Poswiecony mamusia ktore wedlug mnie sa kretynkami i na zawsze nimi pozostana

Kochane mamuski pamietacie jak w lipcu dyskutowalismy o paroweczkach ktore dajecie do jedzenia swoim dziecia a ja was wyzlalam od kretynek? No to jak nie wierzycie to co mowilam ze parowki to swinstwo i jak mozna dac do jedzenia takie swinstwo wlasnym dzieciom to sobie zobaczcie http://vod.pl/wiem-co-jem-jedzenie-dla-dzieci,87888,w.html#play

Przecież kazdy wie że parówka to wszystkie odpady w jednym ;)

Moze ty tak ale mamuski ktorym opisalam z czego sa robione parowki ze ja bym sie tego nie tknela a co dopiero dac wlasnemu malemu dziecku mi powiedzialy ze nie mam racji bo na etykietce jest napisane ze to same miesko itd i ze jestem przewrazliwiona i powinnam sie leczyc

W słoiczkach dla dzieci także jest mom ale jakoś na to wszyscy przymykają oko ;)

tępaku:P

Jedzcie co chcecie i zatruwajcie wasze dzieci tylko potem nie placzcie na forum ze wasze dzieci ciagle choruja,maja brzydkie i dziurawe zeby,sa grube maja przerozne alergie itd

A Ty myslisz ze tylko parówki to g...? Większosc teraz tego sklepowego jedzenia zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych to jedno wielkie g... także nigdy nie wiadomo co sie je.

mamusiOM, dzieciOM

Trzeba w składzie szukać MOM (mięso oddzielane mechanicznie) i jeżeli owe MOM występuje - to właśnie w tych parówkach są te wszystkie świństwa. Jeżeli MOM nie ma - jest dużo lepiej. Co więcej, są też parówki (oczywiście sporo droższe) prawie całkowicie z mięsa, np. z szynki a nawet.. łososia :)

analfabetko, nie podniecaj sie tak:D najpierw polecam lekture slownika poprawnej polszczyzny potem moze zaparz sobie melisy jesli masz dziecko to mam nadzieje, ze nie odziedziczylo yntelygencji:D po tobie:D to byłby dramat:D

Nic mnie to nie obchodzi, nawet nie mam zamiaru otwierać linku :) wiadomo że parówki to nie samo zdrowie, ale też nie znam ani jednej osoby, która by padła po parówce jak po arszeniku Poza tym skoro juz jesteś taka za zdrowym żywieniem to oczywiście wiesz o tym, że powinnaś wszystko robić sama w domu z produktów wyhodowanych na odludziu przez siebie samą? Inaczej wszystko co kupne i przetworzone nie jest nieszkodliwe dla zdrowia :) tak że spodziewam sie że znikniesz stąd w trymiga uprawiać ogródek :)

Dokładnie. Tylko wody do podlewania ogródka używaj takiej sprowadzanej ze szczytów Alp... Rozumy pozjadała... Nikt tu nie jest tępy, programy w tv też oglądamy, przestań się mądrzyć :/

W rankingu najlepsze sa te z szynki....

Naszczescie zyje w kraju gdzie jest o wiele wiecej do przodu niz zacofana Polska i Polacy mysla ze jak na wszystko ich stac to trzeba kupowac i kupowac byle co byle bylo duzo i sie obrzera byle czym popijajac cocacola bo to symbol status a potem zreja pastylki to na watrobe to na zoladek to na bol glowy.....nie zdajecie sobie sprawy ze Polskie reklamy w tv to tylko pastylki od bolu niz gdziekolwiek inndziej w europie.....

No i wszystko jasne :) Wyjechała za granicę i jest ponad wszystkimi z nosem zadartym do góry hahaha! :D

trzeba rowniez patrzec na zawartosc miesa w parowkach

Na szczescie rodzice mnie wywiezli z Polski jak bylam mala bo teraz bym pewnie byla bialym jak przescieradlo,grubym alergikiem ze spuchnietymi nogami i bym wydawala majatek w aptece

Na szczescie rodzice mnie wywiezli z Polski jak bylam mala bo teraz bym pewnie byla bialym jak przescieradlo,grubym alergikiem ze spuchnietymi nogami i bym wydawala majatek w aptece

no i super, ze cie wywiezli jednego pustaka mniej:D

longobardo --- uspokój się nawiedzona babo! naprawdę ci się wydaje, że kogoś tu oświeciłaś? każdy wie, co jest w parówkach i co z tego? dziecku naprawdę nic się nie stanie jak czasem zje parówkę - ani od tego nie umrze ani nie zachoruje. tak samo jest z czipsami, pepsi, serkami topionymi i innymi "syfami". bez przesady! takie mamy czasy niestety, że nie da się uniknąć takich rzeczy, a dziecko też nie może być ciągle trzymane pod kloszem. zatem, opanuj się i zajmij się czymś pożytecznym zamiast wypisywać bzdury!

a jesli dla ciebie cocacola to jakis symbol statusu spolecznego!!!!! to chyba sie zatrzymalas w czasach glebokiej komuny idiotko:D:D:D no dawno sie tak nie usmialam:D szkoda ze dla takich jak ty nie ma zadnych tabletek:D

Skoro rodzice taki mają sposób odżywiania dzieci, to dobrze że cię wywieźli. Ja nie jestem takim potworem o jakim piszesz, jestem zdrowa i mam śliczne zdrowe dziecko, podobnie jak ludzie w moim otoczeniu. To kwestia umysłu, świadomości i inteligencji by umieć żyć w każdym kraju i nie dać się modzie, a skoro ty zeszłabyś tutaj w Polsce na dno to współczuję, to świadczy źle nie tylko o tobie.

mamusia analfabetko ? czy tak trudno złozyc zdanie po polsku ?

Po sposobie wyrazania opinii przez autorke smiem twierdzic, ze to prostak nad prostaki i polecam skonczyc z nia dyskusje.

Nigdzie inndziej w europie nie ma tak duzo chorych jak w POlsce , a jak cos pisze zeby poradziec to wszyscy sie rzucaja bo ludzie niestety chca magiczna pastylke ktora im rozwiaze problemy i to w dodatku szybciutko , i na odchudzanie i na spuchniete nogi i na piekne wlosy i skore i egzemy i na grzyby......i nie chca zrozumiec ze albo przestana zrec swinstwa i zmienia odrzywianie albo nic z tego nie bedzie bo nie istnieje magiczna pastylka

Autorko tego nędznego topiku pozdrwaiam Cię środkowym palcem za Twoja głupotę. Parówki to zło wg Cb? żałosne. Są również parówki inne jak z biedronki wiesz o tym ? Polecam przejśc sie do Almy na zakupy,az włos się jeży że taka ciemnota chodzi po świecie

Ja nie zyje w Polsce nigdy nie chodzilam do Polskiej szkoly.....takze moze nie umiem poprawnie pisac co nie znaczy ze nie jestem inteligentna....umiem pogadac w 5 jezykach a wy w ilu jezykach pogadacie?

Pocwicz pisanie kretynko bo cos ci slabo idzie!

Nastepna co mysli ze jak kupuje w Almie bo ja stac to chwycila Pana Boga za nogi

Twoje brodziki intelektualne autorko nie koryguja z Twoimi imperaktywami wieć łaskawie zabieraj duuuupe w troki i truj swoje herezje gdzie indziej! Co za dnoooo....