pyt tylko do tych co zdradzily meza

zdradzilam meza....poszlam do naszego wspolnego kolegi,on zaczal robic podchody do mnie....chcial mnie pocalowac.Odepchnelam go,przeprosil.Potem znowu....ale cos we mnie peklo,poddalam sie emocjom.Teraz nie czuje zalu,nie zaluje...nic.Tylko wspominam to. Meza kocham,bardzo.To nie tak ze jak zdradzilam tzn ze nie kocham....:-/ co wy czuliscie po zdradzie,tez taka obojetnosc???

nie kochasz.

a moze wypowie sie ktoa kto byl w takiej sytuacji???

troche dziwne, ze nie ma wyrzutów sumienia. ale z drugiej strony takei zameczanie sie byc Cie wykonczylo

Spytaj męża :-) Może on też zdradził i czuje taką samą obojętność ? ;-)

w życiu piękne są tylko chwile

życie jes takie krótkie, że trzeba z niego wycisnąć ile się da:P nie ma co rozpaczać, trzeba marzyć i dążyć do spełniana marzeń. Nigdy nie wiadomo co nas czeka jutro, za tydzień,rok...