boję się kochać z mężem

dziesięć m-cy temu urodziłam córeczkę,od tego czasu może było ze dwa razy unikam jakiejkolwiek bliskości z mężem,boję się kolejnej ciąży,przestałam lubieć jak mnie dotyka czy to minie???miała któraś z was podobnie po urodzeniu dziecka??

Zostałaś oziębłą suką. Twój stary doprawi ci takie rogi, że nie wejdziesz do pokoju gdzie dziecko śpi, bo się w drzwi nie zmieścisz

wypowie się ktoś normalny?

Na kafeterii ? Chyba cię pojebao :D

Zaratustra spadaj na drzewo, tam Twoje miejsce. Kasienka, pogadaj z mezem i powiedz mu ze nie chcesz zajsc w nastepna ciaze. Idz tez do ginekologa po anty jesli to tak na prawde martwi cie najbardziej. Co prawda ja nie rodzilam i na razie nie mam dzieci w planach, ale moja bliska kuzynka zostala z straszna trauma po porodzie, do tego stopnia ze panicznie bala sie jakijkolwiek intymnosci z mezem. Wybrala sie do psychologa na kilka wizyt, porozmawiala z mezem szczerze o swoich strachach (ma meza raczej inteligentnego, tak ze zrozumial) i powoli, powoli wrocila jej ochota na pieszczoty z mezem i wspolz6ycie. Ale tez zajelo jej to kilka dobrych miesiecy. Teraz juz trzy lata po tej traumie i wszystko miedzy nimi jak kiedys podobno.

Nie rozumiem:O A tabletki anty???

też się boję kochać z twoim mężem

Zaratustra sio z tąd:) Kociczka1888888 dziękuję za radę

....ktoregos pieknego dnia,Twoj maz nie wroci na noc i spedzi upojny czas w innym lozku z kochanka...Nie dziwie,sie ze faceci zdradzaja,jak maja takie tepe zony .Dwa razy w roku???Czy uwazasz,ze to wystarczajaca dla mezczyzny??? Pojdzie w dym i bedziesz miala rozwod...

bojcie sie ,bojcie......lozko bardzo zbliza dwoje ludzi,wiec jesli odtracacie swoich mezczyzn,to znajda sobie pocieszenie w innych ramionach....glupie baby!!!!!!

"z tąd" Uważam, że głupich ludzi powinno się sterylizować. Rodzice analfabeci to i dzieci bystrzakami nie będą. :O Chamu!

bo to wszystko nie tak....zanim zaszłam w ciąże układało nam się "w tych sprawach" super,od porodu wszystko się zmieniło:( boję się kolejnej ciąży,mąż używa prezerwatyw,ale ja i tak się boję...

Veru :)

vera lynn łazisz wysterylizowana po kafeteri i byki wyłapujesz:)

Chamu, musicie się rozmnożyć, bo ciężko widzę ten parszywy świat bez dzieci twoich i perwersji, moich i Ajrona...

idź na ogólną tam jest więcej kretynów takich jak Zaratustra

Ktoś musi. Taka misja od Boga. Czuję się jak trzeci Blues Brother.

Musisz tam spędzać dużo czasu, skoro taka zorientowana jesteś. A teraz doskonale wiesz co masz zrobić.

16:10 [zgłoś do usunięcia] kasieńkaaaaa33 wypowie się ktoś normalny? 03.09.2012] 16:12 [zgłoś do usunięcia] Tako rzecze Zaratustra Na kafeterii ? Chyba cię poj**ao hahahahha! dobre!

Przede wszystkim prawdziwe.

vera lynn to donosicielska szmata kapuje i nadaje modkom by usuwali tematy

Oczywiście. :)

kasieńkaaaaa33 - moze minie a moze nie minie mysle, ze poziom homonoof jeszcze jest nieustabilizowany