pisze ze szpitala

jutro bede miala gastroskopie i bardzo sie boje. mowili tez cos o kolonoskopii... do szpitala trafilam z ostrym bolem brzucha, wyrostek i inne narzady w porzadku.

HOOJ nas to obchodzi

a mnie hooj obchodzi ze ciebie hooj obchodzi ;)

wspolczuje

ahh miałam to co Ty :( gastroskopie da się przeżyć, tydzien i wrocisz do formy

do kolonoskopii zazwyczaj usypiaja

tzn nie że tydzień po gastroskopii do siebie dochodzisz :D pogrzebia Ci tam troche,prawie tego nie czuc , wszystko bedzie w milej atmosferze, jedyne co to troche sliny ci poleci ale bedziesz miala duzo chusteczek. No i powiedza co Ci jest,dadza jakies leki ,z tydzien,i bedzie ok.

badaniami się nie przejmuj. Do przezycia . Zyczę dobrych wyników. A kamienie nerkowe wykluczyli?

miałam niedawno - i nie jest to takie straszne. Na pewno nic nie boli, tylko nieprzyjemne, ale bez przesady.

i żaden tydzień - wyszłam z gabinetu i czułam się już normalnie.

nerki tez w porzadku. jesli chodzi o ta gastroskopie to najbardziej boje sie tego odruchu wymiotnego ;|

a coś dają na uspokojenie przed badaniem?

nie mam pojecia

Komus wyżej chyba chodziło o to że wyleczy sie z tej choroby w tydzień a nie że będzie ból po gastroskopii tyle trwał...

popros o gastroskopie w ktotkotrwalym znieczuleniu ogolnym. Kolonoskopie tym bardziej. A jak sie beda pruc, powiedz ze zaplacisz za anestezjologa

Spokojnie, też to przeszłam i niepotrzebnie tak bardzo się stresowałam...Gastroskopia choć nieprzyjemna-była bezbolesna i trwała króciutko(kilka minut). Przed kolonoskopią dostałam niebieską tabletkę i odpłynęłam zupełnie...:) Pamiętam tylko jak lekarka mnie budziła, już po...:) Życzę dobrych wyników :)

Do gastroskopii znieczulają gardło jakimś lekiem w aeorozolu, żeby nie wywołać odruchu wymiotnego. Mnie to niepotrzebnie zrobili, ponieważ "winowajcą" były kamienie żółciowe, które można zdiagnozować przez USG. Gastroskopię powinno się robić po USG