Czy powinienem powiedzieć jej ,że cierpię na depresję ?

Spotykam się już trzeci miesiąc z dziewczyną . Dobrze nam się układa . Czy powinienem jej powiedzieć ,że choruję na depresję i regularnie zażywam lek bez którego nie jestem w stanie żyć .

po trzech miesiacach juz mozesz cos napomknac,,,,

Boję się ,że się zrazi do mnie, no ale cóż prędzej czy później się dowie.

ja bym poczekała, aż będziecie parą.

jeżeli traktujesz ją poważnie to powinna wiedzieć

Depresja jest jak każda choroba , nie widzę powodu , abyś już teraz uzewnętrzniał swoje dolegliwości zdrowotne. Napisałeś , że regularnie zażywasz leki w czym problem ? Nie bądź nadgorliwy , może się okazać , że będzie Cię ustawicznie obserwować , a to może mieć wpływ na Twoje samopoczucie . Na wszystko jest czas .

Kto ci wmówił, że bez leku nie jesteś w stanie żyć?? nie dość, że faszerujesz się chemią to jeszcze nabijasz kasę lobby farmaceutycznemu . Postaw na sport jakikolwiek którego uprawianie wydziela naturalnie hormony szczęścia, na zioła. A tak poza tym masz dziewczyne, masz z kim spędzać czas więc nie ma co sie depresjonowac :P

autorze, byłam w analogicznej sytuacji. powiedziałam mojemu chłopakowi o przebytej depresji po 3 miesiacach zwiazku(skończyłam terapię sporo zanim się poznaliśmy, mam zalecenie chodzić do psychiatry raz na rok). przyznam, że potraktowałam to trochę jak test - jak będzie w stanie to ogarnąć to super, jak nie to cóż - nie zamierzam udawać. to było rok temu, nadal jesteśmy razem i bardzo dobrze nam się układa. nie wiem czy trzy miesiace to nie za wcześnie - może np jeszcze poczekaj trochę jak rozwinie się Wasz związek. ale jeśli chcesz z nią być dłużej, to takie sprawy albo wyjda same w praniu [pogorszy Ci sie i będziesz potrzebował jej pomocy np; albo jeśli np jak ja masz jakiś blank w życiorysie który bez kontekstu przewlekłej choroby wygląda podejrzanie], albo doniesie jej ktoś "życzliwy" i wtedy będzie miała do Ciebie pretensje. poza tym - przy założeniu, że dbasz o siebie: chodzisz na terapię, bierzesz leki, chodzisz do psychiatry, stosujesz się do zaleceń - depresja to choroba jak każda inna, w wielu wypadkach do wyleczenia :)

:@natura natura plus za dobre chęci, ale sport i dziurawiec działają tylko przy lekkiej depresji. człowiek w głębokiej depresji nie ma siły przewrócić się w łóżku na drugi bok, czy wyjść z domu.

"człowiek w głębokiej depresji nie ma siły przewrócić się w łóżku na drugi bok, czy wyjść z domu." to się nazywa skrajne lenistwo.

też tak uważałam zanim sama przez to przeszłam. dla Twojego własnego dobra życzę Ci żebyś nigdy nie rozumiała tak do końca czym jest depresja.

nie mow jej

depresja to choroba smiertelna

autorze a może to nie jest depresja tylko właśnie rzeczywista ocena tego świata na zewnątrz zauważ, że musisz brać tabletki żeby stłumić to co było właśnie naturalne jako narkoman bioracy tabletke jestes normalny, czy tez ten swiat jest nienormalny?