobków ani tym bardziej wszelkich zajęć wynagrodzenia. Nikt za ciebie głowy nie nadstawi. Nawet gdy jesteś jego żoną. Praconików firmy a tym bardziej księgowe obowiązuje tajemnica służbowa i bez pisemnego upowaznienia nikomu nie mogą ujawniać zarobków danego pracownika. Takie zbójeckie prawo. To samo tyczy komornika. Nawiasdem mówiąc u nas w pracy ksiegowa dostała naganę za to, że uajwniła zarobki żony mężowi bez jej zgody. Księgowa mało co a wyleciałaby z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo
postaw na swoim że musi ci koniecznie powiedzieć. jak trzeba to spakuj manatki, dzieci i jedź do rodziny. skruszony wszustko ci wyśpiewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fannyhany
wyprawkaszkolna, do naszej ksiegowej normalnie przychodza czasami zony, albo matki pracownikow ( tych mlodszych po 20-tce) i o ile nie mozna podawac danych dot. wynagrodzenia to informacje o zajeciach komorniczych mozna normalnie podac!! i my podajemy i nie ma z tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klkaytgtarwkatat
dopiero się staramy o dziecko ( chociaż po tych wydarzeniach mam nadzieję że nam nie wyszły starania), nie chcę zostawiać mu mieszkania i jechać do rodziców bo on się zachowuje źle. A czy jesli by okazało się że ma duże długi to komornik mógłby zająć mieszkania które należy do mnie i posiadałam je już przed ślubem a mąż jest w nim zameldowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fannyhany
w takim przypadku mieszkania nie moze zajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heleeeeenka
Mój narzeczony miał kiedyś zajęcie komornicze przez to, że podżyrował koledze kredyt, a ten go nie spłacał.. również na koncie zostawała mu tylko kwota wolna od potrąceń.. i niestety trzeba było to spłacać.. dopiero po całkowitej spłacie kredytu można było wnieść sprawę do sądu o ściganie tego delikwenta, aby oddał kasę.. tylko nerwów i stresu się szło najeść przez to wszystko.. może Twój mąż również ma zajęcie z tego powodu.. dziwi mnie, że nie chce z Tobą o tym rozmawiać.. Ja wiedziałam o całej sprawie pierwsza, gdy narzeczony miał takie problemy, no i wspólnie sobie radziliśmy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo
no zobacz jak on cie traktuje. jesteście małżeństwem , powinniscie byc partnerami a on nie potrafi ci powiedzieć prostej rzeczy. nawet jeśli zrobił jakąś głupotę powinien mieć odwagę się przyznać. musisz postawić na swoim bo inaczej on cie nie bedzie szanował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabamalkowska
Maz i tak ci musi powiedziec. To obligatoryjne. Mam nadzieje ze to zajecie jednorazowe ale tak sobie mysle ze jak mu zostawili min krajowa to w nast miesiacu tez mu potraca. Bo jakby to bylo np za mandaty to przelali by mu z 1500. I na tym bylby koniec. Wiec juz na pewno maz szczerze ci musi all wyjasnic. Napisz jak to sie skonczylo oraz mejl do khamidowa ze masz pomysl na nast odcinek trudnych spraw. Juz widze poczatek - 'malzenstwo zylo spokojnie do momentu az zona nie zalogowala sie do konta meza'. A tak na powaznie skoro maz milczy to moze to zajecie sie niebawem skonczy i powod moze byc jakis blachy np duzo mandatow itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabamalkowska
A ja mam pytanie jesli maz chce byc zyrantem to chyba musi byc zgoda tak samo zony? Bo maja wspolnote majatkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskajsggd
nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jskajsggd
poza tym równie dobrze wszystko mogło wydarzyć się na długo przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolllakowalska
I co masz jakies wiesci autorko? Nie porzucaj tematu. Mam nadzieje ze to nic powaznego. Moze wzial jakas chwilowke na dowod bez poreczycieli? Moze przypominasz sobie o jakiejs sytuacji ze mial maz jakis przyplyw pieniedzy np na slub albo na wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekliwa z miasta
I co wiadomo cos w tej sprawie? Autorko odezwij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko,nie jest możliwe zajęcie komornicze bez wcześniejszych zawiadomień o zaległościach, musiał mąż ze skrzynki coś takiego przechwycić ( sama miałam mandat o którym zapomniałam to ponaglenie do domu przyszło) a jeśli to zajęcie przez komornika sądowego ( nie napisałaś tego) to powinna być rozprawa w sądzie na którą pewnie tez wezwania przychodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuiu
Wezwania itp mogą przychodzić na adres zakładu pracy, jest takie prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmaa
tak?pierwsze słyszę, że można być zameldowanym w zakładzie pracy. Pokaż mi ustawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmaa
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabamatka
Autorko odezwij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuiu
Nie chce mi się szukać ustawy :) To nie musi być adres zameldowania, może być adres zakładu pracy i pewnie mąż Autorki tematu z tego prawa korzysta. Gdy byłam świadkiem przestępstwa wszelkie zawiadomienia i wezwania do sądu przychodziły mi na adres zakładu pracy -bo tak sobie zażyczyłam. Adres zamelkowania nie jest znowu taki najważniejszy -np. dla Urzędów Skarbowych liczy się adres zamieszkania, a nie zameldowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alealeakeno
Moze byc 1200 z mandatu, albo i jakiegos bzdeta, co wiecej, jeszcze pare razy to 1200 moze byc zajete :/ Stary mial tel w mixplusie, z 10 lat temu. Zaczeli mu przysylac do zaplaty 600 chyba bylo. Mial zalatwic, nie zalatwil i w maju dostal poczta wyrok i laurke od komornika. Do tych 600 dojebali odsetki, koszty sadowe, zastepstwa procesowego, koszty komornicze i wyszlo w sumie 3400 :/ Szczesciem komornik dal sie ze soba dogadac, co miesiac przelewam tyle ile damyrade, dzwonie i mowie, ze wlalam i kiedy wleje nastepne. Najgorsze to unikac kontaktu - wtedy sie takie niespodzianki dzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alealeakeno
Aj tam, wymyslacie kryminaly. Mowie, ze za glupi telefon sie z 600 zrobilo 3400. Nawet za jazde bez biletu wyegzekwowana po latach tyle moze miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadaj spokojnie, moze
zrobil jakis gluostwo, podzyrowal, wzial cos na raty i glupio mu sie bylo przyznac.Nie napadaj na niego, bo wazniejsze malzenstwo niz 1200zl, moze to nic takiego, podejsz do niego jak przyjaciel, niejak prokuraor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może być zajęcie na 1 mc, ale może komornik dorwał mu sie do pensji i będzie ściągał co miesiąc?! Musisz się dowiedzieć o co chodzi, od męża, nie wiem czy komornik przez telefon poinformuje cię o tej sprawie. Mogą to być zaległe mandaty, mojemu też się nazbierało tyle, że mu potem połowę pensji zajebali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do youyu czy jakoś tak :) Akurat dla urzedu skarbowego ważny jest adres zameldowania:) Zaraz Ci podam przykład. Jeśli jakaś osoba ma dług i to komornik może zająć wszystko w miejscu ZAMELDOWANIA i nie obchodzi go gdzie dana osoba mieszka...więc nie do końca tak jest, że meldunek nie jest ważny. A co do pism z policji nie znam się więc nie wypowiem, jak miałam mandat to adres spisywali z prawa jazdy z na podstawie tego adresu wysyłali pisma do zapłąty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmaa
hej autorko i co tam wynikneło bo my tu wszystkie ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×