moj facet mnie zdradził i nie wiem czy mogę go winić o to

byłam ze swoim facetem już 5lat i mielismy 3 letniego syna. wszystko było dobrze.mieszkaliśmy razem itp ale nagle on zmienił pracę zaczął pić i narozrabiał nieźle... chciałam wtedy żebyśmy się rozstali na jakiś czas-żeby zrozumiał co źle robił itp... byliśmy ciągle razem ale osobno mieszkaliśmy... po roku osobnego mieszkania dowiedziałam się że zdradził mnie miesiąc wcześniej kilkukrotnie... nie sypialiśmy ze sobą bo wiedziałam że wtedy już nic go nie zmieni że spodoba mu sie brak obowiązków i to że robi co chce i kiedy chce a dodatkowo możemy się kochać i tylko zyskuję mieszkając osobno...ale widywaliśmy się codziennie,on przytulał całował i mówił jak to kocha i jak pytałam mówił że z nikim mnie nie zdradza i wsumie dowiedziałam się o tej zdradzie jego przez przypadek-jak kazał mi esa odczytać:( a na następny dzień miał wrócić do domu... na to się nie zgodziłam ale nie wiem co dalej robić,ciągle go kocham ale mam obawy-boję się że dalej będzie zdradzał skoro tak perfidnie kłamał mi prosto w oczy

też go zdradz

naiwna koza jestes ,masz to co lubisz!!!!!!!!!!!!!!

Twoja wina, tylko i wyłącznie. To jest facet, logiczne, chciałaś wprowadzić karę w postaci braku seksu, to sobie poszukał takiej, która nie ma takich durnych pomysłów.

Jak chłopu dupy nie dawałaś przez rok to co się dziwisz ...

tylko że ja miałam powód żeby tak zrobić.mieliśmy 3 letniego syna a on chlał dzień w dzień a potem o mały włos by nie wylądował w więzieniu przez swoich kolegów!!! a co do tego że ja mam go zdradzić to ja tak nie umiem:/

i może to i facet!!! ale ja dałam rade ponad rok żyć bez sexu-opanować się zająć się domoem,dzieckiem i jeszcze w wolnej chwili remontami a on robił co chciał a mnie zapewniał że nie zdradza mnie itp

Zrób mu na złość i nie uprawiaj seksu kolejny rok ... albo trzy...może wtedy dojdzie do wniosku ile traci... Twoją cenną cipkę, której żadna inna nie ma

No to kazałaś mu się wyprowadzić i ustanowiłaś zakaz seksu :D Zabawna jesteś - dla niego raj. Zero kontroli, pił kiedy chciał, z kim chciał i ile chciał i jeszcze miał fajne laski na boku, bo po co mu żona w takim układzie :)

Apas25 "Dojdzie do wniosku ile traci... Twoją cenną cipkę, której żadna inna nie ma" :D :D :D :D :D No dokładnie :D

Apasz25 * Sory :)

nie nie ustanowiłam zakazu-poprostu tego nie robiliśmy a on nie nalegał wcale mówił że poczeka . a co miałam trzymać takiego chlającego go w domu-przy 3 letnim dziecku-żeby mu smrodził swoim oddechem? wcześniej próbowałam na niego wpłynąć i wogóle ale to nic nie dawało! codziennie się spotykaliśmy no wsumie do momentu w którym zaczął mnie zdradzać bo wtedy miał niby dużo roboty i nie zawsze mógł!! ale przecież w życiu nie chodzi tylko o sex... w naszym związku to i tak ja miałam częściej ochote niż on

kopa i na ksiezyc!!!!!!!!!!!!

jakby cię kochał naprawde to by cię nie zdradził nawet jeśli tyle czasu nie kochaliście się-są tacy co pracują za granicą i nie widzą swoich żon 10 mieięcy np i nie zdradzają a on okłamywał cię. tu cie całował a tam dymał inną

kocham go i z jednej strony chciałabym mu wybaczyć i być znim dalej a z drugiej ta obawa że znowu to zrobi i żal że zdradził i kłamał mi prosto w oczy

zostaw go i nie zawracaj sobie głowy pajacem. masz dziecko i masz kogoś komu możesz się poświęcić