Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fghjklgfdfghjk

nie lubie swojej pracy i ludzi ktorzy ze mna pracuja

Polecane posty

Gość fghjklgfdfghjk

starsznie mnie to meczy wiem ze ciezko jest z praca w dzisijeszych czasach i nie moge sobie pzowolic zeby sie zwolnic z ówczesnej pracy ale to mnie przytłacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Ci tylko się zastanaw
a jak to zrobiłaś, że cie pierwsi nie zwolnili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjklgfdfghjk
po prostu obciągam szefowi pod biurkiem, dletgo mnie jeszcze nie zwolnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na kafe wiekszosc siedzących to bezrobotni, a Ty jeszcze dodajesz takie tematy, wez sie nie kompromituj i dziekuj bogu ze masz prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to szukaj nieustannie,napewno znajdziesz coś co lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Ci tylko się zastanaw
a co oni Ci robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazaliaaaaaaaaaaaaaa
manam ona sie nie kompromituje wiekszosc osob na kafe nie ma pracy bo non stop siedzi przed kompem Ty zapewne tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandrro
nie ma cosie meczyc w takim miejscu!!! wiem bo sama pracowalam w miejscu (praca sama w sobie byla super) ale takie zawistne i prymitywne kobiey tam pracowaly, ze samo sluchanie ich rozmow bylo irytujace. Mnie traktowano jak dziecko z racji tego, ze bylam najmlodsza, co jest jakas zenada, bo to praca a nie dom i nikt nie powinien mnie traktowac inaczej tylko ze wzgledu na wiek. Zaczely sie klotnie, babay kolo 40 jak dzieci, jedna sie na mnie obrazila a na drugi dzien juz 3 sie do mnie nie odzywaja! czulam sie jak w podstawowce, stare baby a glupie ze az zal. Kazde pojscie do pracy zaczynalo sie juz stresem, w koncu zaczelam brac tabl. na uspokojenie, a na koniec odeszlam z tamtad pomimo, ze zaczynalam tam jako pierwsza i bylam najdluzej ze wszystkich, a prace bardzo lubilam. Nie da rady normalnie funkcjonowac z ludzmi, ktorzy nie potrafia wspolzyc z innymi wspolpracownikami i wydaje im sie, ze to bazar i moga pouczac innych, mieszac z blotem, wymagac szacunku jak gwiazda filmowa,bo sa starsi a sa na tej samej posadzie . Uciekaj i nie psuj sobie nerwow, nie ma tego zlego pamietaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Ci tylko się zastanaw
alehandrro- no tak, ale to one mają pracę cały czas a Ty musiałaś jej szukać. Takie załatwienie sprawy to załatwienie tylko swoim kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa mloda kobieta
znajdz sobie bogatego gaha wez z nim slub to nie bedziesz musiała pracowac. Praca jest do dupy i strasznie męczy! niech dziad na ciebie robi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandrro
wiem, ze to nie ja powinnam odejsc ale jak juz wspomnialam, nie ma tego zlego. Na drugi dzien kolezanka do mnie zadzwonila i zapytala czy wyjezdzam z nia do pracy za granice i pojechalam. Tam zarobilam tyle ile tutaj pewnie dostalabym za 10 lat. Poza tym nawet nie chcialam juz tam dluzej byc, szefowa kazala mi przeprosic jedna z tych bab, ktora mnie pierwsza zaatakowala, tylko dlatego, ze zwrocilam jej uwage, ze nie ladnie obgadywac kogos za plecami i jak ma cos do powiedzenia o tej osobie to niech jej to powie w twarz a nie tylko przy nas (ta baba obgadywala notorycznie jedna z kobitek tam pracujacych). A szefowa kazala mi przepraszac bo...bylam mlodsza. I przelamalam sie, zrobilam to, a ta baba co? Powiedziala, ze mnie nienawidzi, ze mam beznadziejny charakter i ona moze pracowac wszedzie a ja juz nigdzie sobie pracy nie znajde..szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Ci tylko się zastanaw
aaa no tak...znamy te klimaty....obmawianie za plecami jak szczur... taka nie powiew oczy, tylko za plecami obmówi, żeby ktoś nie mógł się nawet obronić...podła malutka gnida :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa suka 666
