Czy prawdą jest to...?

Czy to prawda że im większa masa ciała tym mniej "kopie" alkohol?

Nie. Zależy od człowieka, od tego co zjadł, od indywidualnych predyspozycji.

Ej no. Tylu wprawionych w boju tutaj siedzi a nikt nie zna odpowiedzi ;)?

Indywidualnych predyspozycji? Masz tutaj na myśli metabolizm?

Tak. I też zależy jaki alkohol albo mieszanka. Jak bardzo ktoś jest wprawiony w obciążaniu wątroby. A czasem wystarczy słabszy dzień i się mocniej reaguje.

Mam 0,5 spirytu i ważę 100 kilo. Zjadłam 2 kilo salcesonu, to jak?

Dooobra podszyw, daruj sobie...:\

Interesujące, zawsze myślałam że im większa masa tym większa odporność, ale widocznie bazowałam na micie...dzięki za wyjaśnienie :)

metabolizm alkoholu nie jest zależny od masy, wzrostu ale raczej od płci i wydolności wątroby mężczyźni od kobiet poza innymi cechami róznią się procentowym udziałem wody i tłuszczu w ciele...na niekorzyść kobiet....dlatego kobiety łatwiej się upijają być może bywają baby, które mają taką masę że mogą stawać w szranki z facetami....tylko pytanie czy gdyby je przebadać czy nie wyszłoby że ich nietypowy metabolizm ma drugie dno....np fakt że są genetycznie facetami albo bo kuracji jakimiś anabolikami

Ale tłuszcz dłużej utrzymuje alkohol i nie pozwala mu się tak szybko strawić, prawda? A jeśli chodzi o wodę to nie mam pomysłu :)

tłuszcz owszem ale ten w jelitach hamuje wchłąnianie alkoholu natomiast ten w ciele nie bardzo

alkohol ma działanie odwadniające, więc jeśli kobita która z zasady ma mniej wody w tkankach niż facet, pije, upija się szybciej od faceta nie wiem jak to dokładnie działa, pewnie metabolizowanie alkoholu przez wątrobę pochłania dużo wody by toksyny wypierać z organizmu

A co ty taka ciekawa? Przegrałas zakład czy co?