Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Myszka89

Puścić wolno czy dalej walczyć ?

Polecane posty

Gość Myszka89

Witam wszystkich , mam pewnien problem i nie wiem co zrobić otóż byłam z moim "byłym" jakiś rok czasu , po czym mu się odwidziało i zerwał ze mną , od tego czasu cały czas mamy ze sobą kontakt , raz lepszy raz gorszy , tylko gdy jest w pracy odzywa się dzwoni pisze itp a gdy jest w domku (sa koledzy , bar.. i coś innego ) cisza, gdy się złoszcze i wogole wielka afera że to nic nie zmienia że mu na mnie zalezy .. ale nie chce mimo wszystko tego naprawić , już nie wiem co robić :/ kocham go.. ale nie wiem czy to ma dalej jakiś sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poproś mashine boy
odpuscic jaak facetowie sie nie zachce samemu z siebie to twoja walka nic nie wskora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puść wolno,jak kocha to wróci,jak nie kochał nigdy, to nigdy nie wróci,nie proś o miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha miej honor
Tepa dzido. Nie walcz. Niech o ciebie walczy ten lub inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
eh..:( jak odpuszczam zaczynam życ w miare "normalnie" napisze ! i ja znowu lece .. tak w kółko czały czas (przez 10 miesiecy) .. miałam mu ochote nie raz napisać albo jesteśmy razem albo skonczymy to wszystko , ale nie mam odwagi po pierwsze ze jeszcze troszkę dumy mi zostało a po drugie boję się ze powie że nie .. a za jakiś czas się doezwię i znowu będziemy się "przyjaznić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
a o co tu walczyć? - i tak kiedy on chce to mu wypinasz, to po co ma mu zależeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poproś mashine boy
no to utrzymuj z nim jako taki kontakt zeby mie komfort psychiczny i szukaj sobie kogos innego gdy juz bedziesz z kims innym z tym po prostu zerwji kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kemjf
pusc wolno, jak kocha to wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
"troszkę dumy mi zostało" - ha ha ha - ten fragment rozbawił mnie do łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha miej honor
Nie badz latwa - to nie procentuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój ex
walcz o mnie tepa dzido,a nie tu bzdury wypisujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
Tak trochę ! dla ciebie to może smiesznę jest , ale dla mnie nie koniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
to nie jest śmieszne - to jest żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha miej honor
Nie ty tu rozdajesz karty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
Można i tak to nazwać :) wcale nie mówię że to nie jest żałosne , dlatego się zwracam do was o pomoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
Coś w tym jest :) nie rozdaję..:( olewam każdego innego tylko nie jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
jak ci pomóc? mamy go zastrzelić czy jak? - przecież ty decydujesz - to twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
Nie wiem może ktoś był w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
większość - zawsze kończy się to, kiedy on pozna wreszcie tę w której się naprawdę zakocha i wtedy to ON kopnie cię w dupę - lepiej będzie dla ciebie uniknąć tego i kopnąć go wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
No.. i się z Tobą w zupełnosci zgadzam :) tylko teraz trzeba to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
a to jest o wiele trudniej :( jeśli dalej się ma nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
no to skoro zgadzasz się z teorią, to czas gadanie wprowadzić w czyn - zbieraj się do kupy i do roboty! a nadziei już mieć nie musisz - i tak nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha miej honor
Pierdol go - jak sa inni chetni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co takiego cie trzyma
przy nim? Tego kwiatu to pol swiatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
No są są.. a do tego bardziej ogarnięci niż on .. tylko jak zakochać się to w debilu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co takiego cie trzyma
To sie zacznij spotykac z ktoryms. Twoj ex sie jeszcze odezwie, ale nie traktuje cie powaznie, dobrze o tym wiesz. Kopnie cie w dupe jak kogos pozna i tyle z tego bedziesz miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
On mnie cały czas utwierdza w tym że nie umie być w związku , i że będe z nim nieszczesliwa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
widzisz - raz w życiu powiedział ci prawdę - posłuchaj go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezesowo
Nie spotykaj się z innymi żeby wzbudzić w nim zazdrość, bo skrzywdzisz nie ich a siebie samą. Spotykaj się z innymi żeby zacząć na nowo żyć. Poznać innych ludzi, inne charaktery. Sytuacja w jakiej się znalazłaś jest dość toksyczna, nie pozwól żeby ktoś kierował Twoim życiem. Kiedy zapominasz o EX, stosuje metodę push & pull. Wygodnie mu tak. Ma Ciebie a jednocześnie ma kumpli imprezy i wolny czas. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. Nie bądź naiwną, przemyśl czy warto dłużej w tym trwać? Zobacz jak to na Ciebie wpływa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka89
widuję się z nim raz na miesiąc.. albo nawet rzadziej , on nie ma tak dla mnie czasu albo praca albo coś innego.. tyle że dużo piszemy mamy ze sobą kontakt codzienie .. ale co z tego jak "nas" nie ma ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×