praca und edukacja and życie ludzkie jest bez sensu adnego! TE SAME MORDY, KTÓRYCH SIĘ NIE LUBI JAK I SĄSIADÓW1 wkoorwiające jest życie! CHOOJOWE, nudne, monotonne i bez celu! rzucić wszystko trzeba jak na ryje innych patrzyć nie chcecie to będzie spokój dożywotni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rturyjtyj
Ja pracowałem na produkcji na stanowisku z kobietami, przez rok poznałem ich na tyle dobrze że mogłem sobie o nich wyrobić tylko jedno słowo "BYDŁO" Przedział wieku 24-55lat, słownictwo jak z rynsztoka, podpierdalały kogo popadnie, wszystkie razem miałem tematów 1000 a jak którejś nie było to ją obgadywały i jechały po niej jak po ścierwu, wszystkie nawzajem obrabiały sobie dupy ale jak były razem to każda się kochała, wielkie przyjaciółki itp, już nawet nie chciałbym wiedzieć co na mnie pizdy gadały jak mnie nie było w pracy.Jedna wielka patologia, a większość z nich miało STUDIA i MATURĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj to nic nowego
tak to jest, jak sie takie wsiury spikna to nic tylko sieja zamet, obgaduja, pouczaja mysla ze wszystko wiedza najlepiej itd. Najbardziej zalosne sa baby, ktore nic w zyciu nie osiagnely procz meza i 3 dzieci, zyja za 1200 a zeby sie dowartosciowac to kaza mlodszym sie ich sluchac, skakac przed nimi i klaniac na kazdym kroku. A jak jeszcze trafi sie 1 inteligentna osoba do takiej bandy prostaczek to robi sie mieszanka wybuchowa. Zawsze ktos musi odejsc, a skoro przewage maje debile to niestety odchodzi ten madrzejszy. samo zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandrro
dokladnie!!! u mnie bylo to samo! i tez zadna z nich nie miala matury, a najsmieszniejsze bylo to, ze taka do mnie wyskoczyla z tekstem, ze to ja sobie juz nigdzie pracy nie znajde (ja wlasnie konczylam studium zaocznie) a ona moze pracowac wszedzie. Ciekawe w takim razie dlaczego siedzialam tam zamiast byc prezesem w jakiejs korporacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandrro
mialo byc ona siedziala tam zamiast byc prezesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenonnon
fakt, te babska z tych rocznikow co teraz sa przed 50 so okropne!! Nieuki pierdolone zawsze sie dopierdalajamlodych, nie potrafia zrozumiec ze jak ktos moze im odpyskowac, w ich mniemaniu nikt nie ma prawa im nic powiedziec. Take tepe zacofane myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja szukam pracy teraz
i zastanawiam się czy możliwe jest wysyłanie 100cv dziennie do firm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hicurminsk11
Łatwej jest pracować z facetami niż z kobietami .Można się dogadać i nie są tak zawistni i zazdrośni jak kobiety .Przynajmniej u mnie tak było:)Baby sieją jeden wielki zamęt i z małej sprawy robią wielki problem-masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rturyjtyj
No właśnie te kobiety nie były żadnymi nieukami, każda z nich miała maturę a niektóre nawet studia, pracowały tam bo z pracą ciężko a na produkcję ich przyjęli.Ja nie oceniam ludzi po wykształceniu tylko po jego charakterze, nie ważne czy masz zawodówkę czy studia, jeśli jesteś "człowiekiem" to dobrze a jeśli jesteś skurwielem to nawet mgr przed nazwiskiem mnie nie obchodzi.Moja kumpela poszła tam nie dawno pracować, poszła na moje miejsce i nie dawno mi mówiła że to co te babska tam wyrabiają to się w głowie nie mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rturyjtyj
Ja takie coś jak autorka przechodziłem już nie jeden raz, nawet z facetami bo oni też potrafią tacy być.W sumie nigdy jeszcze nie trafiłem do pracy gdzie byli by fajni ludzi, z którymi można by było normalnie porozmawiać i nie panował by wyścig szczurów i bydło.Od nie dawna prowadzę swoją działalność i pracuję sam w swoim towarzystwie i na szczęście nie muszę pracować z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeataDuczyk
Też tak miałam ale kilka tygodni temu złożylam wymówienie i zaczelam pracować zdalnie dzięki ofertom pracy z pracuj-online com.Narazie bardzo mi to pasuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×