Wkurzają mnie współlokatorki!

Z góry napiszę że to moje mieszkanie i nie zamierzam się wyprowadzić a ich też nie wyrzucę bo nic w sumie takiego nie robią ale denerwuje mnie ciągłe ich przesiadywanie w kuchni. Jest tam duży stół i takie nie bardzo wygodne barowe stołki. Rozstawią się z laptopami i cały dzień siedza na facebooku. Gdy tylko nie wyjde to ciągle na tym facebooku. Lubie mieć dużo przestrzeni żeby zrobić obiad a one siedzą, czuję się nieswojo. Dzisiaj rano smażyłem sobie coś i rozmawiałem z dwiema i już trzecia usłyszała że jest rozmowa i już siedzi. Jak siadłem żeby sobie zjeść to zapadła taka cisza, jakbym im przeszkadzał. Głupio się jakąś czułem. Rozumiem że można przyjść pogadać, obejrzeć telewizje, ugotować, zjeść ale żeby tak cały dzień w tej kuchni z tym laptopem? Nie wiem, ale może to ja mam problem. Mam swój pokój i sobie w nim siedze, cenie sobie spokój, prywatność itd a one ? Nie wiem co im się tam tak podoba.

3 dupeczki w domu a on narzeka jebnij sie w łeb taka szansa na orgie jest na wyciągniecie reki.Wiekszość pravików na tym za sam kontakt wzokowy z kobietą by sie dało pociąć.Obraziłeś ich tym postem wstyd. Super sprawa takie dupeczki obce w domu.

To nie ma związku ze sprawą

Jak bym chciał się do nich dobrać to bym to zrobił ale tu nie o to chodzi

No dobra ale nie wiecie jakie one mogą być...ja miałem taką samą sytuację ...mieszkałem z dwiema 30-kilkuletnimi starymi pannami. Cipy zamiast siedzieć w jednym ze swoich pokojów siedziały zawsze w kuchni i pierdoliły o głupotach. Jak tylko wchodziłem rozmowa się urywała i następowała cisza. Za chuja w spokoju nie mogłem sobie obiadu zrobić ...bo mi się na ręce gapiły. Dupę to zawsze można sobie znaleźć, nie trzeba liczyć że może współlokatorka Ci da... Cenie sobie spokój i prywatność, dlatego się od tych zjebanych lasek wyprowadziłem...teraz czuję się komfortowo

boś ciota albo Gej taka szansa szok. Chcesz troche spokoju to idz sie wysrać do kibla tam znajdziesz to czego potrzebojesz

U mnie jeszcze było tak, że w spokoju nie można było sobie panny poruchać bo jak jęczała to tamte rano już naburmuszone chodziły, ze musiały tego słuchać. Przejebana sprawa... nigdy nie zamieszkam z obcymi dupami

Gorzej jak sie mieszka z takimi pustymi laskami co sprowadzają sobie facetów na noc i tylko słychać jak łóżko skacze

ulaulaula Może ty potrzebujesz towarzystwa dziewczyn żeby się dowartościować, pewnie byś tam siedział razem z nimi i lizał im dupy. Pewnie masz dużo koleżanek a żadna cie nie chce. Taka koleżanka z penisem.

Ja wynajmuję mieszkania już od 6 lat:). Teraz mieszkam tylko z kumpel w 2-pokojowym, nie włazimy sobie w drogę ... jak do któregoś przyjdzie panna i słyszę że coś się kroi to zakładam słuchawki na uszy i tyle ...on robi tak samo jak do mnie kobieta przychodzi na noc. Ruchanie ludzka rzecz ...

hehehe ale masz problem cioto. ja bym sie cieszyl bo przynajmniej mam towarzystwo, a tak samemu nie chce mi sie obiadu robić. razniej jest a jak ci nie pasuje to tak jak ktos wyzej poradził, wypierdalaj do kibla i sam bedziesz srał do klozetu. no tam to na pewno ci nie beda przeszkadzaly swoja obecnoscia. n]o i tak jak wyzej, ruchaj je cioto

dziewczyny to nie dupy,kiedy się nauczycie szacunku fiuty?

własnie wyruchaj je

A tam pi.er.dolisz super sprawa bajer trajer i po tygdniu orgie i nawet bym rachunki za nie płacił. I tu jest wasz problem mówicie "obce" jakbyś je przeru.chał to by nie były obce i nie było by problemu .Trzeba zaciesniać kontakty zrób imprezke zchlaj je później orgia a na drugi dzień problemu już niema.

A tam pi.er.dolisz super sprawa bajer trajer i po tygdniu orgie i nawet bym rachunki za nie płacił. I tu jest wasz problem mówicie "obce" jakbyś je przeru.chał to by nie były obce i nie było by problemu .Trzeba zaciesniać kontakty zrób imprezke zchlaj je później orgia a na drugi dzień problemu już niema.

ty nie rozumiesz ze one moga mu się nie podobać, czy Ty jesteś z tych co ruchają wszystko co przed nimi na drzewo nie zjebie ?

ja moge z Toba zamieszkac, nie siedze w kuchni

cel uświeca środki-mówi ci to coś?

bo upodobałam sobie kibelek :)

Ja Cię rozumiem.Kuchnia to kuchnia.Prawie każdy lubi w niej siedzieć i nic "nie robic",ale całe dzionki tam siedzieć to przegiecie. Trzeba było żartem je przegonić i kłopot z głowy:)

Zacznij smażyć cebulę, będziesz miał satysfakcję że przesiąkną tym zapachem.

ja wchodzilam do kuchni jak byla pusta, moi wspollokatorzy tak samo, nikt sobie w droge nie wchodzil

Ci, którzy piszą o rżnięciu współlokatorek nigdy w życiu kobiety nie mieli :D - taka prawda.

lenkosinx twoja teorie mozna o kant dupy potluc. ruchaj je, a jak nie chcesz to gdzie masz problem ? jestes wlascicielem mieszkania, nie umiesz ustanawiac reguł ? pizda z ciebie skoro tak sie dajesz

jak ci sie nie podoba to wymow im mieszkanie, na sile szukasz problemu, kazda ma pokoj a kuchnia i lazienka wspolna, wiec w kuchni moga siedziec kiedy chca, idota i tyle

no fakt tez nienawidze jak mi sie ktos na rece gapi i do gara zaglada jak gotuje a juz wogole krew mnie zalewa jak ktos przylazi i pyta a co tooooo kurwa gowno i chuj ci do tego. A laski przestaly gadac jak jadles bo albo zazdroscily ze ty jesz a one nie maja co, albo poprostu nie chcialy ci przeszkadzac, no takie sa pojebane minusy mieszkania z obcymi