jak go w sobie rozkochac kiedy wie ze mi na nim zalezy

domyslil sie bo strasznei jestem zazdrosna o jego koleznki i przyjaciolki...teraz wiem ze to byl moj blad bo nabral pewnosci ze mnei juz ma...co zrobic zeby poczul sie niepewnie??

Pokaz sie w jego towarzystwie z innym.Unikaj kontaktu wzrokowego z nim, poprostu nie patrz w jego strone zawsze dziala ;d

no ok pokazac sie z innym zeby czul sie zazdrosny??od wczoraj wieczora jeszcze sie nie odezwal wiec ja tez nie pisze wiec to tez moze zadzialac??

Takie nie odzywanie sie malo dziala,bo mysle,ze wie,ze sie powstrzymujesz.Zrob wszystko zeby wiedzial,ze masz full zajec i poprostu nie masz czasu o nim myslec :) Pokaz sie gdzies na imprezie z innym, lub np ,jesli masz fb, ustaw sobie opis ze jestes na spacerze z jakims kolega...Niekoniecznie musi to byc klamstwo :) Wiem z wlasnej autopsji,ze facet kiedy jest pewien,ze ma kobiete w garsci a ta nagle straci zainteresowanie to zrobi wszystko zeby bylo jak wczesniej.Nagle on zacznie interesowac sie Toba...

no ok tak zrobie, ale juz sie nei czepiac o te jego koleznki tzn ukrywac to?? w sensie zeby uwazal ze nie obchodzi mi to...przesadzilam teraz wiem ale dopiero przyjaciolka mi to uswiadomila..tylko teraz nie wiem czy nie jest czasem za pozno juz bo nie odzywa sie od wczoraj...;/

Znowu jakieś babskie chore gierki. Jak się macie ku sobie, to będziecie razem bez durnych gierek i głupiego roztrząsania, kto kogo ma w garści. To dziecinne i tyle.

rzynajmniej teraz wiem na czym polegal moj blad, ze zazdrosc na poczatku tylko wszystko psuje

Zgadzam się z wqttwtqe. Jeśli Cię kocha a nie np jest jedynie zauroczony to nie odstraszy go, że Tobie na nim zależy. Co Ty gadasz o posiadaniu kogoś w garsci. To jak bedzieszm iala meza to tez cale zycie gierki zeby przypadkiem nie odszedl :/ ?

nie kocha mnie bo to poczatkowa znajomsoc dopiero, raczej byl zauroczony ale takim numerem to odstraszyc mogla do tylko

To nie sa gierki a jednynie psychologiczne wplywanie na jego decyzje.Jesli ona mu z samego poczatku pokaze,ze jej zbyt zalezy ,a chlopak nie czuje tego samego, to odrazu ucieknie gdzie pieprz rosnie :o I nikt nie karze jej udawac caly czas tylko do czasu kiedy zobaczy czy jego to ruszy.Jesli nie to autorko daj sobie z nim spokoj. Ps. W zwiazku jest jak z przeciaganiem liny - zeby on mogl zrobic kilka krokow w Twoja strone Ty musisz zrobic kilka w tyl.Zycze powodzenia i cierpliwosci ;)

To nie sa gierki a jednynie psychologiczne wplywanie na jego decyzje hahahhaa litosci

Też mnie to rozbawilo :D Psycholożka ? :D

Jak go olejesz, sam się do Ciebie zacznie odzywać. Umawiaj się jednocześnie z innymi facetami, pokażesz, że nie czekasz na niego z otwartymi ramionami. Zadbaj o siebie, uprawiaj sport, ładnie wyglądaj. Faceci to wzrokowcy i zdobywcy. Musi to zadziałać. No chyba, że ten facet już ma wybrankę serca. :)

tak,dobra rada umawiaj sie z innymi to na pewno cie oleje bo pomysli ze jestes latwa......

nie umawiam sie ze wszystkimi, tylko przez to ze chyba za bardz okazlam ze mu zaleyz to mnie teraz olewa taki dystans jest

Chory świat... Nie można pokazywać, że ci zależy, nie wolno pokazywać, że jesteś zainteresowana, nie wolno ci pokazywać, że jesteś miła i tak dalej i tak dalej. Co za jakieś głupoty, aż się rzygać chce.

bo to jest chore..jak sie pokaze za duzo za wczesnie to wszystko sie traci...beznadziejna gra uczuc

wlasnie chory ten swiat, jesli facet zauwazy, ze tobie zaczyna zalezec to nagle sie wycofuje.. no ale to moze wtedy zrezygnowac lepiej, bo jesli ma sie ku sobie to powinien sie cieszyc. mam takiego co pieprzy o barierach, lęku przed zaufaniem itp

Nie masz innych chetnych na poczekaniu? ;)

a ten co zwykle sie by cieszyl to nie zwraca sie na niego uwagi...paranoja... wiesz tylko po kilku nieudanych znajomosciach to juz sama nie wiem czy pojawi sie taki co bedzie z teog powodu szczesliwy...

ojj autorko, no nie da sie zmusic do milisci, mozesz jefynie go zaintrygowac milczeniem ? (nie wiem czy wlasciwie to ma jakis sens) ale mozesz sprobowac, zobaczyc jak to bedzie wygladac prawda jest taka, ze jak facetowi zalezy to malo co jest w stanie go zniechecic, a juz z pewnoscia nie zaintresowanie nim kobiety

moze po prostu przegielam z ta zazdoscia i czepianem sie o jego o te jego koleznaki...moze jemu nie zalezy az tak bardzo jak mi i dlatego go to zniechecilo

a jak sprawić, żeby mój facet był choć trochę zazdrosny..? :/

wiec po prostu musze odpuscic i tyle..jak mu zalezy to znowu zacznie sie starac

skoro nie jest zazdrosny to albo Ci tak zarabiscie ufa i jest Ciebie bardzo pewny ze nic nie wywiniesz mu... ten co sie z nim spotykalam byl zazdrosny na poczatku a teraz wrecz odwrotnie

albo powiedz, ze sorry za zadrosc ale jak ktos mi wpadnie w oko to juz tak mam i pusc oczko, jak facet kumaty i zainteresowany od razu zalapie jesli nie, to wiadomo.

jak tak powiem to bedzie juz pewne ze mi na nim zalezy...

no i wtedy ty sie dowiesz czy on jest zainteresowany, nic zlego chyba nie ma w tym ze dowie sie ze wpadl ci w oko? a co ams zizmna zgrywac? wiadomo umiar musi byc, nie bedziesz gi zapraszac przeciez na randki czy pisac smssow na dobranoc, jedynie dasz mu do zrozumienia ze jestes zainteresowana poznaniem go, jelsi on bedzie tego samego zdania to przejmie paleczke

tylko ja go juz troche znam zaczelo sie przed wakacjami ale wyjechal do pracy do niemiec i utrzymywywalismy kontakt pisal znacznie cieplej niz teraz jak wrocil. jak wrocil to zaczelam mu glowe suszyc o te koleznki nabral pewnosci siebie i ze mnie ma i ma juz to gdzies teraz..

mysle, z episal wtedy cieplej, bo byl na obczyznie, nie mamil stakego kontaktu z bliskimi i milo bylo mu popisac, a ze tesknil za domem itp to zbieraly sie w nim cieple emocje. teraz moze sie zorientowal ze za duzo czulosci okazal mimowolnie