Co sądzicie o tym pomyśle? Wieczór we dwoje.

Mam zamiar zaprosić chłopaka do siebie na wieczór. Chcę zrobić maraton filmowy i pizzowy czyli: -pizza z pieczarkami szynką i cebulką -pizza na słodko z krewetkami, kurczakiem, ananasem, kukurydzą -pizza na boczku z mozarellą, pomidorem, oliwkami, brokułem wszystkie na grubym cieście. do tego cola i ciasteczka maślane :) Zadowolenibyście byli z takiego wieczoru? Nie piszcie żadnych sprośnych rzeczy. Nie ma mowy o seksie. Jestesmy razem 7 miesięcy i to nasz pierwszy wspólny weekend sam na sam :)

Nikt się nie wypowie? Może być taki zestaw?

dzisiaj jestem wyjątkowo wilgotna i po tym żarciu rozłożę mu nogi, tylko czy on jak będzie nażarty to da radę?

chcecie zjeść aż tyle pizz w jeden wieczór? czy to rozłożone na 2 wieczory? ja zamiast coli dałabym wino czerwone i .. byłabym zadowolona ;)

A kto tyle zje?

pewnie że może być ;) aż mi sie jesc zachciało :(

nie będzie tylko pizzy z grzybami, bo grzyby dostanie na deser u mnie między nogami.

w ilości tyle ile na kolacje 2 osoby mogą zjeść, wino czerwone, ewentualnie owoce/słodycze do przegryzienia na póżniej

prostackie menu :)